niedziela, 10 lutego 2019

Sri Vasantha Sai: "Shiva Sutra" cz.2





Sri Vasantha Sai

Wydawca i Prawa autorskie:
SRI VASANTHA SAI BOOKS AND PUBLICATIONS TRUST
MUKTHI NILAYAM
Royapalayam Village B.O.
Tirumangalam S.O.
Madurai-Vinudhunagar Road,
Madurai Dt. 625-706
Tamil Nadu, India
Email: mukthinilayam@gmail,com

DRUK:
PRAKASH FINE ARTS
7C/28, N.P.S.N. Arumangaadar Road
SIVAKASI 626 123
Ph: 954562 223713
Komórkowy: 094433 25543

 



„Shiva Sutra”
Część druga
TREŚĆ  - Część Druga
1.      Czym jest Shakthi?........................................118
2.     Pragnienie Wyobraźnia Wysiłek Działanie…123
3.     Kontrola Czasu………………………………………..126
4.     Zmienić Postanowienie…………………………….133
5.     Wołanie dla Stwarzania…………………………….144
6.     Neti Neti………………………………………………….152
7.     Święte……………………………………………………..158
8.     Oddzielam Siebie………………………………………164
9.     Świt Nowej Formy Żeńskiej…………………………170
10.  Kaamadahana Sutra…………………………………175
11.   Adi Mula…………………………………………………..189
12.  Kamień probierczy……………………………………194
13.  Doskonały Czas…………………………………………207
14.  Sekretem jest Czas…………………………………….201
15.  Stawanie się Stworzeniem…………………………..220
16.  Ustanowienie Czasu……………………………………225
17.  Ciało Chandan……………………………………………230
18.  Związki – Prawidłowe…………………………………238
19.  Prema Sapthaha…………………………………………243

Rozdział 1

CZYM JEST SHAKTHI?

Kiedy na satsangu czytaliśmy części niniejszej książki, Madhu zadał mi pytanie: „Przedtem napisałaś o Vaikuncie, Mahavishnu i Mahalakshmi, a teraz piszesz o Wyższej Mądrości takiej, jak Zasada Shiva Shakthi, „Shiva Sutra’ i innych. Jak?”
13 maj 2008 r. Medytacja poranna
Vasantha:     Swami, prosiłeś mnie wiele razy, abym napisała o Mahavishnu, Mahalakshmi i Vaikuncie. Teraz pokazujesz Shiva Shakthi, dlaczego?
Swami:              Najpierw pokazaliśmy osiągnięcie Mukthi. Wszyscy osiągną stan Jeevan Muktha. Teraz Zasada Shiva Shakthi jest dla Nowego Stworzenia. Ponieważ pokazuje ona moc wewnątrz ciała człowieka, odpowiednia jest ona dla Kaamadahany, ślubu i narodzin dzieci. Zasada ta pokazuje, jak stworzyć Nowe Stworzenie poprzez Kundalini, która wznosi się podczas medytacji.
Vasantha:        Teraz rozumiem. Pokazuje ona moc w ciele człowieka.
Swami:              Shakthi oznacza ciało człowieka. Funkcjonowanie tego ciała to zaiste Shakthi. Wcześniej powiedziałaś, że Jeeva staje się Shivą. Pokazuje to Zasadę Shiva Shakthi.
Koniec medytacji
Urodziłam się w rodzinie Vaishnawitów (wielbicieli Vishnu – tłum.). Moi przodkowie, wszyscy urodzeni w tej linii, recytowali mantrę ‘Om Namo Narayana’.
Pragnęłam poślubić Sri Krysznę jak Andal. Chciałam połączyć się w Nim razem z ciałem fizycznym. W pierwszej książce „Liberation Here Itself Right Now!” („Wyzwolenie Tutaj Teraz natychmiast!” – tłum.) Swami powiedział: „Ty jesteś Radha.” Prema Radha Kryszna jest podstawą dla transformacji Yugi.
W tej samej książce Swami mówi: „Vadakkampatti jest Vaikuntą”. W trakcie pisania trzeciej książki Swami pokazał wizję, gdzie Parvathi zabiera odchodzące dusze do Shivy. Shiva recytuje Mantrę Taraka do ich ucha i obdarza Mukthi. Swami powiedział: „Teraz obdarzasz Mukthi wszystkich przed śmiercią, jesteś więc nowoczesną Parvathi.” Później, kiedy przyjechałam, aby mieszkać w Mukthi Nilayam, Swami powiedział: „Mukthi Nilayam jest Vaikuntą.”
Przez większą część swojego życia odprawiałam pokutę, aby poślubić Boga jak Andal. Stąd też w czasach Awatara Prema Sai Swami i ja zawrzemy związek małżeński i będziemy żyć razem; zatem moja tęsknota zostanie zaspokojona. W tamtym czasie Jego imieniem będzie Ranga Raja. Jak w obecnym, życiu cała nasza rodzina będzie Vaishvavitami w przyszłym życiu. Napisałam o tym w wielu książkach.
W książce „Last 7 Days of God” („Ostatnich 7 Dni Boga” – tłum.) napisałam jak Swami i ja opuścimy Ziemię i udamy się do naszej siedziby, Vaikunty. W czasach Awatara Prema w naszych ostatnich chwilach wstąpimy do Vaikunty razem w ciele fizycznym. Swami powiedział mi, abym napisała o tym, aby pokazać, że jesteśmy Mahavishnu i Mahalakshmi.
Teraz pragnę, aby wszyscy stali się Vasanthą i poślubili Boga. Ta tęsknota jest dla Nowego Stworzenia. Swami powiedział, że tak jak Andal poślubiłam Boga, ale nie dało mi to żadnej satysfakcji. Chcę, aby wszyscy poślubili Boga jak ja. Mając to w umyśle, czułam, że muszę napisać o ‘Zasadzie Shiva Shakthi’.
Zasada Mahavishnu i Mahalakshmi jest odpowiednia dla połączenia się i zaślubin; jest to Zasada Shiva Shakthi. Shakthi odprawiała pokute, aby poślubić Shivę. Shiva wykonywał Kaamadahanę. Dopiero po tym zawarli oni związek małżeński. W Nowym Stworzeniu wszystkie kobiety będą pokutować, aby poślubić Boga. Wszyscy mężczyźni, jak Shiva, będą wykonywać Kamadahanę. Dlatego Swami i ja bierzemy na nasze ciało karmę świata i kaamę świata w naszych uczuciach. To jest powód naszego cierpienia.
Wszystko dzieje się dla dobra świata. Również dla tego samego powodu Swami i ja cierpimy w rozdzieleniu. Kiedy Kaamadahana i Karmasamhara będą kompletne, spotkamy się. W tym czasie rozpocznie się Nowe Stworzenie.
W minionym roku, po naszych zaślubinach w dniu 27-go maja, napisałam książkę „Shiva Shakthi Principle” („Zasada Shiva Shakthi” – tłum.). Zdarzenia, które miały miejsce w tamtym czasie, miały się zdarzyć ze względu na tę książkę. Zobaczmy, jak.
W dniu 22-go maja zmarła Sai Geeta. Było to dla Kaamadahana. Maj 23-ci był dniem, kiedy mantra ‘Om Sri Sai Vasantha Saiesaiya Namaha’ narodziła się, a maj 27-my był dniem naszych zaślubin.
Tego roku Swami poprosił mnie, abym napisała „Shiva Sutrę’. Wcześniej, w niniejszej książce pokazał On wiele zdarzeń reprezentujących Karmasamharę, Kaamadahanę i Nowe Stworzenie, obdarzając amritą.
Połączenie Shiva Shakthi jest bardzo ważne dla Nowego Stworzenia. Shiva Shakthi, Swami i ja budzimy Kundalini u wszystkich dla Nowego Stworzenia. Poprzez to pokazujemy, jak przybywa Nowe Stworzenie. Tym, co pozwala, że ciało funkcjonuje, jest Shakthi. Shakthi jest mocą działania, która funkcjonuje w ciele. Jeżeli ciało nie funkcjonuje, nazywamy je sava, martwym ciałem. Shakthi sprawia, że sava staje się Shiva. Aby wykorzystywać Shakthi w ciele człowieka we właściwy sposób, jeeva (dżiwa – dusza, tłum.) staje się Shivą. Shakthi, która jest w ciele człowieka, jest Shivą.
Wymagamy energii, aby ciało mogło funkcjonować. Noworodek wymaga mleka. Dziecko wymaga energii, aby mogło rosnąć dzięki pożywieniu. Wymaga się wielu składników odżywczych, dla wzrostu i odżywiania ciała. Wchodzą w to minerały, tłuszcze, proteiny itd. Zostało obliczone, ile kalorii potrzeba każdego dnia. Istnieje lista zawartości kalorii w każdym pożywieniu. Wszystko to jest niezbędne, aby ciało mogło funkcjonować właściwie. Jeżeli pojawia się jakaś choroba, lekarz wyjaśni, że jest to spowodowane niedoborem minerałów takich, jak żelazo albo witamina i przepisze odpowiedni suplement.
Jak jogin żyje bez jedzenia? Jaka moc funkcjonuje w jego ciele? Obudził on Shakthi w sobie. Wystarczy to, aby utrzymywać go przy życiu. Jest to moc woli. Kiedy Kundalini podniosła się, amrita spada do wnętrza z podniebienia i utrzymuje go. Obdarza go to brakiem głodu, stanem bez pragnienia; ciało wolne jest od choroby. Osiąga on stan błogości. Wszyscy mają tę moc w sobie.
13 maj 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, piszę o mocach w ciele. Powiedz coś.
Swami:           Pisz. Jak uczynić ciało młodzieńczym, będąc w wieku siedemdziesięciu lat? Jak przemienić ciało w Jyothi? Wszystkie moce są wrodzone. Twoje życie jest przykładem, aby to pokazać. Jak twoje włosy stają się czarne? Czy pofarbowałaś je? Jest to moc twojej woli.
Koniec medytacji
Chcę uczynić swoje ciało młodzieńczą ofiarą. Na koniec dokonam transformacji swojego ciała, przemieniając je w jyothi i połączę się ze Swamim. Jak to się wszystko dzieje? Wszystkie moce są w nas. Moce są wrodzone u wszystkich. Człowiek może osiągnąć wszystko, czego pragnie. Ciało dano człowiekowi tylko po to, aby osiągnął Boga. Przed kilkoma dniami SV opowiedział o doświadczeniu. Powiedział: „Zawsze jest słodki smak w moich ustach.” Zapytałam Swamiego o to. Powiedział On: „Pokazuje to, że jest on w stanie błogości. Czuje on smak amrity w ustach.” Dzisiaj w medytacji zapytałam Swamiego: „Napisałam, że jogini nie są utrzymywani przez żywność, lecz przez amritę, która wyłania się z ich ciała. Amrita utrzymuje ich ciało. Ja nie doświadczam tego stanu, dlaczego?” Swami powiedział: „Jest tak dlatego, ponieważ nie masz ‘ja’, zatem amrita płynie w świat. Amrita ukazuje się na Moim zdjęciu, a ty dajesz ją wszystkim. Moc twojej woli zmienia twoje ciało.”
Amrita z wnętrza wyłania się jako wibracje i wysyłana jest w świat poprzez Stupę. Zmiany, które mają miejsce w moim ciele, będą miały również miejsce w Uniwersum. Poprzez moc swojej woli zmieniam Uniwersum, aby stało się ono jak ja. Jest to moc moich silnych myśli.
Każdy ma moce w sobie, aby dokonać transformacji Ery. Moje postarzałe ciało staje się młode, siwe włosy stają się czarne, zmysły stają się zdrowe, a moje ciało przemienia się w Jyothi. Wszystko jest wskutek mocy, które są we mnie.
Moc w ciele człowieka jest mocą stwarzania. Wcześniej napisałam o trzech rodzajach mocy. Następne narodziny są stwarzane zgodnie z działaniami, które człowiek dokonuje teraz. Obecne ciało jest wynikiem działań, dokonanych w przeszłości. Wszyscy stworzyli swoje własne życie, zgodnie ze swoim intelektem i mądrością. Kundalini Shakthi jest mocą stwórczą. Jest to Shiva Sjhakthi. Shiva Shakthi oznacza stwarzanie; jest to Shiva Sutra. Zasada Shivy i Shakthi jest Zasadą dla stwarzania. Brahma Sutra wyjaśnia, jak człowiek staje się Brahmanem. Shiva Sutra pokazuje, jak człowiek stwarza. Shiva Sutra demonstruje, jak osoba indywidualne wznosi się do wyższych stanów.
Rozdział 2
PRAGNIENIE WYOBRAŹNIA WYSIŁEK DZIAŁANIE
15 maj 2008 r. Medytacja poranna
Vasantha:     Swami, piszę, że Shiva Sutra jest Zasadą dla stwarzania. Proszę, powiedz coś.
Swami:                Najpierw powstaje pragnienie. Z pragnienia człowiek zaczyna wyobrażać sobie. Z wyobrażenia powstaje stworzenie. Dzieci, dorośli, wszyscy to robią. Każdy stwarza na swój własny sposób. Ty różnisz się od nich. Twoim pragnieniem jest poślubienie Boga. Twoje wyobrażenie, aby poślubić Boga, staje się Shiva Sutrą i daje Nowe Stworzenie. Twoje pragnienie, aby połączyć się z Bogiem, staje się Brahma Sutrą. Wznosisz się coraz wyżej dwoma skrzydłami: Brahma Sutra i Shiva Sutra.
Koniec medytacji
Małe dziecko pragnie zabawkę albo lalkę. Wyobraża ono sobie, mówiąc, śmiejąc się i bawiąc się swoimi lalkami. Starsi chłopcy, którzy grają w krykiet albo inną grę sportową, wyobrażają sobie ulubionego gracza krykieta. Wyobrażają sobie, że są tym graczem, zatem stają się jak on. W taki sam sposób osoby mają swoją ulubioną gwiazdę filmową. Wyobrażają sobie, że grają jak gwiazda i stają się nimi.
Młodzieniec pragnie ślubu, aby mieć ładną żonę i spłodzić dzieci. Ktoś inny może pragnąć dobrej pracy za granicą. Najpierw żyjemy w świecie wyobraźni, potem staje się to rzeczywistością. Najpierw powstaje pragnienie, następnie człowiek zaczyna wyobrażać sobie; to wyobrażanie staje się rzeczywistością. Jest to Yath Bhavam Tak Bhavathi.
Ludzie mają wiele pragnień. Pragnienia, które nie zostają spełnione w obecnym życiu, stwarzają następne narodziny. Zgodnie z takimi pragnieniami rodzina, miejsce, czas narodzin, imię i forma są stwarzanie. Człowiek stale rodzi się na tym świecie. W ten sposób wszyscy prowadzą życie z wyobraźnią, opartą o swoje pragnienia.
To własne myśli stwarzają. Wszyscy mają tę moc stwórczą w sobie. Jednak różni się ona zależnie od pragnień. Wcześniej napisałam, że myśli są przyczyną stwarzania.
Wszyscy mają świat wyobraźni. Podejmujemy wysiłek, aby wyobraźnia stała się prawdziwa, a potem staje się to rzeczywistością lub działaniem. Najpierw powstaje pragnienie, następnie jest wyobraźnia, po której następuje wysiłek i na koniec jest stwarzanie.
Moc Kundalini spoczywa w ciele człowieka. Moc ta jest nieograniczona. Musi ona zostać obudzona poprzez sadhanę. Człowiek musi rozróżniać pomiędzy tym, co jest czasowe a co trwałe. Musimy skierować wszystkie nasze pragnienia ku Bogu. W tym czasie Kundalini Shakthi, która jest mocą stwarzania. Skierowane jrst we właściwy sposób; wznosi się ona ku Jedności z  Bogiem.
Umysł, uwolniony teraz od spraw tego świata, myśli tylko o Bogu. Myśli te wzmacniają Kundalini Shakthi. Teraz moc stwórcza wzrasta i manifestuje się na wiele różnych sposobów jako vibuthi, kumkum lub małe posążki. Nazywa się to mocą siddhi. Boga można osiągnąć tylko, jeżeli zrezygnuje się z tych mocy. Napisałam o tym w książce „Miracle Maya” („Maya cudu” – tłum.), cz. 1 i 2.
Jak te moce stwórcze przybyły do mnie? Stało się to poprzez moje pragnienie, skupione na jednym punkcie: ‘Chcę poślubić Boga. Chcę dziecka od Boga.’ To niespełnione pragnienie, wyobrażenia związane z nim oraz wysiłki, aby zostało ono spełnione, stwarza Nową Erę, Nową Yugę. Moje życie pokazuje, jak człowiek pragnie i jak powstaje wyobraźnia, na poziomie uniwersalny,, aby odnieśli korzyść wszyscy.
Moc, aby stworzyć Nową Yugę leży w ciele człowieka jak zwinięty wąż. Musimy obudzić tę moc i sprawić, aby wznosiła się. Jest to Shiva Sutra. Wszyscy pragną, aby stać się gwiazdą filmową, gwiazdą krykieta, gwiazdą polityki; to nie jest prawidłowe. Mamy wielką gwiazdę Sahasrary w ciele. Jeżeli podejmiemy wysiłek, aby osiągnąć tę gwiazdę, będziemy mieli moc, a by stwarzać Nową Yugę.
Od młodego wieku miałam pragnienie, aby połączyć się z Bogiem. To pragnienie daje Wyzwolenie Świata. Nie tylko połączę się z Bogiem, ale wszyscy osiągną Mukthi. To pragnienie rosło o osiągnęło Stan Brahmana. Teraz mogę dać Wyzwolenie wszystkim i pisać Brahma Sutrę. Na przykładzie swojego życia pokazuję nieskończone moce, które są wewnątrz.
Pokazuję  nieskończoną moc Shiva Sutra i Brahma Sutra. Moc, która istnieje w Uniwersum, również obecna jest w człowieku. To, co jest w anda, jest w pinda. Co jest w Uniwersum, jest także w przestrzeni umysłu. Przybyłam, aby to zademonstrować.
Rozdział 3
KONTROLA CZASU
19 maj 2008 r.
Yagnia, którą wykonaliśmy poprzedniego wieczoru, zakończyła się bardzo późno. Poszliśmy spać około północy. Geeta obudziła mnie o godzinie 4.00, jak zwykle na medytację. Powiedziałam: „Chcę spać, przyjdź znowu o godzinie 4.50.” Gdy wyszła, leżałam, nie będąc w stanie spać. Postanowiłam medytować. Zapytałam Swamiego o Zasadę ‘Neti Neti’. Kiedy otworzyłam oczy, była godzina 5.30.
Gdy smarowałam oliwą włosy, przyszedł Gopal i zapytał: „Amma, czy potrzebujesz czegoś?” Odpowiedziałam: „Nie.” Następnie przyszedł Madhu i zapytał: „Czy potrzebujesz czegoś?” Powiedziałam: „Gdzie jest Geeta? Czy śpi? Otwórzcie drzwi.” W tym czasie Geeta przyszła do mojego pokoju, a ja zapytałam ją: „O której godzinie obudziłaś mnie na medytację?” Odpowiedziała: „Jak zwykle, przyszłam o godzinie 4.00.” Odparłam: „Gdy odeszłaś, zaczęłam medytować, była godzina 5.30. Myślałam, że obudziłaś mnie o godzinie 5.00!” Geeta powiedziała: „Amma, była godzina 4.00.”
Medytowałam półtorej godziny, nieświadoma czasu.
Później rano otworzyłam „Tapovan”, książkę o Swamim. W tamtych czasach było bardzo niewielu wielbicieli Swamiego. Pewnego dnia wielbicielka o imieniu Saakamma zapytała Swamiego: „Jak recytowałeś 700 wersów na polu bitwy Kurukshetra? Jak wrogowie po obu stronach czekali przez tak długi czas?” Swami nie odpowiedział.
Wieczorem wielbiciele udali się nad brzegi Chitravathi. Wszyscy usiedli wokół Swamiego. Swami nagle wepchał rękę głęboko w piasek i wyciągnął rydwan, zrobiony z kości słoniowej. Zobaczono, że Rajuna siedzi w rydwanie. Sri Arjuna stał, nauczając Gity. Rydwan był bardzo piękny i świetnie wyrzeźbiony.
Swami powiedział:
„Gdyby zwykli ludzie mieli wykonać ten rydwan, ile dni by to zajęło? Ilu rzemieślników byłoby potrzebnych, aby wyrzeźbić taki kunsztowny wzór? Ale tu, w jednej chwili Swami zapragnął jego, pojawił się on w Moich rękach…Jeżeli Bóg zapragnie, może On pokonać i kontrolować czas…
Skróciłem wiele miesięcy do chwili, aby to stworzyć. W taki sam sposób, mogę przedłużyć czas Swoją Boską Wolą. Tamtego dnia, kiedy nauczałem Arjunę na polu bitwy, stworzyłem wymagany czas w jego umyśle i skróciłem czas do kilku chwil dla innych żołnierzy na polu bitwy.”
Czas jest pod kontrolą Swamiego. Jeżeli On zapragnie, może On zarówno skrócić, jak i wydłużyć czas. Na polu bitwy czas został wydłużony dla Arjuny; dla innych został on skrócony. Tylko Bóg może to zrobić. W Wojnie Mahabharata żołnierze po obu stronach czekali, aby rozpocząć bitwę. W tym czasie Sri Kryszna nauczał Arjunę Bhagavad Gity. Odpowiedział na pytania Arjuny i wyjaśnił wątpliwości w siedmiuset wersach!
Ile czasu potrzeba, aby odpowiedzieć na wiele pytań Arjuny? Po to Pan stworzył Czas tylko dla umysłu Arjuny. Dla innych na polu bitwy długi okres czasu stał się tylko kilkoma chwilami.
Kto może to zrobić? Tylko Bóg. W jednym miejscu są dwa różne doświadczenia czasu. Swami wyjaśnił to na przykładzie rydwanu, który zamanifestował.
Potrzebnych jest wielu mistrzów dłuta, aby wyrzeźbić misternie wzory na kości słoniowej. To nie jest jak kamieniarstwo ani rzeźbienie w drewnie. Jeżeli Bóg będzie mieć wolę, przedmiot ukazuje się natychmiast. To, co innym zabiera wiele czasu, Bogu zabiera tylko chwilę. Nic nie jest niemożliwe dla Boga.
Wróćmy do mojej medytacji. Kiedy Geeta wyszła, zaczęłam medytować. Gdy wyszłam z medytacji, była godzina 5.30. Pomyślałam: „Geeta zaspała i tylko zadzwoniła do mnie o godzinie 5.00. Musiałam medytować tylko pół godziny.” Potem Geeta powiedziała mi, że zadzwoniła do mnie o godzinie 4.00. Byłam bardzo zdziwiona. Myślałam, że medytowałam 30 minut, ale było to półtorej godziny! Po kontemplacji nad tym, co się zdarzyło, otworzyłam książkę Swamiego i przeczytałam Jego cudowne wyjaśnienie.
22 maj 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, chciałabym napisać o czasie. Powiedziałeś, jak nauczano Gity na polu bitwy. Medytowałam półtorej godziny, ale czułam, że było to pół godziny.
Swami:           Napisz o tym. Kiedy powiedziałem o Awatarze Prema Sai, jak byłaś w stanie napisać pięć tomów?
Koniec medytacji
Swami powiedział mi o Awatarze Prema Sai. Siadałam do godzinnej medytacji i mówiliśmy o Awatarze Prema Sai. Pokazał mi On zdarzenia, które będą miały miejsce w przyszłości. Było to jak oglądanie filmu w kinie. Zobaczyłam Jego narodziny, Jego dorastanie, Jego studia, Jego zaślubiny, Jego pielgrzymkę do różnych świętych miejsc, koniec Jego życia….Wszystko to zobaczyłam, całe życie Awatara. W trakcie kilku godzin medytacji zobaczyłam siedemdziesiąt lat życia Awatara. Czas został skondensowany.
Oto inny przykład. Spędziliśmy trzy godziny w kinie. Film oparty jest na opowiadaniu. W opowiadaniu tym są dobrzy i źli ludzie, ma miejsce ślub, jest dużo cierpienia, znajdują sposób, aby uciec i na koniec wszyscy żyją szczęśliwie. W trakcie tych trzech godzin łączymy się z życiem postaci filmowych. Widzimy całe ich życie, które zostało nam przedstawione.
Niektóre filmy oparte są na życiu bohaterów narodowych albo wielkich świętych. W ciągu trzech godzin widzimy ich całe życie. Opowieść o życiu Gandhi`ego została sfilmowana. Urodził się on w 1869 r. , a zmarł w 1948 r.; żył 79 lat. Pokazano wszystkie zdarzenia, które miały miejsce od narodzin do śmierci. Historia jego całego życia została pokazana w ciągu trzech godzin.
W taki sam sposób zobaczyłam w ciągu kilku godzin życie 70-ciu lat Awatara Prema Sai. Następnie napisałam pięć tomów o Awatarze Prema Sai. Zakończyłam pisanie pierwszej książki w ciągu kilku miesięcy. Swami ujawnił całe życie Prema Sai w trakcie kilku medytacji.
Filmy pokazywane w kinie oparte są na prawdziwych albo fikcyjnych opowieściach. Opowieść o Prema Sai jest opowieścią Boga, opowiadaniem Awatara. Nie jest łatwo pisać opowieść o Awatarze przed Jego zstąpieniem. Ktoś może pisać opowieści o obecnym Awatarze bez większej trudności. Codziennie możemy być świadkami Jego życia, cudów i chwały. Każdy może napisać. Opowieści o przyszłym Awatarze nie może napisać nikt w żadnym czasie. Nie jest to takie łatwe.
22 maj 2008 r. Medytacja popołudniowa
Vasantha:     Swami, jak widziałam siedemdziesiąt lat życia Awatara w ciągu kilku godzin? Jest to kondensowanie czasu. Proszę, powiedz coś o poszerzaniu czasu.
Swami:           Przez minionych dwanaście lat pisałaś o swoich uczuciach w formie książek. Tych dwanaście lat uczuć rozciągnęło się do tysiąca lat Sathya Yugi. Zmieniasz całą Erę swoim życiem. Skróciłaś Kali i wprowadzasz Sathya Yugę.
Koniec medytacji
Piszę książki od minionych dwunastu lat. Rozmowy, które Swami i ja miewamy w medytacji i nasze uczucia przyjmują formę książek, które piszę. Poprzez te uczucia redukuję ‘życie’ Kali Yugi, wprowadzając Sathya Yugę. Dwanaście lat uczuć zostaje przetransformowanych na 1000 lat Sathya Yugi; zatem rozpiętość czasowa Kali maleje.
Ósmy rozdział Bhagavad Gity mówi, że Kali Yuga trwa 432 000 lat. Dwapara Yuga jest dwukrotnie dłuższa niż Kali Yuga. Tretha Yuga jest trzykrotnie dłuższa, a Sathya Yuga jest czterokrotnie dłuższa. Kiedy dodamy do siebie te wszystkie okresy czasu (cztery yugi), będzie to równe jednej Deva Yudze. W ten sposób tysiąc Deva Yug jest równa jednemu dniowi Brahmy; jeszcze jeden tysiąc odpowiada jednej nocy Brahmy. Samo myślenie o tym powoduje ‘zawrót glowy’!
Kali Yuga rozpoczęła się 5000 lat temu. Zatem jeżeli odejmie się 5000 od 432 000, wyniesie to 427  000. Są to lata, które pozostały w Kali Yudze. Wskutek mocy mojej pokuty, Kali Yuga zakończy się po 10-ciu latach i zaświta Sathya Yuga. Pokazuje to, jak moje łzy i tęsknota za Bogiem skróciły czas Kali Yugi. Sathya Yuga, która miała przybyć po 427 000. lat, rodzi się teraz. Jest to skracanie czasu. Wszystko jest Sankalpą Boga.
Można łatwo mówić o skracaniu czasu z godzin do minut, z minut do sekund. Jednakże omawiany przypadek jest unikatowy i na znacznie większą skalę. Tutaj skracane są tysiące lat do przestrzeni czasowej dziesięciu lat. W Dwapara Yudze godziny zostały skrócone do minut. Teraz, w Kali Yudze wiele tysięcy lat zostaje skróconych do dziesięciu lat. Swami pokazał mi to wszystko, a ja piszę o Jego chwale.
W Dwapara Yudze Awatar Kryszna nie wykorzystał Swoich pełnych mocy dla dobra ludzkości. Ograniczył je do nauczania Bhagavad Gity. Teraz świat odniesie korzyść z całkowitej mocy Sai Awatara. Zmienia to Kali Yugę na Sathya Yugę.
Arjuna widział Sri Krysznę jako przyjaciela. Nazywa się to Sakhya Bhava. W poprzednich inkarnacjach przybyli oni jako Nara i Narayana. Nie mająca sobie równych przyjaźń między Arjuną a Kryszną była dla ustanowienia Dharmy. Ponieważ przyjaźń ta oparta była na całkowitym podporządkowaniu się, Sam Pan stał się powożącym Arjuny. Kryszna usunął iluzję Karjuny i sprawił, że on walczył.
Wskutek bliskiej więzi, która istniała między nimi, Arjuna miał wizję Kosmicznej Formy Pana, formy Czasu. Kryszna powiedział: „Spójrz, Arjuna, już zabiłem tych ludzi. Ty jesteś tylko narzędziem, które sprawia, że to się dzieje.” Kryszna jest Upadana Kaarana, Pierwotną Przyczyną, a Arjuna jest Nimitha Kaarana, przyczyną ‘podsycającą’. Na przykładzie Wojny Mahabharata Kryszna pokazuje, jak odnieść zwycięstwo w bitwie wewnętrznej. Dlatego narodziła się Bhagavad Gita.
Głęboka przyjaźń, która była oparta na całkowitym podporządkowaniu się, dała Arjunie prawo widzenia Formy Pana, której nikt inny nie mógł widzieć. Po tej wizji unicestwił on wszystkich na polu bitwy.
Swami i ja mamy związek Virat Purusha, związek Shiva Shakthi. Mamy związek Madhura Bhakthi, związek Prema Bhakthi. Związek ten umożliwia mi widzieć Jego Błogą Kosmiczną Formę. Nie jest to Forma Czasu, która zjada rasę ludzką. Ten Awatar przybył, aby odkupić wszystkich.
Moje Madhura Bhakthi jest Nimitha Kaarana, ‘podsycająca’ przyczyna. Swami jest Upaadana Kaarana, Pierwotną Przyczyną. Swami podjął Sankalpę, aby obdarzyć Powszechnym Wyzwoleniem. Jest to Pierwotna Przyczyna. Jak Sri Kryszna i Arjuna są Nara Narayana, Swami i ja jesteśmy nie dającym się rozdzielić ucieleśnieniem Shiva Shakthi.
Swami odseparował Siebie ode mnie, a ja tęsknię i płaczę, aby powrócić do Niego. Uczucia te są wzniecającą przyczyną. On odseparował się ode mnie, aby wzniecać te uczucia. Teraz, zgodnie z Jego Sankalpą, moc mojej pokuty nie unicestwia ludzkości, lecz wykorzenia w niej negatywne uczucia.
W Dwapara Yudze Arjuna był narzędziem, którego użył Sri Kryszna, aby nauczać Bhagavad Gity dla dobra ludzkości. W obecnej Erze Kali Swami wykorzystuje mnie jako narzędzia, aby obdarzyć Wyzwoleniem dla dobra wszystkich. Obecnie Kali Yuga, która miała trwać tysiące lat, została skondensowana do 10-ciu lat.
Poprzez przyjaźń Bhagavad Gity nauczano skróceniem godzin do minut. Poprzez Madhura Bhavę obdarzane jest Powszechne Wyzwolenie skróceniem tysięcy lat do dziesięciu lat.
Dlaczego przyjaźń ta jest ważna? Nie jest ona oparta na Sakhya Bhava, jednej z dziewięciu ścieżek oddania. Jest ona inna. Jak wiele ludzi podąża ścieżką Sakhya Bhava? Dlaczego Bhagavad Gity, skarbu dla świata, nauczano tylko Arjunę? Dlatego, że Kryszna i Arjuna przybyli z misją. Są oni Nara i Narayana. Moje Bhava Madjura Bhakthi jest również inne. Wielu podążało ścieżką Madhura Bhava Bhakthi; Chaitanya, Jayadeva, Mirabhai oraz niezliczeni inni. Żyli oni jako przykłady, demonstrując czyste oddanie Bogu. Ja się różnię od tego. Oni nie mogą obdarzyć świata Wyzwoleniem. Ponieważ Swami i ja przybyliśmy jako Forma Virat Purusha, Madhura Bhakthi daje  Powszechne Wyzwolenie. Nie jest to sadhana ani oddanie  zwykłego sadhaki. Przybyliśmy ze szczególną misją. Jesteśmy nierozłącznymi bliźniętami.
Wskutek Madhura Bhakthi Awatar skrócił okres Swojego życia. Swami zadeklarował przedtem: „Będę żyć dziewięćdziesiąt sześć lat.” Teraz powiedział, że kiedy połączę się z Nim, On również opuści świat. Wskutek mojej bezkresnej Premy, cztery lata życia Awatara zostały skrócone.
Rozdział 4
ZMIANA POSTANOWIENIA
19 maj 2008 r.
W dniu pomyślnej Pełni Księżyca w tamilskim miesiącu Chitra odprawialiśmy yagnę od 22.30 do północy. Kiedy weszliśmy do yaga shala, zobaczyliśmy, że amrita spływa z palm bananowca. Następnego wieczoru SV i Kanha pojechali do Puttaparthi. Napisałam dwa listy i włożyłam je do koperty razem z egzemplarzem „Brahma Sutry”. Wysłałam również nowe sari, pierścienie na palce stóp i świętą nić dla pobłogosławienia dnia zaślubin.
Wielbiciel zadzwonił z Puttaparthi pytając, czy może przyjechać do Mukthi Nilayam. Powiedział również: „Swami jutro albo pojutrze wyjeżdża do Brindavan.”
Jak Swami odbierze mój list i pobłogosławi wszystkie rzeczy, jeżeli w Whitefield siedzi On na podium? Byłam zakłopotana.
Medytacja
Vasantha:     Swami, jedziesz do Brindavan? Oni przyjeżdżają do Puttaparthi.
Swami:          Jadę do Brindavan, niech oni przyjadą i ty też przyjedź.
Vasantha:     Jeżeli nie wezwiesz mnie, nie przyjadę. Powiedz im: „Wezwij Ammę.”
Swami:          Wezwę…przyjedziesz i się zobaczymy.
Vasantha:     Swami, jeżeli wezwiesz, przyjadę. Proszę, odbierz moje listy.
Koniec medytacji
Wieczorem Raj Kumar zadzwonił i powiedział: „Swami dał darszanu w fotelu rano i wieczorem. Pokazałem twój list Swamiemu i powiedziałem: „Jest to list Vasanthy Ammy”. Swami podniósł dłonie i pobłogosławił list dwukrotnie. Swami pojedzie do Brindavan jutro.”
Po tym telefonie pomyślałam, że powinnam powiedzieć Kanha i SV, aby pojechali do Whitefield.
24 maj 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, chcę widzieć Ciebie w dniu 27-go maja.
Swami:           Przyjedź, zobaczymy się.
Vasantha:      Swami, Ty jesteś Bogiem. Możesz wszystko zmienić. Dotrzymam słowa tylko wtedy, jeżeli wezwiesz mnie, wtenczas przyjadę.
Swami:           Wezwę, zobaczymy się. Na pewno przybądź.
Vasantha:      Boję się, Swami.
Swami:            Nie obawiaj się, wezwę ciebie.
Koniec medytacji
SV zadzwonił przystanku autobusowego Majestic w Bangalore. „Mamy jechać do Puttaparthi czy do Whitefield?” Odpowiedziałam: „Poczekajcie jakiś czas, oddzwonię.” Następnie zadzwoniłam do wielbiciela w Puttaparthi, który powiedział: „Oddzwonię.” Po pięciu minutach zadzwonił i powiedział: „Swami akurat wyjechał.” Wówczas zadzwoniliśmy do SV i powiedzieliśmy: „Swami wyjechał do Whitefield, jedźcie tam obaj.” Nadeszło wiele telefonów z Puttaparthi, aby powiedzieć, że Swami wyjechał do Aszramu Brindavan, Bangalore.
Jakiś czas później otrzymaliśmy telefon od Kanhy i SV, którzy powiedzieli, że akurat zobaczyli Swamiego, wchodzącego do bram Brindavan o godzinie 10.28. W każdej medytacji Swami stale wołał mnie, abym przyjechała do Brindavan. Powiedziałam: „Powiedz coś Kanha albo SV. Chcę widzieć Ciebie. Proszę zrób przygotowania. Płaczę i płaczę.”
Rano, w dniu 22-go zadzwonił SV i powiedział, że dostał karteczkę, że ma siedzieć w przednim rzędzie. Jednakże Swami nie przyszedł. Kiedy SV podniósł tacę, Swami uniósł ręce w błogosławieństwie.
Później SV zadzwonił do mnie i zapytał: „Czy mamy kupić bilety na 24-go, aby wrócić ?” Powiedziałam: „Przyjedźcie.” Płakałam i płakałam. Nirmala i Madhu pocieszali mnie. Płakałam: „Podjęliśmy Sankalpę, aby spotkać się 27-go maja w Puttaparthi, czy wszystko to jest nieprawdziwe? Napisałam nawet o tym w „Brahma Sutrze”.
Przez miesiąc płakałam; teraz płaczę jeszcze bardziej.
Medytacja wieczorna
Vasantha:     Swami, czy kiedykolwiek zobaczę Ciebie znowu?
Swami:           Dlaczego tak mówisz? Na pewno się zobaczymy.
Vasantha:     Jak się zobaczymy? Czy moje pisanie jest nieprawdziwe?
Swami:           W dniu 27-go maja na pewno się zobaczymy.
Vasantha:      Swami, nie mogę tego słuchać. Dzisiaj umieszczę cały świat i wszystkie przeszkody w yagna kund.
Swami:            Zrób to….wszystko to są twoje uczucia.
Vasantha:      Zobaczymy się? Naprawdę”
Koniec medytacji
Wieczorem poszliśmy do yagny. Byłam bardzo zła. Pomyślałam, że unicestwię cały świat i stworzę nowy. Zrobiliśmy model z tektury, opisując wszystkie przeszkody między Swamim a mną.
Wielbiciele z Himachal Pradesh i wszyscy z Aszramu usiedli wokół yana kund, śpiewając mantrę, którą dał Mędrzec Vashista. Gdy wszyscy śpiewali i ofiarowali samiths dla yagny. Madhu włożył do ognia model z tektury; głośny dźwięk dobył się z ognia. Nagle grzmot i błyskawica pojawiła się ze wszystkich kierunków, zaczął lać deszcz i wiać gwałtowny wiatr. Kule gradu padały. Zaczęła się wielka burza.
Mały kawałek tektury wyfrunął z ognia i oparzył moją rękę. Zrobiono wiele zdjęć. Zakończyliśmy yagnę, ofiarowaliśmy Arathi i wróciliśmy do domu. Wszyscy byli przemoczeni deszczem. Gdy wkładałam samithis do ognia, myślałam dzisiaj, że cały świat zostanie unicestwiony i stworzony nowy. W nocy zadzwonił SV i powiedział: „Swami przybył o godzinie 16.00 i dał darszanu w fotelu, ale nie patrzył na nas, ani nie wziął listu.” Nie mogłam tego znieść i płakałam: „Dlaczego Swami nie patrzył na nich? Dlaczego nie wziął On mojego listu?” Znowu płakałam i powiedziałam: „Och, świecie! Och Prashanthi Nilayam! Och, organizacjo, proszę wykluczcie tę biedną kobietę.”
Gopal pocieszał mnie i powiedział: „W minionym roku Sai Geeta umarła tego dnia, Swami powiedział, że jest to symbol Kaamadahana. Tego roku włożyliśmy do yagny wszystkie przeszkody.”
Potem przypomniałam sobie, że w Puttaparthi Swami nie patrzył na nas, ani nie wziął listów , zanim nie odbyła się Kaamadahana i nie było śmierci geety. Teraz dzieje się to samo z SV i Kandha w Whitefield.
W dniu 23-go rano, żaliłam się rozpaczliwie Swamiemu: „Nie mogę tego wytrzymać.” Moje uczucia płynęłe jak wiersz:

Swami…
Widzimy Twoje zaniedbanie, nigdy dobroci Twej
W drugą stronę patrzysz, nigdy z twarzą uśmiechniętą
Widzę Twoją hardość, nigdy miłości Twej
Widzę srogość Twą, nigdy łagodności Twej
Widzę mądrość Twą, nigdy sprawiedliwości
Widzę twoją totalność, nigdy delikatności
Widzę Prawdę twą, nigdy stóp
Widzę Pierwotną Duszę, nigdy nie widzę przerwy ciszy…
Nie mam serca. Dlaczego stworzyłeś mnie?
Dlaczego tak tęsknię?
Jeżeli nie możesz dać mi Siebie, Bogiem nie jesteś!
Teraz daj! Chcę Ciebie teraz/
Dobrze, Swami…wezwiesz albo nie, przybędę.
Swami:        Na pewno przybędziesz i zobaczymy się.
Vasantha:   Dlaczego powiedziałam, że przybędę tylko, jeżeli wezwiesz mnie? Czy jest to ego? Dla Twego darszanu złamię swoje postanowienie.
Swami:         Przybądź. Ja tutaj jestem. Osiągnęłaś Stan Brahmana, słowa nie mogą kontrolować ciebie.
Koniec medytacji
Natychmiast zadzwoniłam do SV i poprosiłam, aby napisał list do Swamiego, aby potwierdzić Jego wezwanie. Jeżeli On weźmie list, pojadę.
Wiadomość od Swamiego ukazała się na szalu wielbicielki, która przyjehala z Himachal Pradesh.
Była następująca:
10
T S33B
Znaczenie…Dwie połowy są Jednym Purnam, do zobaczenia w Trayee Brindavan
W dniu 25-go w medytacji porannej Swami powiedział: „Ten maj 27-go jest bardzo ważnym dniem. Tego dnia twój stan zostanie wzniesiony, zarówno w sferze duchowej, jak i świata. Na pewno przybędziesz.” Dzisiaj Swami wziął od Kanha moje listy i „Brahma Sutrę.”
Swami i ja podjęliśmy Sankalpę, że zobaczymy się w dniu 27-go maja w Prashanthi Nilayam. Jednak Swami pojechał do Brindavan i wezwał mnie tam. W dniu 27-go maja, 2008 r. miałam darszanu Swamiego w Brindavan. Dlaczego Swami zmienił Swoją Sankalpę? Zmiana Sankalpy jest również Stanem Brahmana. Nikt nie może pytać Boga: „Powiedziałeś tak, a teraz zmieniłeś.” Swami i ja podjęliśmy Sankalpę razem, że się zobaczymy w Prashanthi Nilayam. Napisałam o tym w drugiej części „Brahma Sutry”. Dzisiaj On to zmienił. Kiedy zapytałam Swamiego o to, powiedział On: „Podjęliśmy Sankalpę razem. Teraz zmienimy Sankalpę. To, że Bóg zmienia Swoją Sankalpę, jest również Jego życzeniem.”
Spójrzmy na przykład z Mahabharathy.
Sri Kryszna podjął postanowienie: „Nie wezmę żadnej broni w bitwie.” Pan był powożącym Arjuny. Kiedy nadszedł czas, aby zabić Bhishmę, Arjuna wahał się i nie mógł tego zrobić. Kryszna zezłościł się, wziął Swoją czakrę i powiedział: „Sam zabiję Bhishmę!” Arjuna błagał Pana, aby nie zabijał Bhishmy, a potem sam wystrzelił strzałę. W taki sam sposób Pan teraz nie dotrzymuje słowa dla dobra świata.
Przed wielką bitwą Duryodhana zapytał Sahadevę, eksperta Śiastr: „Którego dnia powinniśmy rozpocząć wojnę, aby wygrać?” Sahadeva powiedział, że gdyby bitwa rozpoczęła się w dniu Nowiu Księżyca, byłaby zwycięska. Kryszna zmienił dzień Nowiu Księżyca – o jeden dzień wcześniej. Bóg może zrobić wszystko. Według kalendarza dzień Nowiu Księżyca powinien był przypaść następnego dnia. Jednakże Kryszna zmienił datę na jeden dzień wcześniej. Pokazuje to, jak Bóg zmieni prawo Czasu.
W innym zdarzeniu z Wojny Mahabharata – Abhimanyu został zabity przez Jayrathę. Arjuna postanowił, że zabije Jayrathę albo przed zachodem Słońca albo skoczy w ogień. Usłyszawszy to, Kaurawowie trzymali Jayrathę z dala od pola bitwy, zatem Arjuna nie mógł go zabić. Bitwa toczyła się cały dzień; Kryszna poslał Swoją Czakrę w niebo, blokując Słońce. Wszędzie zapadła ciemność. Kaurawowie myśleli, że zapada noc i zawołali Jayrathę, aby był świadkiem śmierci Arjuny. Wszyscy byli bardzo szczęśliwi. Następnie Kryszna wezwał Swoją Czakrę i Słońce zaczęło świecić. Arjuna zobaczył Jayrathę i zabił go.
Bóg może zrobić wszystko. Może zrobić z dnia noc i z nocy dzień. Dlaczego Bóg robi to wszystko? Jest to dla ustanowienia Dharmy, dla dobra ludzkości. Nie możemy powiedzieć, że Bóg złamał swoje słowo albo zaniechał Swojej Sankalpy. Tak samo Swami zmienił Swoją Sankalpę.
Dla ustanowienia Dharmy Pan może zmienić noc na dzień i dzień na noc. Sri Kryszna wziął Swoją Czakrę i przykrył Słońce, sprawiając, że wyglądało to, iż zapadła już noc. Zrobił to, aby Arjuna mógł zabić Jayrathę. Robi On to, aby ustanowić Dharmę dla dobra świata. Ludzie myślą, że Bóg wykonuje nieprawidłowe działanie, że Jego słowa są nieprawdziwe. Tak samo Swami zmienił Swoją Sankalpę. Przedtem powiedział On: „Podejmij Sankalpę” i położył Swoją rękę na mojej. „Razem podejmiemy Sankalpę, aby spotkać się 27-go maja w Prashanthi.”
Teraz Swami to zmienił. W Mahabharacie jest wiele takich zdarzeń. Ludzie myślą, że wszystko są to sztuczki Kryszny. Że pokazuje On stronniczość. Wszystko jest Jego współczuciem. Wszystko jest dla ustanowienia Dharmy. Wielu mówi o Swamim w ten sposób. Mówi On jedno, a robi drugie. Nikt nie widzi przyczyny, która kryje się za działaniami Boga, dlaczego zmienia On Swój umysł. Powinniśmy zaakceptować wszystko jako Jego Misję Awataryczną.
Przykład:
”Pewnego wieczoru Kryszna wziął Arjunę daleko za miasto Dwarka i kiedy byli razem, wskazał On na ptaka fruwającego nad ich głową i zapytał go: „Arjuna, czy nie jest to gołąb?” Arjuna zgodził się; powiedział, że jest to gołąb. Nagle Kryszna odwrócił się ku niemu i powiedział: „Nie, to jest wrona.” Arjuna zgodził się i powiedział: „Przepraszam, to jest wrona.” Bezzwlocznie Kryszna zapytał go: „Wrona, nie to musi być orzeł. Nieprawdaż?” Arjuna bezzwłocznie zgodził się. „Tak, To jest orzeł…kim jestem, aby dyskutować z Twoim stwierdzeniem? Możesz z tego zrobić wronę, jeśli nawet nie jest to wroną, albo zmienić to w orła. Ustaliłem, że najbezpieczniej jest zgodzić się z Tobą z pełną wiarą. Nie znam innej przyczyny.”
Jest to przykład całkowitego podporządkowania się. Cokolwiek Bóg mówi, jest poprawne. Cokolwiek się dzieje, powinniśmy akceptować rzeczy takimi, jakie one są. Kim jesteśmy, aby powiedzieć; „To nie jest prawidłowe, tamto nie jest prawidłowe.” Bóg może zrobić z wrony orła i z orła wronę.
Swami pokazał mi w wizjach, że przyjadę do Prashanthi Nilayam w dniu 7-go lutego, ale to się nie zdarzyło. Potem powiedział On, że spotkamy się w Prashanthi Nilayam w dniu 27-go maja. Ponieważ uwierzyłam w Jego słowa, napisałam wszystko, o czym On powiedział. Następnie pojechał On do Brindavan i poprosił mnie, abym tam przyjechała, aby zobaczyć się z Nim w dniu 27-go maja. Najpierw powiedział On Prashanthi Nilayam, a potem zmienił to na Brindavan. Wszystko jest Jego wolą. Cokolwiek się dzieje, dzieje się. Jeżeli On mówi ‘orzeł’ albo jeżeli mówi On ‘wrona’, to nie ma znaczenia. Wszystko stanowi Jedno.
W dniu 27-go maja zobaczymy się; nie ma znaczenia gdzie.
Dzień 22-go maja jest dniem Kaamadahana. Zrobiliśmy zdjęcia yagny. Na zdjęciach, które zrobiono, zobaczyliśmy formę orła oraz Adishesę na zewnątrz modeli z tektury. Wewnątrz zobaczyliśmy Swamiego i konia Prema. Widać Swamiego  w żółtej szacie, patrzącego w górę. Na ostatnim zdjęciu ptaka jak feniks widać w ogniu.
Wieczorem 25-go przygotowywaliśmy się do podróży do Whitefield. Było wiele telefonów, mówiono nam, że w Puttaparthi była wielka burza z dużymi grzmotami i błyskawicami.
Wszyscy powiedzieli, że nigdy przedtem nie byli świadkami tak gwałtownej burzy. Piasek i deszcz dostawał się przez okna. Nie mogliśmy zamknąć drzwi ze względu na błyskawice i grzmot.
W dniu 22-go maja włożyłam do yagny symbole, które zrobiliśmy, aby usunąć wszystkie przeszkody, mające uniemożliwić Swamiemu i mnie zobaczenie się ze sobą. Pięć Elementów zezłościło się i zniszczyło wszystko. Kiedy zaczęłam podróż, aby zobaczyć się ze Swamim, Pięć Elementów znowu okazało gniew burzą w Puttaparthi. Kiedy Prawda jest lekceważona, Pięć Elementów złości się. Wszystko to dzieje się, aby dokonać transformacji świata. Poprzez swoje uczucia unicestwiam wszystkie przeszkody, które istnieją między Swamim a mną. Sathya Yuga może przybyć tylko wtedy, kiedy połączymy się. Jednakże ignorancja i egoizm na świecie stoi między nami. Dlatego zrobiłam symbol z tektury i włożyłam do yagny. Pięć Elementów unicestwiło to. Jest to jak Pralaya. Zdarzyło się to tutaj i w Puttaparthi.
Dopiero po tym Swami i ja spotkaliśmy się w Brindavan. Dlatego Mędrzec Vashista dał Bidża Mantrę. Śpiewaliśmy tę mantrę w Mukthi Nilayam przez dwadzieścia cztery dni. Dwudziestego czwartego dnia wszystko to się zdarzyło.
W tym czasie znalazłam duże nasienie blisko swojej maty do medytacji. Po zakończeniu Bidża Mantry ukazało się nasienie. Potem zobaczyliśmy formę Drzewa Aswatta na niebie. Jakie jest znaczenie Bidża? Jest to Boskie Nasienie dla Nowego Stworzenia. Jest to bardzo ważne, abyśmy Swami i ja zobaczyli się. Dlatego pojawiło się nasienie. Widzenie się jest nasieniem. Jest to nasienie dla Sathya Yugi.
Kiedy jechaliśmy samochodem do Bangalore, ciężarówka przed nami miała z tyłu słowa: „Oboje jesteśmy Jedno.” Nirmala zrobiła zdjęcie. Na zdjęciu widać dysk światła. Wskazuje to Purnam. Swami napisał na szalu: „dwie połowy jednego Purnam, zobaczyć w Trayee Brindavan.” Ta wiadomość była taka, jak na ciężarówce.
27-go maja – Darszan, Brindavan, Whitefield
Idziemy na darszanu i dostajemy dziesiąty, wylosowany rząd. Swami nie przybywa. Dlaczego On nie przybywa? Myślę: ‘Jeżeli On nie przyjdzie, Sathya Yuga nie przybędzie.’
O godzinie 10.10 kurtyna podnosi się, pomarańczowa amrita przybywa. On siada akurat naprzeciwko mnie. Chociaż daleko, mogę widzieć Go wyraźnie. Nie ma przeszkód między nami. Nie mogę powstrzymać łez, które leją się z moich oczu. Żalę się: ‘Jego piękna forma należy do mnie. Nie widziałam Ciebie siedem miesięcy. Jak żyłam? Och, mój Prabhu, teraz tylko ja widzę Ciebie.’
Swami patrzy wprost na mnie. Swami, po siedmiu miesiącach pragnienia, to nie wystarczy. Proszę, zejdź na dół. W trakcie Arathi Swami porusza ręką ruchem kołowym…
Przyszliśmy do domu. Byłam bardzo szczęśliwa. Po siedmiu miesiącach jestem usatysfakcjonowana i widziałam Swamiego. Wielu przybyło do naszego domu. Mojana przyniósł pożywienie dla wszystkich. Wszyscy są bardzo szczęśliwi.
Darszan wieczorny
Swami przybywa i rozpoczynają się bhadżany. Błagam: „Swami, proszę zejdź.” Płaczę i płaczę. Moja chusteczka jest mokra. Swami też zaczyna płakać i używa chusteczki, aby otrzeć łzy z oczu. Nirmala i Yamini mówią: „Jeżeli płaczesz, Swami też płacze. To samo zdarzyło się w Kodaikanal w ubiegłym roku.”
Patrzymy wprost na siebie, płacząc. Swami woła osobę i coś mówi. Przywożą samochód do Sali darszanów. Pomyślałam: ‘Jeżeli nie możesz przybyć w fotelu, ponieważ jest to trudno wytrzymać, przybądź w samochodzie.’ Nirmala mówi: ‘Swami przyjeżdża samochodem. Widzę Jego twarz.”
Jednak Swami rozmyśla się i odsyła samochód.
28 maj. Medytacja poranna
Vasantha:     Jakże dużo wczoraj płakałam, abyś przybył w fotelu albo samochodzie.
Swami:           Chciałem przybyć w samochodzie, lecz kontrolowałem się. Zobaczyłaś Moje uczucia.
Zobaczyłaś Moje łzy…
Czy widziałaś Moją miłość?
Zobaczyłaś Moje zakłopotanie…
Czy widziałaś Moje człowieczeństwo?
Zobaczyłaś Moją bezradność…
Czy widziałaś Moje wewnętrzne uczucia?
Zobaczyłaś Moją obojętność…
Czy widziałaś Moją dobroć?
Teraz, jeżeli zbliżymy się do siebie, będzie to trudno wytrzymać. Miej zatem darszan i wyjedź. Wezwę ciebie ponownie wkrótce.
Koniec medytacji
Darszan poranna
Swami przybywa o godzinie 10.10. Nie mogę Go zobaczyć, ani On nie może mnie widzieć. Oboje płaczemy. Jest to wielki dramat. ‘Swami, proszę, pobłogosław nas, wyjeżdżamy.’ Swami błogosławi stronę pań i panów. Rozpoczynamy naszą podróż powrotną.
Wyjechaliśmy z Whitefield i pojechaliśmy do Hosur. Mohana przygotował wielką ucztę. Po czym wystartowaliśmy do Mukthi Nilayam i przyjechaliśmy o godzinie 22.00.
W 2001 r. jechaliśmy nowym samochodem SV do domu Mohana w Hosur. To stamtąd pojechaliśmy do Whitefield, gdzie Swami pobłogosławił Mangala Sutrę Swoim Boskim Dotykiem. Nasza misja zaczęła się od tamtego czasu. Teraz jest rok 2008, nasze zadanie jest kompletne po upływie siedmiu lat, te same okoliczności, ludzie i zdarzenia. Yamini nieoczekiwanie przyjechała z Prashanthi Nilayam w dniu 26-go. Wszystko jest planem Boga.
Z tego powodu Swami zmienił Swoją Sankalpę i przyjechał z Prashanthi Nilayam do Brindavan. Bóg jest ponad i nie jest związany Czasem ani miejscem. Zdarzenie, które miało miejsce w Brindavan albo w Prashanthi jest takie same dla Niego.
Człowiek funkcjonuje na poziomie człowieka. Jego umysł myśli: ‘Dlaczego Swami się rozmyślił?’ Najpierw Swami powiedział Prashanthi Nilayam, ale pojechał On do Brindavan. Zdarzenie to pokazuje, że Bóg jest ponad Czasem i miejscem.
Czym jest Czas i miejsce dla Boga? Wszystko jest takie same. Cokolwiek On robi, jest prawidłowe. Ponieważ jesteśmy w stanie dualizmu, zakłopotanie przysłania nasze myślenie.
Bóg jest ponad Czasem^ Miejscem^ Imieniem^ Zdarzeniem^Formą.
Powinniśmy być w takim samym stanie jak Arjuna, mówiąc:
‘Cokolwiek mówisz Panie, jest poprawne.’

Rozdział 5
WOŁANIE DLA STWARZANIA
Powiedziałam: „Bez wezwania Swamiego nie pojadę.”
Swami powiedział: „Kiedy przyjadę do Kodaikanal, ty również przyjedź.” Odpowiedziałam: „Bez Twojego bezpośredniego wezwania, nie przyjadę.” Następnie Swami pojechał do Brindavan, a w medytacji wezwał mnie, abym tam przyjechała. Ale powiedziałam, że nie pojadę, chyba że Swami wezwie mnie bezpośrednio. Byłam zdecydowana trzymać się swojego słowa. Powiedziałam Swamiemu w medytacji: „Ty jesteś Bogiem. Możesz wszystko zmienić, ale ja nie mogę.” Swami odpowiedział: „Osiągnęłaś Stan Brahmana, nic nie może wiązać ciebie.”
Napisałam w poprzednim rozdziale jak Swami i ja podjęliśmy Sankalpę, abyśmy się zobaczyli ze sobą w dniu 27-go maja w Puttaparthi. W tamtym czasie Swami powiedział, że gdyby nawet Słońce wzeszło na Zachodzie, nasza Sankalpa nie zmieni się. W dniu 22-go marca w Pune litery EW ukazały się na sari, które dała mi Shanta, aby dać dowód na to, co Swami powiedział w medytacji o Słońcu wschodzącym na Zachodzie.
Inna wiadomość ukazała się: ‘Dzień zaślubin jedź’, co oznacza, że pojadę zobaczyć Swamiego 27-go maja.
W dniu 1-go kwietnia ‘P27tti’ było napisane na paczce słodyczy, które przywiózł Jayprakash. Znaczenie tego było: ‘Maj 27-my Puttaparthi.’
Jednego ranka słowa ‘Jedź, Jedź’ ukazały się na piasku. Na sari, które dała Atchutha, ukazało się dwoje oczu oraz cyfra 2 i liczba 27. Oznacza to, że Swami i ja zobaczymy się 27-go. Atchuta przywiozła również Mysore pak. Na jednym kawałku ukazało się Maj 27. Na innych kawałkach wyraz ‘przyjedź’ napisany był w języku tamilskim, telugu i hindi. Wszystkie te wiadomości ukazały się, aby wskazać, że Swmai i ja spotkamy się w Trayee Brindavan.
24 maj 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, proszę, daj dobry darszanu, kiedy przyjadę do Brindavan. Co to wszystko jest? Sankalpa zmieniona!
Swami:            Wcześniej podjęliśmy Sankalpę, że zobaczymy się w Puttaparthi, a teraz w Brindavan. Jest to miejsce naszych zaślubin. Na jak wiele różnych sposobów wzywałem ciebie?
Koniec medytacji
Rodzina wykonała wiele yagni, abym spotkała się ze Swamim. W jednym liście napisali oni do Agni Devy:
Amma i Swami spotkają się w dniu 27. maja.”
Swami pobłogosławił listy. Na literach ‘SA’ ukazało się vibuthi. Na obrazie Matki Gayatri ukazało się koło z vibuthi. Powiedziałam: „Wiadomość jest taka, że wszyscy staną się kompletni, kiedy Swami i Amma się spotkają.”
25 maj 2008 r. Medytacja
Vasantha:      Swami, dlaczego powiedziałam, że nie przyjadę bez twojego wezwania?
Swami:            Wzywam ciebie. Wcześniej napisałaś, że kiedy Mędrzec Suka zawołał ‘Bóg Bóg’, Stworzenie odpowiedziało: ‘Co? Co?’ Teraz pragniesz, aby wszyscy wzywali ciebie. Wzywam ciebie na 27-go maja, przyjedź zatem. W ilu miejscach napisałem? Wysłanie osoby, aby ciebie wezwała, jest zwyczajne. Wzywam ciebie na wiele różnych sposobów.
Vasantha:        Teraz rozumień, Swami.
Koniec medytacji
Z chwilą, kiedy narodził się mędrzec Suka, biegł do lasu, wołając: ‘Bóg, Bóg.’ Wszystkie rośliny, drzewa i góry odpowiedziały: ‘Co? Co?’ Bóg, który mieszka we wszystkim, odpowiedział na jego wołanie.
Poprosiłam Swamiego, aby mnie wezwał, tak więc wszechobecny Pan woła. Bóg, który przebywa w całym Stworzeniu, woła mnie, mówiąc: ‘Przyjedź. Przyjedź na 27. maja’.  Swami napisał na szalach, sari, na piasku, na  niebie, na słodyczach, na paczuszkach słodyczy, na chmurach; zewsząd przybyło wołanie: ‘Przyjedź 27-go maja.
Kiedy wielbiciel przywiózł szatę Swamiego do Aszramu, słowo ‘Maj 27’ było napisane.  Wszechobecny Pan woła mnie. W dniu 27-go maja Sathya i Prema łączą się, łączą się u wszystkich. Tęsknię za wołaniem Boga, tak więc Bóg woła mnie zewsząd w Stworzeniu. Bóg woła mnie dla Sathya Yugi.
Wszechobecny Pan, Sathya woła Premę, aby połączyła się z Nim. To wołanie jest najwyższej wagi. Tylko jeżeli Swami i ja zobaczymy się, porozmawiamy i dotkniemy fizycznie, Sathya i Prema połączą się i będą funkcjonować w każdym aspekcie Stworzenia. Wszechobecny Bóg gotowy jest, aby połączyć się z Premą. Tylko jeżeli Swami i ja będziemy mieli darszanu, sparszan i sambaszan, wszechobecna Sathya i Prema będą funkcjonować.
Przykład: w domu zakłada się instalację elektryczną. Gniazdka zostają zainstalowane w każdym pokoju, aby można było używać żarówek, wentylatorów, młynków, lodówki, pralki itd. Aby połączyć to wszystko z główną tablicą rozdzielczą, tablica rozdzielacza potrzebna jest w każdym pomieszczeniu. Wszystko zostało przygotowane. Dopiero kiedy uruchomi się główną tablicę rozdzielczą, prąd popłynie przez kable do sieci zasilania w pokoju. Dopiero wtedy wiele żarówek, wentylatorów, lodówka, mikser i komputery działają.
Głównym przełącznikiem jest Swami i ja. Jesteśmy jak kabel dodatni i ujemny, który jest niezbędny, aby prąd popłynął. Kiedy te kable połączą się, prąd popłynie wszędzie. Będzie oświetlenie. Sathya Yuga będzie gotowa do tego, aby funkcjonować. Sathya, która mieszka we wszystkich, woła Premę. Swami jest Sathya, a Vasantha jest Prema. Nasz darszanu, sparszan i sambaszan jest przekręcaniem głównego przełącznika. Kiedy przełącznik ten zostanie uruchomiony, Sathya Yuga będzie funkcjonować w całym Stworzeniu.
1 czerwie  2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, jak napisać o wezwaniu?
Swami;           Pisz. Mędrzec Suka wołał: ‘Bóg, Bóg’, a wszechobecny Bóg odpowiedział. Chcesz wezwania Boga, zatem wszechobecny Bóg woła ciebie.

Koniec medytacji
Mędrzec Suka pozostawał w łonie swojej matki, odmawiając narodzenia się przez dwanaście lat. Nie chciał wyjść. W końcu, gdy wyszedł, biegł do lasu, wołając: ‘Bóg, Bóg’. Wszechobecny Pan odpowiedział na jego wołanie. W taki sam sposób szukałam Boga od narodzin. Teraz proszę Boga, aby wezwał mnie. Stąd też odpowiedź przychodzi od wszechobecnego Boga, którego wołanie wyłania się ze wszystkiego, mówiąc: ‘Przybądź, przybądź.’
Swami rozmawiał ze mną w medytacji przez minionych dwanaście lat. Teraz, ten wszechobecny Pan rozmawia ze mną poprzez całe Swoje Stworzenie. Cokolwiek piszę, o czymkolwiek myślę, wszechobecny Bóg odpowiada, dając wiele dowodów.
Pisma święte mówią, że dwanaście lat jest przypisanych dla każdego z aszramów: Brahmacharya, Grihastha, Vanaprastha i Sanyasa. Vinobhaji mówi, że co dwanaście lat krew w ciele całkowicie zmienia się.
Teraz, po 12-tu latach wołanie Boga przybyło.
Medytacja
Vasantha:     Dlaczego nie mogę medytować przez dłuższy czas? SV powiedział, że medytował całą noc.
Swami:            Gdybyś miała medytować w ten sposób, weszłabyś w Saadhi. Ponieważ pragniesz doświadczać, chcesz Mojego sparszanu. Tylko jeżeli istnieją dwoje, doświadczenie może mieć miejsce. Doświadczenie to staje się Stworzeniem. Samadhi jest stanem połączenia się. Ty nie masz potrzeby tego. Twój stan jest inny. Przybyłaś tutaj dla Powszechnego Wyzwolenia.
Vasantha:      Swmai, czy istnieje dowód z pism świętych na moją Premę? Dlaczego tak szaleję za Tobą?
Swami:            Na tym świecie nigdy nie było kogoś takiego jak ty. To nigdy nie zdarzyło się w żadnej Chatur Yudze. Jak więc mam podać dowód z pism świętych? Nikt nie poprosił o Wyzwolenie Świata. Prema nigdy nie przybyła w taki sposób. Ta niespełniona Prema wprowadza Nową Erę. Zazwyczaj na koniec cyklu czterech yug Pralaya wszystko unicestwia, dopiero potem świta Nowa Era. Teraz bez destrukcji wprowadzasz Sathya Yugę.
Koniec medytacji
1 czerwiec 2008 r. Medytacja wieczorna
Vasantha:       Jak wołanie mnie można porównać z wołaniem Suki?
Swami:           Suka lękał się narodzin, ponieważ myślał, że Maya uchwyci się go. Kryszna przybył i powiedział: „Chodź, Maya nie dotknie ciebie.” Wtenczas Suka wyłonił się i biegł do lasu, wołając: ‘Bóg, Bóg’. Wszechobecny Bóg odpowiedział: ‘Co? Co?’ Suka przebywał w lesie i żył jako sanyasin. Tak samo ty nie chcesz świata, nikogo ani niczego. Jednakże masz pragnienie, aby poślubić Boga. Pragniesz tego nie tylko dla siebie, ale chcesz, aby cały świat poślubił Boga. Ponieważ chcesz, aby Bóg cię wezwał, wszechobecny Bóg odpowiada i woła: ‘Przybądź, przybądź, połącz się ze Mną’. Bóg, który przebywa w każdym aspekcie Stworzenia, woła ciebie. Stanem Suki był sanyasi. Twoim stanem jest stan zaślubin, stwarzanie. Chcesz, aby Bóg wezwał ciebie.
Wszyscy wołają Boga, ponieważ chcą uciec przec światem Mayi. Jednakże ty chcesz żyć z Bogiem na świecie. Dlatego stwarzasz świat bez niedociągnięć poprzednich Awatarów. Chcesz żyć z Bogiem, zatem wszechobecny Bóg woła. On, który mieszka we wszystkich, budzi i woła ciebie, abyś przybyła. Przedtem powiedziałaś Mi: ‘Gdybyś był robakiem, ja też będę robakiem. Jeżeli będziesz Brahmanem, ja też będę Brahmanem. Jeżeli będziesz pawiem, ja będę pawicą.’ Wszystko teraz woła ciebie. Suka wołał Boga i stał się sanyasi. Ty chcesz wezwania Boga, stąd Bóg wzywa ciebie zewsząd.
Koniec medytacji
Mędrzec Suka, czując, że Maya uchwyci się go, bał się wyjść z łona matki. Pan Sam przybył i zapewnił Sukę, że Maya nie uchwyci się go. Dopiero wtedy on wyszedł i pobiegł do lasu, aby szukać Boga.
Ja również boję się świata. Nie lubię go. Boję się ciała, ponieważ staje się ono chorowite, stare i na koniec umiera. Dlatego uchwyciłam się Boga. Chcę poślubić Boga i żyć na świecie. Jak szczęśliwie poślubione pary żyją na świecie, ja również chcę żyć z Bogiem. Zmieniam świat  tak, aby był on odpowiednim miejscem dla Swamiego i mnie, abyśmy mogli żyć. Pragnę, aby wszyscy stali się jak ja i poślubili Boga.
Swami wezwał mnie do Kodaikanal. Powiedziałam: „Bez Twojego bezpośredniego wezwania, nie przyjadę.” Następnie wezwał mnie On do Brindavan i znowu powiedziałam, że nie przyjadę, chyba że wezwie mnie On bezpośrednio Swoją formą fizyczną. Dlaczego mówiłam tak Swamiemu? Nie znam przyczyny. Wzywanie rozpoczęło się w marcu: „Przybądź, przybądź’. Wzywał mnie On zewsząd…
Wszyscy wzywają Boga, aby uciec przed chorobą, problemami, trudnościami i zmartwieniem. Ponieważ szukają ulgi, wołają Boga. W życiu duchowym ludzie wzywają Boga, aby usunąć przeszkody i Mayę oraz modlą się, by osiągnąć Go.
Ja jestem inna. Wszyscy chcą uciec ze świata Mayi. Ja chcę poślubić Boga i żyć na świecie, mając życie rodzinne. Chce, aby Bog mnie wezwał. Wołanie Boga nie jest czymś zwyczajnym. Swami woła wielu studentów, profesorów, lekarzy oraz członków Swojej organizacji na interview. Jest to zwyczajne. Nie chcę tego rodzaju wezwania. Proszę Go o wezwanie, które ujawni i zaakceptuje nasz związek. ‘Dosyć tajemniczości! Zawołaj w obecności wszystkich i pokaż Prawdę o tym, kim jesteśmy i jaki jest nasz związek.’
Jest to wołanie, które powstaje z Boskiej Premy. To nie jest jak inne wołania. To nie jest jak inne związki. Jest to Boska Więź.
Wszystko mnie woła, aby dowieść, że Swami i ja mamy związek Purusha Prakrithi. Wszechobecny Bóg woła mnie, aby połączyć się z Nim. Wszyscy wołają Boga z egoistycznych powodów, aby samemu odnieść korzyść. Poszukiwacze duchowi wołają Boga dla urzeczywistnienia Jaźni, dla Wyzwolenia. Tutaj Bóg woła mnie dla Swojej Misji Awatarycznej, aby ustanowić Premę. On zmienia Kali na Sathya Yugę, dla dobra całego świata.
26 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, proszę powiedz coś o wzywaniu.
Swami:           Wszyscy wzywają Boga. Nikt nie prosi, aby Bóg ich wezwał. Tylko ty poprosiłaś Mnie o to. Twoja tęsknota i łzy z tęsknoty za wezwaniem Boga trzęsą wszechobecnym Bogiem i sprawiają, że wszechobecny Bóg wzywa ciebie. Nasze połączenie staje się Sathya Yugą. Sathya i Prema połączą się w każdym aspekcie Stworzenie, od ziarna piasku do Brahmy. Twoje pragnienie zaślubin jest Nowym Stworzeniem.
Koniec medytacji
Swami wziął mój list od Raj Kumara w Puttaparthi w dniu 4-go maja mówiąc: ‘Och, Vasantha.’ Mówienie ‘Vasantha’ jest zwyczajne, ‘Och, Vasantha’ jest wezwaniem.
Rozdział 6
NETI NETI
19 maj 2008 r.
Kiedy zakończyłam pisanie, wzięłam z półki jedną z książek Swamiego i otworzyłam ją na opowieści z Ramayany:
…Pewnego dnia Rama, Sita i Laksmana poszli do aszramu Mędrca Bharadwaja. W tamtych czasach zwyczajem było, że Riszi siedzą po jednej stronie, a panie po drugiej, z zachowaniem pewnej odległości od siebie. Rama i Laksmana usiedli blisko Riszich, a Sita usiadła z paniami. Wszystkie panie prosiły Sitę: ‘Sita Devi, prosimy, pokaż swojego męża’. Sita była bardzo zawstydzona i nie ujawniła, kto jest jej mężem. Po prostu spoglądała w dół. Panie zaczęły wskazywać wielu mężczyzn, którzy tam się zgromadzili pytając: ‘Czy jest to ta osoba? Cz jest to tamta osoba?’ Sita kiwnęła głową, zaprzeczając. W końcu pokazały one na Ramę i Sita radośnie schyliła głowę i zachowała ciszę.”
Podobnie ten, kto usiłuje opisać Zasadę Parabrahmana, powiada: „Neti, neti, nie ten ani nie tamten.” Wedy również wyjaśniają zasadę negacji. Ten, kto usiłuje wyjaśnić Totalność Uniwersum, staje się oniemiały.
Jest jeden wers w Wedach, który stwierdza: „Zasady Parabrahmana i Zasady Uniwersum nie można pojąć. Tylko poprzez całkowitą ciszę można ją wyjaśnić.” Stwierdza on również: „To nie jest, to nie jest, jest coś więcej  niż to.”
Swami opisuje Zasadę „Neti Neti’ za pomocą opowieści o Ramie i Sicie. Kiedy przeczytałam tę opowieść, przyszła do mnie myśl. Spójrzmy na przykład z mojego życia. W mojej pierwszej książce Swami powiedział mi: „Ty jesteś Radha, a Ja jestem Kryszna.” To sprawiło, że byłam szczęśliwa przez pewien czas. Po czym powiedziałam: „Nie jestem Radha” i odepchnęłam ten ‘tytuł’. Ponieważ odepchnęłam ten ‘tytuł’, również odepchnęłam myśl, że Swami jest Kryszna.
Postąpiłam naprzód i kontynuowałam podróż duchową. Swami wtenczas powiedział: „Jesteś Parvathi, Ja jestem Shiva. Zabierasz każdego do Wyzwolenia.” Powiedziałam: „Nie jestem Parvathi. Ja nie jestem, ja nie jestem.” Oznacza to, że On nie jest Shiva. Istnieje coś ponad tym.
Swami powiedział: „Ty jesteś Mahalakshmi, Ja jestem Mahavishnu”. Powiedziałam: „Nie, nie, ja nie jestem Mahalakshmi”. Stąd też On nie jest Mahavishnu, istnieje coś potężniejszego niż to.
Swami wtenczas powiedział: „Ty jesteś Andal, a Ja jestem Ranganatha.” Powiedziałam: „Ja nie jestem Andal, zatem Ty nie jesteś Ranganatha, istnieje coś więcej.”
Wówczas On powiedział: „Ty jesteś Rakumayi, a Ja jestem Panduranga.” Dlatego zawiązałam Mangalya Sutrę wokół bóstwa. Powiedziałam: „Ja nie jestem Rakumayi, a Ty nie jesteś Panduranga.”
Swami nie pozwolił mi jechać do Pandaripuram. Powiedział On: „Jeżeli pojedziesz, twoje ciało nie będzie w stanie tego wytrzymać.”
W minionym roku żaliłam się Swamiemu, że muszę pojechać do Srirangam. Swami nie zezwolił mi na wyjazd. On również nie wyraził zgody na mój wyjazd do Benares. Wszystko o czym napisałam i wyjaśniłam do tej pory, nie ujawnia mojego prawdziwego stanu. Szukam i szukam czegoś, co jest ponad tym wszystkim i stale mówię: „Nie to, nie tamto. Neti, Neti”. Chcę Swamiego Kompletności, Jego Totalności.
Medytacja
Swami:        Dlaczego podoba ci się tylko ta Foram? Rama, Kryszna, Shiva – wszyscy są Bogami.
Vasantha:    Nie mogę powiedzieć, ponieważ nie wiem, jak powiedzieć. Jest coś w Tobie, co jest ponad tymi Bogami. Chcę tylko tamtego, zatem nadal szukam.
Swami:         Ja byłem tym, którego poślubiłaś. Kiedy byłaś Radha, również poślubiłem ciebie. Były to Zaślubiny Gandharva.
Vasantha:   Umysł mój nie jest przyciągany do tamtej Formy. Chce tylko Twojej Formy.
Koniec medytacji
Wszyscy Awatarzy zstępują, aby ustanowić Dharmę. Rama przybył i unicestwił klan asuryczny, ustanawiając w ten sposób Dharmę. Rama rządził w swoim królestwie jako Rama Raja. Kim jest Rama Raja? W tamtych czasach drzwi nie miały zamków, nie było ubóstwa, nie było złodziei. Nie było dla kogo dawać jałmużny, ponieważ wszyscy mieli to, czego potrzebowali. Nikt nie mówił kłamstw. Nawet pytali: „Co to jest kłamstwo?” Wszyscy mieli mądrość, nie było zatem pragnienia szkoły, edukacji ani uzyskania wiedzy tego świata.
Kryszna zstąpił w następnej Erze. Rozgromił zło i ustanowił Dharmę. Następnie nauczał Bhagavad Gity i zakończył Swoją misję. Świat nie odniósł korzyści z Totalności tego Awatara.
Teraz przybył Swami. Przybył On, aby ustanowić Premę. Czekam z entuzjazmem, aby świat odniósł korzyść z Jego Totalności. Wszyscy Awatarzy, którzy zstępują, stanowią Kompletność i Totalność. Jednakże świat nie jest w stanie odnieść od nich w pełni korzyści. Kiedy Awatar przybywa, funkcjonuje On w ramach ograniczeń.
Kiedy zostałam obdarzona opisanymi stanami, powiedziałam: „Ja nie jestem. Ja nie jestem” i odepchnęłam je. Wtenczas Swami obdarzył mnie stanem Awatara. Płakałam: „Nie chcę tego. Wejdę ponad to. Nie chcę tych mocy. Uczyń mnie pustą. Proszę, zrób mnie pusta.” Wówczas zrobił mnie On pustą i wypełnił mnie Sobą. Teraz tylko Prawda mieszka w tej formie. Bóg może wypełnić Sobą miejsce, które jest puste. Powiedzialam: „Ja nie jestem, Ja nie jestem.” Potem On powiedział: „Teraz wypełnię Sobą ciebie.” Kiedy Swami wypełnił mnie Sobą, zobaczyłam całkowitą Światłość Prawdy. Jak mogę widzieć? Jest tak, ponieważ stałam się Nim. Ponieważ nie mam ‘ja’, On mi wszystko wyjaśnia.
Jak potrafię czuć wszechobecność, wszechmoc i wszechwiedzę Boga? Jest tak, ponieważ podążam za Nim i staję się tym wszystkim, czym On jest. Jeżeli On jest robakiem, ja staję się robakiem, jeżeli jest On Brahmanem, ja staję się Brahmanem. Osiągnęłam Go, ponieważ osiągnęłam wszechobecność, wszechmoc i wszechwiedzę.
Pisma święte mówią, że Stanu Absolutu Najwyższego nie można opisać słowami. Jak wobec tego piszę o tym? Jak jestem w stanie opisać to językiem, który znam? Mogę to robić, ponieważ stałam się Nim. On wypełnił mnie Sobą we mnie. Teraz ten, który widzi, widzący i co jest widziane, łączą się. Ponieważ nie mam ‘ja’, On wyjaśnia wszystko. To jest Triputi , gdzie troje stanowi Jedno. Jest to stan połączenia się, ja staję się Jego odbiciem, odbiciem zwierciadlanym. Ten, który widzi Parabrahamana, staje się Parabrahmanem. Ten który widzi, czynność widzenia i widziany przedmiot łączą się. Troje staje się Jednym.
Kiedy istnieją dwoje, mówimy: „Widziałam go, on zobaczył mnie.” Czynność widzenia występuje. Kiedy dwoje stają się jednym, nie ma czynności widzenia.
Kiedy patrzę w lustro, widzę odbicie. W taki sam sposób ponieważ stałam się brahmanem, widzę Brahmana, dwoje są Jednym.
Swami dał wiele dowodów, aby pokazać, że przykład odbicia lustrzanego był poprawny. Kiedyś Swami napisał na kawałku materiału ’Top’ (wierzchołek – tłum.) i odbicie tego ‘Pot’.
Ponieważ osiągnęłam ten stan, jestem w stanie pisać o tym. Mówię o Brahmanie, którego świętego imienia nie mogą wypowiedzieć nieczyste usta. Słów, które piszę, nie dotyka ślina. Piszę łzami. Jak piszę o Parabrahmanie, którego nie można opisać słowami? Jest tak, ponieważ nie mam ‘ja’. On mówi wszystko.
20 maj 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, piszę o ‘Neti, Neti’, proszę, powiedz coś.
Swami:           Zacznij pisać, wyjdzie. Poprzedni Awatarzy przybyli i ustanowili Dharmę. Ich pełne moce nie były potrzebne, ponieważ ustanawiali oni tylko Dharmę. Teraz po raz pierwszy przybyła Shakthi i pokazuje Totalność Awatara. Wymagałaś pełnej wartości Awatara dla dobra i korzyści świata, ponieważ dajesz Powszechne Wyzwolenie. Zanegowałaś wszystko, mówiąc: ‘Neti, Neti’. Na koniec odrzuciłaś Awatarostwo, stałaś się pusta i Sathya wypełniła ciebie. Stąd też możesz widzieć olśniewającą Prawdę. Znasz Totalność Boga i używasz jej dla dobra świata. Ty jesteś Moją Shakthi. Narodziłaś się ze Mnie i połączysz się z powrotem we Mnie. Kiedykolwiek zstępuję na świat, przy bywasz ze Mną.
Koniec medytacji
W poprzednich yugach, kiedy Shakthi zstępowała, rola była mała w porównaniu z zadaniem obecnej Ery. Teraz Shakthi w pełni wykorzystuje  moc Awatara, aby odniósł korzyść cały świat. Ten Awatar mógł dokonać transformacji niegodziwej Ery Kali i zamknąć wszystkie rachunki karmiczne Yamy. Bóg może zrobić wszystko. Przybyłam tutaj, aby sprawić, że On będzie wykonywać to zadanie. Poprzez swoje Prema Bhakthi uzyskałam łaskę Powszechnego Wyzwolenia.
Swami powiedział mi: „Ty jesteś Radha”. Odrzuciłam to, mówiąc: „Nie jestem Radha, jestem czymś więcej niż to.” Jeżeli nie jestem Eadha, wobec tego Swami nie jest Kryszna. Ponieważ negowałam wszystkie stany, jakimi mnie obdarzano, powiedziałam również: „Swami nie jest tym, Swami nie jest tym.” Na koniec powiedziałam: „Swami jest Adi Mula, Pierwotną Duszą.” Jeżeli On jest Adi Mula, wtenczas Jego Shakthi jest Mula Prakrithi.
Jeżeli ktoś opróżnia siebie, staje się Brahmanem.
Kiedy Wola stwarzania wyłoniła się,
Brahman stał się Bogiem, Stwórcą.
A teraz kim jest ten, kto widzi? Bóg.
Co widzi? Parabrahmana.
Co jest widziane? Stworzenie.

Jeżeli Ten, który widzi staje się Bogiem, wówczas wszystko, co On widzi – Stworzenie jest Prawdą. Boga Sankalpa jest Stworzeniem. Parabrahman jest Pierwotnym Źródłem. Pierwotne Źródło stanie się Stworzeniem. Teraz Bóg staje się Mieszkańcem i Mocą Woli; Kundalini Shakthi funkcjonuje jako Moc w ciele. Następnie Mieszkaniec i Sankalpa Shakthi przenikają wszystko. Jest to Pierwsze Stworzenie.
Ponieważ odseparowałam się od Swamiego i narodziłam się jako Jego Shakthi, wiem o tym wszystkim.
^ ^ ^
Zanim rozpoczęliśmy pracę na budowie Stupy Mukthi, konsultowaliśmy Nati (Liście Palmowe – tłum.), które dotyczyły budowy świątyni. W pierwszym z sześciu Nadi, które czytaliśmy, było napisane:
„W Deva Sabha, na Dworze Niebios, Venkatesh Rajan odprawiał pokutę i uzyskał nagrodę, którą zapewnił sobie ‘Berło Mukthi’.
Liść Palmowy mówił, że Berło Mukthi i Stupa Mukthi są lustrzanym odbiciem. Berło Mukthi wskazuje na Swamiego. Stupa Mukthi reprezentuje mnie. Jestem lustrzanym odbiciem Swamiego. Takie jest znaczenie Nadi. Ponieważ jestem lustrzanym odbiciem Swamiego, jestem w stanie pojąć Jego Totalność. Ujawniam, że On jest Pierwotną Duszą, Adi Mula.
Rozdział 7
ŚWIĘTE
Swami poprosił mnie, abym przyjechała na Guru Purnima.
1 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, ostatnim razem napisałeś ‘Trayee Brindavan’…proszę, pokaż coś, że teraz wzywasz mnie na Guru Purnima.
Koniec medytacji
Dzisiaj była wielka uroczystość w Aszramie. Rozdawaliśmy za darmo notesy dla sześćdziesięciu siedmiu szkół. Wieczorem Srilatha zauważyła, że coś zostało napisane pod moim łóżkiem. Z jednej strony Swami napisał HO, a z drugiej GH. Napisał On również MS i narysował dwie postacie – Swamiego i mnie. Zrobiliśmy zdjęcia. Następnego dnia w medytacji zapytałam o to Swamiego.
2 czerwiec 2008 r. Medytacja poranna
Vasantha:     Swami, czym jest to, co zostało napisane na moim łóżku?
Swami:           Ustal sama.
Vasantha:      GH oznacza Dom Boga. Wzywasz mnie do Domu Boga na Guru Purnima.
Swami:           Na pewno wezwę.
Koniec medytacji
Przewróciliśmy łóżko do góry nogami, aby zrobić wyraźniejsze fotografie.
Medytacja wieczorna
Vasantha:       Swami, dlaczego napisałeś….HO, MS, GH?
Swami:             Jest to Święte Łóżko. Tu rozmawiamy. Tu medytujesz. Zawsze śmiejesz się i płaczesz tutaj.
Vasantha:      Swami, poproszę Nirmalę, aby napisała list o Guru Purnima. Proszę, weź go.
Swami:            Na pewno wezmę.
Vasantha:       Swami, proszę, wyjaśnij więcej o łóżku.
Swami:             Rozmawiamy tutaj. Nasze uczucia idą do stupy i są wysyłane w świat. Jest ono Purnam, jest ono święte. Przez jeden miesiąc, czegokolwiek doświadczymy, musi iść do Stupy.
Koniec medytacji
Nie mogłam zrozumieć niczego, o czym Swami powiedział. Co On mówi? Co to znaczy? Czegokolwiek doświadczamy przez miesiąc? Myślałam: ‘Jeżeli ta wiadomość jest prawidłowa, Swami powinien dać więcej amrity.’ Po Abhishekam Ajit pokazał mi, że coś zostało napisane na fotelu Swamiego. Było widać litery ‘HO’. Byłam bardzo szczęśliwa. Swami dał dobry dowód.
Medytacja
Swami:       Zakończyłaś wszystko. Jest to ostatni etap, święty czas. Ten pokój musi być utrzymywany świętym. To łóżko musi być utrzymywane świętym. Tutaj wszystkie nasze uczucia idą do Stupy. Wykonaliśmy wszystko prawidłowo. Jest to ostatni etap. Każde z naszych uczuć wejdzie we wszystko i zostanie wsadzone jak nasienie. Jest to nasze nasienie miłości. Żadne inne uczucia się nie wmieszają. W tym miesiącu będą tylko nasze uczucia. Dlatego napisałem ‘święte’.
Vasantha:   Swami, jako dowód na to proszę, weź mój list.
Swami:       Tak, wezmę.
Koniec medytacji
Wieczorem Nirmala zadzwoniła i powiedziała: „Swami przybył w fotelu i wziął twój list. Wczoraj również przybył w fotelu, ale nawet nie spojrzał. Dzisiaj On wziął. Swami wie, że dzisiejszy dzień jest ważny, dlatego wziął twój list.”
3 czerwiec 2008 r. Medytacja
Obudziłam się po śnie, który trwał tylko krótką chwilę i nie mogłam już zasnąć. Leżałam przebudzona, płacząc, myśląc o Swamim. Nadle usłyszałam pawia i inne ptaki, wołające z czterech stron.
Swami:       Posłuchaj, wszystkie ptaki wołają ciebie. Pójdź i połącz się z nimi. Bóg, który mieszka w 84 lakhs istnień, woła ciebie. Idź, wejdź we wszystko jako nasienie. Jesteśmy dwiema częściami Pierowtnego Nasienia, które jest w każdym. To staje się Stworzeniem. Każdy ptak woła ciebie. Teraz idź jako ptak płci żeńskiej i połącz się z męskim, aby stać się parą. Uczucia te muszą wejść do Stupy. W trakcie tego miesiąca twoje ucaucia przenikną wszędzie.
Koniec medytacji
Rano mówiłam o tym. W tym czasie Kanha powiedział: „O godzinie 2.30 poszedłem medytować i słyszałem, jak wszystkie ptaki wołały.” Zanim rozpoczęliśmy pracę związaną z budową Stupy, Swami powiedział: „Zbuduj Stupę naprzeciwko swojego pokoju, aby wszystkie wibracje weszły do niej.” Stupa została zbudowana zgodnie z tym. Teraz Swami powiedział; „Obecnie nikt nie powinien wchodzić do twojego pokoju. Niczyje myśli ani słowa nie powinny wejść do środka. Powinien pozostać on święty. Musimy utrzymywać pokój w świętości przez miesiąc.” Uczucia Swamiego i moje są w tym pokoju.
Napisałam w rozdziale „Boskie wezwanie”, że wszystko jest w stanie gotowości. Teraz nasze uczucia powinny się połączyć i pójść do Stupy, wypełniając Uniwersum. Jest to nasienie Nowego Stworzenia. To Stworzenie jest kserokopią naszych czystych uczuć. Jest to ostatni etap. Niczyje uczucia nie powinny wmieszać się z naszymi. Jeżeli ktoś ze chce rozmawiać ze mną o czymś, wyjdę ze swojego pokoju. Swami napisał słowo ‘Święty’ w trzech różnych miejscach. Uczynił to, aby stało się jasne, że siedemdziesiąt lat mojego wysiłku i łez nie powinno się zmarnować i być na próżno. Jest to czas krytyczny. Wszyscy powinni postępować tak, jakby to była sytuacja wyjątkowa. Zanim dziecko się urodzi, wszyscy stoją na zewnątrz porodówki, modląc się. Tak samo przez jeden miesiąc wszyscy powinniśmy się modlić całym sercem i zachować świętość.
Nocą, gdy ptaki kwiliły, Swami powiedział: „One wołają ciebie, idź i połącz się z każdym, tworząc parę.” To nie jest zabawa. To nie jest coś zwyczajnego. To 84 lakhs stworzeń rodzi się na nowo.
Nie jest to gra ani coś, co należy brać lekko. Bóg, który mieszka we wszystkich, woła mnie. On powiedział: „Idź jako rodzaj żeński każdej pary i połącz się z męskim.” Moje uczucia rozprzestrzeniają się w ten sposób. Jesteśmy dwiema połowami jednego nasienia. Teraz musimy połączyć się we wszystkim.
Teraz rodzajem męskim w każdym gatunku jest Swami, Bóg. Ja jestem rodzajem żeńskim. Kiedy wszyscy mężczyźni są Swamim, a ja jestem wszystkimi kobietami, Nowe Stworzenie rodzi się z nas. Jeżeli paw jest Swamim, ja jestem pawicą. Wtenczas cała linia pawi będzie jak my. Jeżeli On jest ptakiem rodzaju męskiego, ja jestem żeńskiego. Zatem cała linia będzie kontynuowana jak Swami i ja.
W ten sposób wszystkie zwierzęta, ptaki, rośliny, drzewa będą częścią naszej linii. Na przykład: zapylaniem każdego kwiatu będzie Swami i ja. Będzie to miało miejsce w całym świecie roślin. Jeżeli będzie to drzewo mango, wtenczas dwie różne części nasienia mango będą Swamim i mną. W taki sposób formujemy 84 lakhs Stworzenia.
5 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, chcę widzieć Ciebie. Czy pojedziesz do Brindavan na Guru Purnima? Jesteś w Puttaparthi, czy ezwiesz mnie?
Swami:              Co, jeżeli jest to tutaj albo tam? My zawsze się widujemy.
Och, Moja kochająca papugo,
Tęsknię, aby zobaczyć się z tobą.
Nie uświadamiając sobie sekretu naszych narodzin
Płaczesz jak dziecko niewinne
Dosyć tej zabawy!
Przybądź, dołączyć do Mnie, dla naszego Świtu Nowego.
Wołam z wnętrza 84 lakhs gatunków, abyś przybyła i połączyła się ze Mną. Bóg, który mieszka w każdym aspekcie Stworzenia, woła ciebie. Poprzez wysiłek sadhany, człowiek budzi Kundalini i wznosi się duchowo. Teraz już nie wymaga się wysiłku od nikogo. Po raz pierwszy Bóg wzywa z wnętrza wszystkich, aby spełnić twoje pragnienie. To nigdy nie zdarzyło się w żadnej Yudze. Zstąpiliśmy tylko po to. Wołanie Boga jest dla Nowego Stworzenia. Tu Bóg zstąpił i wzywa Swoją Shakthi. Jest to Nowe Stworzenie, gdzie tylko dwoje funkcjonuje we wszystkim.
Koniec medytacji
Poprzez swój wysiłek człowiek budzi Kundalini Shakthi i powoduje, że ona się wznosi i łączy się z Shivą w czakrze Adźnia. Musi on modlić się i płakać o Jego łaskę. Dopiero wtedy Kundalini wzniesie się i połączy z Shivą. To, co dzieje się teraz, nie jest wysiłkiem człowieka. Jest to Zadanie Awataryczne Boga.
Dla tego zadania Shakthi Awatara odseparowała się od Niego. Teraz płacze ona, aby żyć z wszechobecnym Bogiem na świecie, bez rozdzielenia. Aby spełnić jej pragnienie, Awatar Paripurna zstąpił i przeniknął Stworzenie. Teraz wszechobecny Bóg wzywa Swoją Shakthi, aby połączyła się z Nim. Jest to Nowe Stworzenie, gdzie tylko dwoje funkcjonuje.
5 czerwiec 2008 r.
Aszramici pojechali dwoma samochodami, aby rozdać wielu szkołom darmowe notesy. W tamtym czasie Gopal modlił się do Swamiego, aby coś mi pokazał. W jednej szkole zobaczył on kartkę na ścianie, zatytułowaną ‘męski i żeński’. Było tam narysowanych wiele zwierząt – lew i lwica, paw i pawica, byk i krowa. Zrobił zdjęcie. Cokolwiek napisałam tutaj, Swami dał dowód tam. Jak to wszystko się dzieje? Jest tak, ponieważ Prawda ujawnia się na niezliczone sposoby.
Rozdział 8
ODDZIELAM SIEBIE
3 czerwiec 2008 r.
Vasantha:     Swami, chcę napisać o ‘Oddzielam Siebie’, proszę, powiedz coś.
Swami:           Pisz. Najpierw człowiek myśli, że jest ciałem i żyje z przywiązaniem. Po pewnym czasie zaczyna myśleć: ‘Nie jestem tym ciałem’, Mieszkaniec w nim budzi się, teraz dwaj istnieją, człowiek i Mieszkaniec. Poprzez sadhanę człowiek osiąga Stan Maheswara i staje się Jednym z Mieszkańcem. Odseparowałem Siebie na dwoje i zstąpiłem dla dobra świata. Jest to Stan Virat Purusha. Osiagnąwszy Stan Brahmana, pragnęłaś stworzyć Nowe Stworzenie i podzieliłaś siebie na dwoje.
Koniec medytacji
Najpierw człowiek żyje w iluzji myśląc, że jest ciałem. Myśl ta jest głęboko zakorzeniona w nim. Po wielu tysiącach narodzin budzi się i myśli: ‘Kim jestem? Dlaczego się narodziłem?’ Kiedy powstają takie myśli, Mieszkaniec budzi się i pokazuje mu ścieżkę. Poprzez sadhanę przekracza on różne stany: Upadrishta, Hanumatha, Bhartha i Bhoktha. Na koniec osiąga on Stan Maheswara.
Najpierw człowiek prowadzi poślednie życie zwierzęcia. Tu tylko on istnieje. Kiedy Mieszkaniec pokazuje mu ścieżkę, staje się on dwojgiem, człowiekiem i Bogiem. Na ostatnim etapie – Maheswara ponownie staje się on Jednym. W tym stanie nie ma człowieka, tylko Bóg.
Spójrzmy teraz na stan Swamiego. Swami odseparował Siebie na dwoje. On jest jedną połową, a ja jestem drugą połową. Jest to Stan Virat Purusha. Bóg i Jego Shakthi odseparowali się dla dobra świata. Aby unicestwić Kali Yugę i ustanowić Premę, Bóg odseparował Siebie, aby kochać Siebie. Swami powiedział: ‘Oddzieliłem Siebie od Siebie, aby kochać Siebie.’ On pragnie kochać Siebie, a zatem odseparował się na dwoje.
Jaki jest mój stan? Odseparowałam się od Boga. Podejmowałam nieustanne wysiłki, aby osiągnąć Go i osiągnęłam Stan Brahmana. Niespełniona tęsknota, aby osiągnąć Go, przemieniła się w beznamiętność. Wtenczas powiedziałam: „Unicestwię świat i stworzę nowy.” Postanowiłam zrobić to. Osiągnęłam Stan Brahmana. Podzieliłam siebie na dwoje: Vasantha Sathya i Vasantha Prema i  weszłam w całe Stworzenie. Jest to Nowe Stworzenie. Opisywałam tę koncepcję wiele razy. Vasantha Sathya wejdzie we wszystkich mężczyzn, a Vasantha Prema wejdzie we wszystkie kobiety.
Zrobiłam siebie pustą, a Swami wypełnił Swoją Prawdą we mnie. Ta Prawda odseparowała się na dwoje i zaczęła funkcjonować. Ponieważ nie ma ‘ja’, imienia Vasantha Sathya używa się, aby pokazać podróż od człowieka do Brahmana. Jak? Najpierw człowiek staje się Bogiem. Po drugie – Bóg odseparowuje Swoją Shakthi od Siebie. Na koniec ona osiąga Boga i dzieli siebie na dwoje – Vasantha Sathya i Vasantha Prema. Wszystko to dzieje się dla zadania Nowe Stworzenie i nie ma związku z fizyczną formą Swamiego.
Kiedyś ktoś powiedział mi: „Ja nie mam ja”.
Jak możesz powiedzieć: „Ja nie mam ja”? Mówienie, że nie masz ‘ja’ dowodzi, że istnieje ono wciąż w tobie. Powiadasz: „Aham brahmasmi” – „Jam jest Brahman” – jak to jest? Ten, kto osiąga stan Brahmana, nie ma ‘ja’, jak może on zatem głosić, że osiągnął Brahmana. Ten, kto osiąga Stan brahmana, łączy się z Brahmanem i nie może powiedzieć: „Aham Brahmasmi”.
Kiedy Aham’ ‘ja wchodzi’, człowiek zbacza ze Stanu Brahmana. Nie ma ‘ja’ u tego, kto osiągnął Brahmana. Jeżeli powiadasz ‘ja’, nie ma Brahmana. Są to bieguny odległe, jeden jest Biegunem Północnym, a drugi Południowym. Biegunem Południowym jest ‘ja’, a Północnym jest Brahman. Te dwa bieguny nigdy nie łączą się. Ten, kto osiąga stan ‘Ja bez ja’, nie ma słów, aby opisać w jakich jest warunkach. Jeżeli nie ma ‘ja’, jak możliwe jest powiedzieć: ‘Ja nie jestem’? Możecie mi powiedzieć: „Jak to jest, że ty mówisz ;Ja nie jestem’?
Nie jestem świadoma, że nie mam ‘ja’. To tylko, że Swami mówi mi, wiem. Swami wyjaśnia mi każdy stan, jaki osiągnęłam. Od mojej pierwszej książki aż do chwili obecnej to On wskazuje na każdy stan, mówiąc: „To jest twój stan.”
Stanami tymi są:
‘Ja bez ja’.
‘Ja staję się Ja’
‘Jam jest Ja’.
Tylko Swami ujawnił te wszystkie stany. Gdzie jest czas, aby myśleć o sobie? Płaczę tylko z tęsknoty za Nim. Pragnę tylko Jego darszanu, sparszanu i sambaszanu. Chcę jego. Nie mam żadnej innej myśli prócz tej. Co stało się z ‘ja’? Nie dbam o to, czy ono jest martwe, czy żyje. Zapomniałam o sobie. Dlatego Swami wyjaśnia: „Ty jesteś w tym stanie. Ty jesteś w tamtym stanie.” Jeżeli ktoś osiąga Stan Istnienia, nie ma słów, aby go opisać. Jeżeli ktoś próbuje wyjaśnić Stan Brahmana, pokazuje to, że nie osiągnął tego stanu. Stan Istnienia wskazuje na połączenie z Bogiem. Jeżeli ktoś łączy się z Bogiem, jak wobec tego to wyjaśnić?
Jak napisałam „Brahma Sutrę”? Każdego dnia w medytacji Swami coś mi mówił, a ja pisałam. Dopiero kiedy ukończyłam jedenaście rozdziałów, Swami powiedział: „Jest to Brahma Sutra”. Dopiero wtedy przeczytałam Sutra Vahini i połączyłam te Sutry z tym, co napisałam.
Mój stan jest inny. Brahma Sutra jest pełna reguł. Dla dobra świata Swami sprawił, że napisałam książkę, wykorzystując doświadczenia ze swojego życia. Ponieważ piszę w ten sposób, ludzie nie są w stanie ogarnąć Mądrości.
Pragnę doświadczyć Swamiego i aby On mnie doświadczył. Swami powiedział: „Aby spełnić to pragnienie, stwarzasz Nowe Stworzenie i Nowe Uniwersum.” Teraz Bóg, Prawda, przybywa, aby mnie doświadczyć.
Po tym, gdy osiągnęłam stan Brahmana, stworzyłam Nowe Stworzenie. Po to odseparowałam siebie na dwoje jako Vasantha Sathyam i Vasantha Prema. Te dwie stwarzają całe Stworzenie. Przykład: kiedyś zapytałam Swamiego: „Dlaczego nie mogę medytować przez dłuższy czas?” Swami odpowiedział: „Gdybyś medytowała, weszłabyś w Samadhi i połączyłabyś się z Bogiem.” Mędrcy Valmiki i Sringi medytowali przez tak długi czas, że mrowiska utworzyły się wokół ich ciał. Swami powiedział: „Jest to Stan Samadji. Ostatecznie ich ciała wychodzą z Samadhi.’
Kiedy pisałam „Kontrolę Czasu”, zapytałam Swamiego o Stan Samadhi, a On powiedział: „Ich jest ‘mijaniem czasu’, a twoim jest ‘kontrolowanie czasu’. Mijanie czasu jest Samadhi, kontrolowanie czasu jest stwarzaniem.”
Nie chcę Stanu Samadhi. Chcę doświadczyć Boga, to pragnienie staje się stwarzaniem. Saadhi oznacza połączenie się z Bogiem. Stwarzanie oznacza doświadczanie Boga. Jeżeli połączę się z Bogiem, nic się nie zdarzy. Życie Vasanthy zakończyłoby się w Vadakkampatti.
Generalnie rzecz biorąc, jeżeli ktoś osiąga Stan Samadhi, ciało pozostanie tylko przez dwadzieścia jeden dni. Kiedyś Sri Ramakrishna dotknął Vivekanandy i wszedł on w Samadhi. On chciał się połączyć w tym stanie. Ramakrishna powiedział mu: „Jesteś samolubny. Czy wystarczy, jeżeli tylko ty osiągniesz Boga? Służ społeczeństwu.” Talk samo ja nie osiągnę sama błogości. Pragnę, aby cały świat radował się błogością.
Chcę poślubić Boga. Chcę, aby wszyscy na świecie poślubili Boga i radowali się błogością. Aby doszło do zaślubin, potrzeba dwojga. Aby doświadczać, potrzeba dwojga. Całe Nowe Stworzenie otrzyma to doświadczenie. Samadhi jest samolubny. Tylko jeden osiąga Boga. Powinniśmy się wznieść ponad to.
Tylko jeżeli nie będzie samolubstwa w człowieku, będzie można stworzyć Nowe Stworzenie. Pragnienie, aby poślubić Boga, jest również samolubne. Jednakże ja chcę, aby wszyscy mężczyźni byli Sathya Sai, a wszystkie kobiety Vasantha Sai, a potem zawarli związek małżeński. To Nowe Stworzenie będzie pełne Sathyi, Premy i Jnany. To nie jest samolubne. Obdarza ono Powszechnym Wyzwoleniem. W Sathya Yudze, jeżeli ktoś będzie chciał zawrzeć związek małżeński, będzie to małżeństwo oraz życie z Bogiem. Ci, którzy nie zechcą małżeństwa w Sathya Yudze, podzielą siebie na dwoje: Sathya i Prema albo Shiva i Shakthi. Nazywa się to Atma Kaama, Madhura Bhakthi.
Stwarzanie i Samadhi są dwoma różnymi biegunami. Praktykowanie Madhura Bhakthi w swoim wnętrzu nazywa się Atma Kaama. Bhaktha wyobraża sobie, że jego serce jest panną młodą, a Mieszkaniec jest panem młodym. Prowadzi on życie w ten sposób. Jest to ścieżka zwykłego Madhura Bhakthi. Moje Bhakthi nie jest we wnętrzu, lecz na poziomie fizycznym. Chcę poślubić tego Awatara. To pragnienie fizyczne daje Nowe Stworzenie.
Najpierw musimy usunąć ego i opróżnić siebie. Czym jest ego? Jest to tylko samolubstwo. Jest to miłość do małego ‘ja’, miłość skupiona na małym ‘ja’. Człowiek kocha siebie, chce zatem mieć pracę, samochód, pieniądze, prestiż i pozycję. Tylko wskutek tej miłości ‘ja’, człowiek osiąga te wszystkie rzeczy. Gdyby nie było samolubstwa czyli miłości ‘ja’, wtenczas miłość Boga mogłaby się wyłonić. Nazywa się to wewnętrzną miłością albo miłością wewnętrznego Ja. Kiedy ego odchodzi, człowiek szuka Boga w sobie i kocha wewnętrzną Jaźń.
Ludzie utożsamiają ‘ja’ z ciałem, stąd też powstaje samolubstwo. Czują, że wszystko, co łączy się z ciałem, jest ‘moje’. Gdyby nie było ‘ja i moje’, wtenczas osoba dokonałaby duchowego postępu.
Miłość własna oznacza samolubstwo. ‘Chcę samochodu, chcę domu’ – wszystko to jest samolubstwo. Tylko, jeżeli najpierw usunie się samolubstwo, będzie można kochać Siebie. Prawda jest tylko miłością w działaniu. Jedynym sposobem, aby osiągnąć Boga, jest obdarzanie miłością wewnątrz i poświęcanie wszystkiego. Człowiek jest gotowy poświęcić wszystko, jednak nie ma chęci pozwolić, aby ‘ja’ odeszło. Człowiek musi zapomnieć o ‘ja’, tylko Bóg powinien być w naszych myślach. Jeżeli ktoś powiada ‘ja nie jestem’, wtenczas ‘ja’ wciąż istnieje. Jest to przykład wyższej Mayi Cudu. Mówcie tylko o Bogu bez ‘ja’. Przykład: jeżeli wsypiemy cukier do gorącej wody, traci on formę i nazwę. Łączy się z wodą. Nie ma cukru, który by powiedział: „Jestem cukrem”. Tak samo, jeżeli jestem połączona z Bogiem, gdzie jest ‘ja’, które powie, że ‘ja nie istnieję, połączyłem się.’ Dlaczego ktoś ma mówić o tym stanie albo tamtym? Człowiek powinien pozostawać w ciszy. Kiedy rzeka Ganges łączy się z oceanem, traci formę i nazwę. Nie może powiedzieć: „Jestem Ganges”. Nie ma mówienia, nie ma słów, tylko cisza.
Swami pokazał mi wiele stanów: Radha, Parvathi, Mahalakshmi, Sita itd. Wszystkie je odepchnęłam, poszłam naprzód i powiedziałam: ‘Ja tym nie jestem, ja tym nie jestem.’ Dopiero wtedy osiągnęłam Stan Brahmana. Po tym, gdy osiągnęłam Stan Brahmana, pozostałam w imieniu i formie dla celu Nowego Stworzenia. Po połączeniu się z Bogiem, ciało pozostaje dla Sharira Nivedhan. Sharira Nivedhan jest Nowym Uniwersum.
Wieczorny satsang był na temat ‘Piękno Oddawanie Czci Ofiarowanie’. W tym czasie pokazałam każdemu kosmiczne, niebieskie sari. Przedtem Swami napisał na sari ‘R m’ , co oznacza Raj Mahal. Raj Mahal znaczy miejsce w sercu Rajy.
Była jeszcze inna wiadomość na niebieskim sari: 33 + 8 IT 256. Stupa ma 33 stopy wysokości. Są trzydzieści trzy kości w kręgosłupie, który wskazuje na Kundalini, duchową moc, która zostaje aktywowana poprzez recytowanie 8-literowej mantry ‘Om Namo Narayana’. Ta mantra i IT stały się Mahavakyą: ‘Tat Twam Asi’. Tyś jest Tym. Dwoje jest istotnych dla stwarzania, wypełniają oni całe Stworzenie oraz 5 Elementów. Teraz wszystko wypełnione jest Shadguną, ‘6. Boskimi Cechami’. Teraz wszystko jest Tobą, ty jesteś Tym.
Dwoje potrzebnych jest dla stwarzania, ty i Ten. Tych dwoje wypełnia całe Stworzenie. Harmonia w Pięciu Elementach sprawia, że wszyscy są Tym.
Rozdział 9
ŚWIT NOWEJ FORMY ŻEŃSKIEJ

6 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, chcę Ciebie, chcę Ciebie. Chcę Twojej bliskości. Nie mogę tego wytrzymać. Proszę, daj padanamaskar.
Swami:            Nie płacz, na pewno dam. Bądź cierpliwa przez miesiąc.
Vasantha:       Swami, nie potrafię kontrolować swoich uczuć.
Swami:             Moje uczucia są takie same jak twoje. Daje to Nowe Stworzenie.
Vasantha:        Swami, kiedy przyjadę na Guru Purnima, proszę daj padanamaskar.
Swami:              Na pewno dam…
Koniec medytacji
Zawsze płaczę w trakcie medytacji. Z jednej strony czuję miłość Swamiego, a z drugiej jestem bardzo zaniepokojona. Myślę: ‘Jak utrzymuję świętość tego pokoju? Jak mogę to wszystko znieść?’ Jest wiele telefonów, a aszramici mówią: „Amma nie odbiera żadnych telefonów przez miesiąc.” Ci, którzy to słyszą, szukają wady w tej decyzji i pytają, dlaczego Amma nie mówi?
Moja intencja nie jest samolubna. Robię to dla dobra świata. Jest to ważny czas dla Powszechnego Wyzwolenia. Wszyscy muszą to zrozumieć. Przykład: Jest rzeźbiarz, który rzeźbi posąg. Dzień i noc jego myśli obracają się wokół robienia posągu. Na ostatnich etapach pragnie dać on życie posągowi. W tym czasie wszyscy, którzy otaczają go, muszą być cierpliwi.
Tak samo Swami i ja zakończyliśmy całą pracę niezbędną dla Sathya Yugi. W trakcie ostatniego etapu przekazujemy nasze uczucia wszystkim w Stworzeniu. Nowe Stworzenie będzie funkcjonować po tym, gdy nasze uczucia wejdą we wszystkich. Uczucia Swamiego i moje są genezą 84 lakhs gatunków na świecie. Tylko święte uczucia powinny pozostawać bez wpływu. Rozmowy telefoniczne i inne problemy nie powinny zmienić mojego umysłu. Umysł mój musi być skupiony na jednym punkcie, na naszym zadaniu.
Inny przykład: Kura wysiaduje jajko, aby wykluło się pisklę. Przez dwadzieścia cztery dni kura siedzi w kącie w małym, ciemnym pomieszczeniu. Nie ma tu wiatru, nie ma światła. Kura całkowicie skupia się na jajku. Nie je, ani nie pije. Po trzech lub czterech dniach przychodzi, aby wziąć pożywienie, które jest blisko drzwi i powraca do jajka. Podobnie mój umysł musi być całkowicie skupiony na zadaniu. Tylko po to Swami powiedział: „Nikt nie powinien wejść do pokoju. Nikt nie powinien rozmawiać w twoim pokoju. Utrzymuj świętość. Tylko wtedy przybędzie prawidłowe Stworzenie.”
7 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Dlaczego tęsknię za Twoją Formą Fizyczną? Czy jest to pragnienie?
Swami:           Nie, jest to dla Kaamadahana. Tęsknimy za bliskością, aby usunąć kaamę świata. Bierzemy kaamę świata na nasze ciała; dlatego cierpimy.
Vasantha:      Swami, co powinnam teraz zrobić?
Swami:         Teraz wejdź we wszystko jako Shakthi. Stań się parą. Kontempluj….
Vasantha:     (Kontemplowałam…)
‘…Jam jest Shakthi, jestem rodzajem żeńskim połowy 84 lakhs gatunków. Wchodzę we wszystkich jako Shakthi. Jestem Shakthi we wnętrzu wszystkich jeev. Jam jest Prema, poświęcenie, czystość, pokora, łagodność – wszystkimi żeńskimi cechami, które powstają z Shakthi. Jestem rodzajem żeńskim ludzkości, zwierząt, ptaków i owadów. Jam jest Maha Shakthi, Boga Chitshakthi. Po raz pierwszy Chitshakthi Boga wchodzi we wszystko i funkcjonuje. Shakthi Boga jest rodzaju męskiego, a moja Shakthi jest żeńskiego, teraz ona funkcjonuje…’
Swami:      Prawidłowo, wypełniasz wszędzie swoimi uczuciami. Teraz jest czas, aby twoje uczucia weszły w całe Stworzenie.
Koniec medytacji
Kiedy to pisałam, przypomniał mi się wers z 10-go rozdziału Bhagavad Gity: Vibuthi Yoga.

„…Z rodzaju żeńskiego Jam jest Kirti, Sri, Vak, Smrti, Medha, Dhriti i Ksama,
boginiami, panującymi nad cechami takimi, jak sława, pomyślność, mowa, pamięć, inteligencja, wytrwałość i przebaczanie…”
Rozdział 10, wers 34

Wers stwierdza, że Bóg jest sławą, fortuną, mową, przebaczaniem, pamięcią, inteligencją i wytrwałością u kobiet. Sam Bóg jest tymi cechami w kobietach. Teraz idę z tymi cechami i wchodzę w każdą kobietę. Jednakże myślę, że to nie wystarczy. Wejdę we wszystkie kobiety i przyniosę cechy takie, jak: czystość, cierpliwość, wyrozumiałość i pokora.
Matka Sita była przykładem Najwyższej Czystości; jej umysł nigdy nie zbaczał ze ścieżki Dharmy. Taka była wielkość jej Czystości. Matka Sita miała wielką wyrozumiałość. Nie powinno dawać się miejsca niesprawiedliwości. Dla dobra ludzi świata Matka Uniwersum weszła w ogień, aby dowieść swojej Czystości. Był to jej Wysoki Stan. Z powodu dhobi – ignoranta (dhobi – pracz, tłum.) żyła w lesie z dwojgiem dzieci. Była to jednak niesprawiedliwość. Matka Sita nie uczyniła niczego, ani nie mówiła niczego o tej niesprawiedliwości. Wyrozumiałość – tak, ale nie akceptujcie niesprawiedliwości. W lesie narodziło się dwoje dzieci, które nie były świadome, kim jest ich Ojciec. Ja nie jestem taka. Swami powiedział mi w książce o Prema Sai: „Twoja Czystość jest ponad Radhy i Sity.” Ja również miałam do czynienia z niesprawiedliwością. Nie pokłoniłam się niesprawiedliwości. Przeciwstawiłam się jej. Byłam cierpliwa siedemdziesiąt lat, ale teraz nie mogę. Zawsze modlę się do dewów i Boga o sprawiedliwość.
Lava i Kusha nie byli świadomi tego, kim jest ich Ojciec. Ktoś może postrzegać to jako cierpliwość albo wyrozumiałość, ale ja nie. Kogo poślubiłam? Kto jest Ojcem wszystkich dzieci na świecie? Walczę z Bogiem, aby o tym powiedzieć. Teraz Maharishi ujawniają to w moich Nadis (Liście Palmowe – tłum.). Matka Sita powinna była zabrać Lavę i Kushę do Ayodhyi i powiedzieć im: „To jest wasz Ojciec.”
‘…Och, Matko Sita, jesteś szczytem wyrozumiałości, proszę wybacz mi szukanie wad u ciebie. Powinnaś ćwiczyć cierpliwość, ale nie powinnaś tracić swoich praw. Ustanowię swoje prawa na tym świecie. Rukmini utraciła swoje nowo narodzone dziecko dla ustanowienia Dharmy. Awatar ustanawia Dharmę. Jednakże musi On szanować uczucia nowej matki.
Pokora jest dobra, ale potrzebna jest odwaga. Czystość jest dobra, ale przeciwstawiona niesprawiedliwości. Wyrozumiałość jest dobra, ale nie bądź tchórzem. Pokazuj siłę w swoich działaniach. Dobrze jest być prostym i pokornym. Jednakże nie rezygnuj ze swoich praw, jeżeli nawet cały świat obróci się przeciwko tobie.’
Wejdę w każdą kobietę z tymi cechami. Kobiety nie są niewolnikami. Kobiety nie powinny być posłuszne niesprawiedliwości. Powinny one walczyć ze złem i niesprawiedliwością. Niektóre kobiety takie są, niektóre mają inną naturę. Zapominają, że są kobietami; zapominają o swojej kobiecej naturze. Wejdę we wszystkie z cechami wyrozumiałości, cierpliwości, czystości i miłości. Kobiety Bharathu (Indii – tłum.) mają wielką siłę z powodu swojej czystości. W porównaniu z mężczyznami kobiety są fizycznie słabsze. Jednakże mocą swojej czystości dokonują wielkich czynów.
Matka Sita weszła w Ogień, a potem wyłoniła się nietknięta. Agni Dewa powiedział Panu Ramie: „Nie mogę wytrzymać Ognia jej Czystości.” Ogień spala wszystko. Jednak Czystość Matki Sity spaliła sam Ogień. Savithri odzyskała swojego martwego męża od Pana Yamy. Czystość Kannagi zredukowała Madurai do popiołu. Aby uratować życie męża, Sumathi powstrzymała nawet Słońce przed wzejściem. Czystość Damayanthi poznała prawdziwego Nalę pośród grupy Dewów, uosabiających go. Ta moc czystości bierze się z miłości, którą one miały do swoich mężów. Kobiety mają taką moc czystości.
Moja moc Czystości spaliła karmiczne rachunki 560 crores ludzi. Moja moc Czystości zmienia Kali na Sathya Yugę. Ta moc Czystości wejdzie w każdą kobietę. Moje matczyne uczucia dadzą narodziny dzieciom, które jak Mędrzec Suka będą chciały tylko Boga. Każde dziecko będzie jak Suka i będzie szukać Boga.

Rozdział 10
KAAMADAHANA SUTRA

8 czerwiec 2008 r.
W dniu 26-go maja wyjechaliśmy do Brindavan, aby zobaczyć Swamiego. Swami powiedział: „Od początku przyszłego miesiąca musisz utrzymywać swój pokój w świętości.”
Przed miesiącem Aravind powiedział mi: „Amma, odprawiamy Ganapathi Homa w dniu 8-go czerwca, proszę, bądź wolna tego dnia. Nie jedź nigdzie.”
O godzinie 5.45 SV, Geeta i ja zaczęliśmy naszą podróż do Kowilpatti na Homę. Podróżowaliśmy samochodem SV. Przed wyjazdem zobaczyliśmy mnóstwo amrity, która ukazała się na zdjęciu Swamiego. Wszyscy wzięli. W drodze powiedziałam: „W ubiegłym roku w domu Aravinda w trakcie grahapravesham amrita i święty ryż ukazał się na padukach Swamiego.” Modliłam się: ‘Swami, daj amritę tym trojgu dzieciom’, natychmiast wiele kropelek amrity ukazało się na zdjęciu.
Pomyślałam: ‘Nie chcę tego tłumu…ludzi przyjeżdżających i wyjeżdżających’. Powiedziałam SV, że powinniśmy wyjechać o godzinie 9.00. Powiedziałam Kaveri: „Pojedziemy do twojego domu, zjemy lunch, a potem pojedziemy do Kallipatti do domu Manivannana, a potem wrócimy do Aszramu.”
Chociaż mówiłam w ten sposób, naprawdę nie chciałam jechać nigdzie.
‘Swami chce, abym utrzymywała świętość przez ten miesiąc. Dlaczego tu przyjechałam? Nie chcę zostać! Chcę jechać…’
To były moje myśli.
Kaveri kupiła w Puttaparthi dywan aksamitny dla Aravinda. Wzięłam dywan, złożyłam go i położyłam na łóżku. Następnie położyłam na tym dywanie zdjęcie Swamiego. Wszyscy przyszli i dzielili się amritą. Kaveri popatrzyła, czy Swami pobłogosławił nowe sari, ale On nie pobłogosławił. Następnie położyła ona sari z powrotem na krześle.
Aravind poprosił nas wówczas, abyśmy zostali na lunch i wyjechali około godziny 13.00. O godzinie 10.00 zadzwoniła Yamini z Puttaparthi, mówiąc: „Swami wraca z Whitefield.” Byłam bardzo przybita i powiedziałam: „Dlaczego Swami jedzie do Puttaparthi?” Nie rozumiałam. Wszyscy rozmawiali ze sobą radośnie. Ja rozmawiałam ze zdjęciem Swamiego.

Medytacja popołudniowa
Vasantha: Swami, mówisz jedno, a potem wyjechałeś do Puttaparthi? Dokąd mam przyjechać na Guru Purnima? Cokolwiek mówisz, zawsze się zmienia?
Swami:       Zobaczymy się na Guru Purnima. Wszystko, co ci mówię, będzie prawdą. Wyjaśnię wszystko, kiedy się spotkamy.
Vasantha:  Swami, dlaczego tu przyjechałam? Powiedziałeś, że ten jeden miesiąc ma pozostać nieskazitelnie święty. Jest to miesiąc, w którym nasze uczucia wejdą w Stupę. Dlaczego jestem tutaj?
Swami:       Kiedy ujawnię ci wszystko, będzie to dowodem na to, kim jesteś. Przyjechałaś tutaj, aby zobaczyć się z nimi; to wiąże się ze świętym miesiącem.
Vasantha: Swami, widzę Twoją wszechwiedzę. Jest ona naprawdę cudowna, wspaniała. Nie mogę wyrazić tego słowami.
Koniec medytacji
Zanim wyjechałam, zbadaliśmy sari. Swami narysował obraz za pomocą kumkum. O godzinie 14.00 wjechaliśmy do Mukthi Nilayam, podrzucając Kaveri i jej męża do przystanku autobusowego. Manivannan, Mano i Vaishnavi również dołączyli do nas i wysadziliśmy ich w Kalligudi. Następnie jechaliśmy do Aszramu. Cały ranek wiele ludzi dzwoniło, mówiąc, że Swami przybył do Puttaparthi.
Medytacja wieczorna
Vasantha:     Swami, minęło dwadzieścia jeden dni i zakończyliśmy śpiewać mantrę. Tego wieczoru  ofiarujemy Purnahuthi. Proszę, zaakceptuj Purnahithi i szybko zaakceptuj mnie. Chcę widzieć Ciebie w trakcie Guru Purnima.
Koniec medytacji
Wieczorem rozpoczęliśmy yagnę. Wiał silny wiatr ze wszystkich stron. Ofiarując każdą łyżkę ghee yagni, pomyślałam: ‘Chcę widzieć Ciebie w trakcie Guru Purnima. Dzisiaj wszystkie kłopoty na świecie zakończą się.’ Potem ofiarowaliśmy Purnahuthi.
Mędrzec Vashista dał mantrę jako modlitwę do Swamiego, aby zmienić świat. Dzisiaj zakończyło się dwadzieścia jeden dni recytowania tej mantry.
Nieśliśmy dziewięć kumbas świętej wody do Stupy. Tam odprawiliśmy Abhishekam dla Stupy i Paduków Swamiego. Po odprawieniu Abhishekam ofiarowaliśmy Arathi. W tym czasie zobaczyliśmy spalony patyk na Stupie, a drugi patyk leżący na piasku. Wszyscy dziwili się, skąd to się wzięło. Nie było tego w trakcie Abhishekam, zobaczyliśmy to tylko w czasie Arathi. Zrobiono zdjęcie.
Kiedy pisałam pamiętnik o zdarzeniach, które miały miejsce w Kovilpatti (gdzie powiedziałam Swamiemu: „Chcę zobaczyć Ciebie podczas Guru Purnima”), Sri Latha przyszła i dała mi nową halkę pod sari. Powiedziała: „Pojechałam do sklepu i zobaczyłam dwie. Kiedy zastanawiałam się, którą kupić, zobaczyłam litery S E, napisane na jednej z nich. Zapytałam właścicielkę sklepu: „Kto to napisał?” Powiedziała, że nie wie. Postanowiłam kupić halkę myśląc, że Swami przysłał wiadomość dla Ammy.”
W tym samym czasie pisałam: „Zobaczymy się na Guru Purnima”.
Sri Latha dała mi halkę, na której były litery SE. Płakałam w Kovilpatti, a Swami dał mi odpowiedź w Tirumangalam.
Pomyślałam: ‘Brakuje jednego ‘e’, aby utworzyć wyraz SEE (widzieć – ang., tłum.)’. Później, wieczorem, kiedy otworzyłam drzwi łazienki, zobaczyłam kwiat jaśminu i włos w kształcie ‘e’. Gopal natychmiast zrobił zdjęcie. Zawołałam: „Jest to brakująca ‘e’”. Wszyscy byli zdumieni.
9 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, dlaczego pojechałam do domu Aravinda? Prosiłeś mnie, aby utrzymywać świętość przez miesiąc. Inne uczucia nie powinny się zmieszać z moimi. Czy nie tak?
Swami:           Prawidłowo. Nasze uczucia przynoszą Nowe Stworzenie. Dlatego przyjechałaś tutaj. Wejdziesz we wszystkich i Sathya Yuga się narodzi.
Vasantha:      Teraz rozumiem, Swami. W dniu 19-go zaczęliśmy recytować nową mantrę. SV i Kanha rozpoczęli podróż do Bangalore w dniu 20-go. W dniu 21-go przyjechali do Whitefield. Ty też dotarłeś do Bangalore tamtego dnia. W dniu 22-go symbolicznie umieściliśmy Stworzenie w Yagna Kund. W tym czasie był gwałtowny deszcz, błyskawica i grzmot oraz silny wiatr zaczął wiać. W dniu 25-go wziąłeś mój list. W dniu 26-go rozpoczęliśmy naszą podróż do Bangalore. W dniu 27-go zobaczyliśmy się. Wszystko działo się prawidłowo.
Swami:           Wczoraj zakończyliście recytowanie mantry, a Ja wyjechałem do Puttaparthi.
Koniec medytacji
Jakże wiele przeszkód tam było, uniemożliwiających Swamiemu i mnie zobaczenie się? W moim Nadi (Liść Palmowy – tłum.) Mędrzec Vashista dał mantrę i powiedział, że powinniśmy ją śpiewać przez dwadzieścia jeden dni w trakcie yagny.
O godzinie 10.30, w dniu 19-go maja, rozpoczęliśmy yagnę, śpiewając mantrę. Yagna zakończyła się o północy. Wieczorem, 20-go SV i Kanha wyjechali do Puttaparthi. Jednakże nas poinformowano rano 21-go, że Swami wyjechał do Aszramu Whitefield, Bangalore, zatem oni tam pojechali. W dniu 22-go umieściliśmy symbol całego świata w ogniu Kaamadahana. Po zakończeniu yagny wielki wicher, błyskawica i grzmot pojawił się wokół nas. W dniu 25-go Swami wziął mój list od Kanhy w Brindavan. Tego dnia był ulewny deszcz, grzmot, grad i wiatr w Puttaparthi. W dniu 26-go wyjechaliśmy samochodem do Brindavan. W dniu 8-go czerwca pojechaliśmy do domu Aravinda. Tego dnia Swami wyjechał do Puttaparthi.
Przez zakończeniem ostatniej yagny pojechałam, aby zobaczyć się z trojgiem swoich dzieci. Po czym odprawiliśmy ostatnią yagnę i ofiarowaliśmy Purnahuthi.
Swami powiedział: „Cały świat nam się narodzi. Aby to pokazać, wszystkie te zdarzenia miały miejsce.”
Wszystko to jest Jego mistrzowski plan!
Swami przyjechał do Brindavan w dniu 21-go maja na dzień naszych zaślubin i pozostał do ukończenia przez nas yagny. Brindavan jest miejscem, gdzie nasze zaślubiny odbyły się w 2001 r. Ta yagna i mantra są dla naszych uczuć. Dlatego Swami pozostał w Brindavan do zakończenia yagny.
Zapytałam Swamiego o dwa patyki, które widziano na Stupie po Purnahuthi. Swami powiedział, że był to bambus. Jeżeli patyki bambusa pociera się o siebie, powstaje ogień. Podobne jest to do kaama. W naszym przypadku ‘bawełna nie zapaliła się, gdy dotknął jej ogień.’ Jest to Kaamadahana.
Medytacja
Vasantha:     Swami, było kumkum, vibuthi i czerwony kwiat na sari, które dał Aravind. Co to znaczy?
Swami:                Kwiat symbolizuje Drugę. Jest to dla Karma-samhara. Vibuthi jest Kaamadahana. Symbolizuje ono Shivę. Kumkum to nasze zaślubiny. Aravind jest aspektem Kaamadevy, zatem wszystko tam się zdarzyło.
Koniec medytacji
9 czerwiec 2008 r.
Jayprakash pokazał trawę Kusa z długimi korzeniami, leżącą wokół Yagna Kund. W trakcie Purnahuthi pomyślałam: ‘Włożę stare Stworzenie z korzeniami, a potem zacznie się Nowe Stworzenie’. Trawa Kusa jest bardzo pomyślna.
Wczoraj, przed zakończeniem yagny, wyjechaliśmy do domu Aravinda. Jak powiedziałam wcześniej, odprawiali oni Ganapathi Homa i dali mi sari. Na sari zobaczyliśmy w środku vibuthi, kumkum i kwiat Durgi. Aravind jest aspektem Kaamadevy. Za pomocą tego Swami pokazał, że Kaamadahana, Karmasamhara zostały ukończone i że wszystkie przeszkody są usunięte, aby zaświtało Nowe Stworzenie.
Po ofiarowaniu Purnahuthi powiedziałam: „To jest cudowne. Wyrwaliśmy korzenie starego Stworzenia i teraz pozostaje tylko jedno – Swami i ja powinniśmy się spotkać!”
9 czerwiec 2008 r. Medytacja popołudniowa
Vasantha:     Swami, chcę padanamaskar. Chcę Twojej fizycznej bliskości. Kiedy pisałam, przypomniał mi się Ramakrishna i Sarada Devi. Ramakrishna powiedział Saradzie: ‘To ciało należy do ciebie, jeżeli chcesz, doświadcz go.’ Sarada Devi odpowiedziała: ‘Nie, nie. Pomogę ci w twojej podróży duchowej.’ Swami, chcę Twojej fizycznej bliskości. Czy to jest źle?
Swami:             Oni byli gospodarzami domu, pokazując życie Sanyasinów. My jesteśmy Sanyasinami, pokazującymi życie gospodarza domu.
Koniec medytacji
Kiedy młoda Sarada po raz pierwszy dołączyła do swego męża, Sri Ramakrishny, postawił on jej pytanie. Sarada odpowiedziała; „Jestem tutaj tylko po to, aby pomagać ci w twoim życiu duchowym.” Chociaż byli mężem i żoną, prowadzili Boskie Życie. Żyli jak Sanyasini.
Ja żyję w Aszramie. Swami równie żyje w Aszramie. Oboje żyjemy jak Sanyasini. Wyszłam za mąż, nie wiedząc, kogo poślubiłam i teraz tęsknię, aby poślubić Boga. Wskutek tego pragnienia zaświta Nowa Era. Obecnie demonstrujemy, jak prowadzić życie gospodarza domu z Bogiem.
Żyjemy jak Sanyasini, ale uczymy, jak prowadzić idealne życie rodzinne. W Sathya Yudze życie rodzinne będzie życiem wyrzeczenia. Podstawą dla małżeństwa będzie Kaamadahana, nie żądza.
Sri Sarada Devi i Paramahamsa Ramakrishna mieszkali w domu, nie w aszramie. Ja prowadzę przez ostatnich 60 lat życie gospodyni jako Sanyasi. Nadis (Liście Palmowe – tłum.), które zostały przeczytane przed dziesięcioma laty, mówią: „Ona jest gospodynią domową, Sanyasi.”
Swami powiedział wcześniej:
„Ty jesteś w stanie Nithya Kalyani, wiecznej dziewicy. Ponieważ zawsze miałaś pragnienie, aby poślubić Boga, jesteś Nithya Kalyani, wieczną panną młodą. Od narodzin do chwili obecnej żyjesz jak Sanyasi: świat, rodzina, nic nie dotknęło ciebie. Jest to Stan Vanaprastha. Od narodzin do chwili obecnej jesteś Sanyasi.”
Ponieważ Czas nie może ograniczyć mnie, Swami powiedział; „Ty jesteś ponad Czasem.” Całe swoje życie żyłam w Stanie Shakthi Boga. Aby zademonstrować to światu, Swami sprawił, że odprawiałam surową pokutę, aby osiągnąć Stan Brahmana.
Bóg i Jego Shakthi są wiecznie w Stanie Oryginalnym. Są Oni ponad aszramami Brahmacharya, Grihastha, Vanaprastha i Sanyasa. Bóg jest w Stanie Istnienia. Zstąpił On, aby ustanowić Dharmę poprzez ustanowienie Premy. Swami i ja przybyliśmy, aby to zademonstrować. Tylko dla Nowego Stworzenia pragnę Jego bliskości.
Ponieważ boję się pożądliwej natury człowieka, wątpliwość zawsze powstaje we mnie. Czym jest ta wątpliwość? Zawsze proszę o bliskość Swamiego, Jego darszanu, sparszan i sambaszan. Jest to dobrze czy źle? Zadawałam Jemu to pytanie mnóstwo razy na wiele różnych sposobów. Teraz, pisząc niniejszy rozdział, pytam w jeszcze inny sposób, a On daje odpowiedź.
W Sathya Yudze wszyscy będą w naszym stanie. Wszystkie małżeństwa mają jako podstawę Kaamadahana, nie kaama. Wszyscy będą żyli jako riszi i riszipatni. Będą mieli dzieci w sposób naturalny. W Sathya Yudze dzieci będą oświecone jak dzieci riszich.
Mędrzec Vyasa jest synem Parashary i Parimalagandi. Vyasa ożenił się, ale jego syn Suka pozostał Sanyasim. Tak samo ci, którzy zawrą związek małżeński w Sathya Yudze, będą żyli jak Vyasa. Ci, którzy nie będą mieli życzenia, aby prowadzić życie małżeńskie, będą żyli jak Suka. Tu nie będzie różnicy między życiem rodzinnym a życiem w wyrzeczeniu. Życie rodzinne i życie Sanyasi połączą się słodko.
Jak? Przykład: rzeka Ganges symbolizuje Sathyę, Yamuna symbolizuje Premę, a Sarasvathi symbolizuje Mądrość. Te trzy rzeki zbiegają się w Prayag, w bardzo czystym i świętym miejscu pielgrzymek.
Swoim życiem pokazujemy, jak Kali Yuga przemienia się w Sathya Yugę. Przybyliśmy tutaj, aby zmienić Yugę dla Nowego Stworzenia. To tylko dla tego Nowego Stworzenia nieustannie tęsknię za Swamiego darszanem, sparszanem i sambaszanem.
10 czerwiec 2008 r. Medytacja popołudniowa
Vasantha:     Swami, napisałam o tym, jak wróciliśmy z domu Aravinda, a potem zakończyliśmy yagnę. O czym mam teraz napisać?
Swami:             Dom Aravinda nie jest nowym domem. Odnowili oni stary dom. Dlatego tylko on odprawił Ganapathi Homę. Jest on Aspektem Kaamadevy. Stary dom jest jak Kali Yuga. W tym samym domu, w tym samym miejscu, z tymi samymi ludźmi dokonane zostały zmiany renowacyjne. Jest to teraz dom Sathya Yugi. Kaamadeva wchodzi teraz do Sathya Yugi. Wejdzie on na nowo jako Kaamadahana Dewa.
Vasantha:        Teraz rozumiem, Swami.
Koniec medytacji
Przed wieloma laty ojciec Aravinda zbudował mu nowy dom. W tamtym czasie Aravind i jego żona zdecydowali wynająć dom w mieście, ponieważ było to wygodniej dla dzieci uczęszczających do szkoły, a dla nich wygodniej było chodzić do pracy. Teraz dokonali oni zmian w domu, który został im podarowany.
W dniu 8-go czerwca Aravind odprawił Ganapathi Homa. Swami porównał jego stary dom do Kali Yugi. Teraz, po dokonaniu kilku zmian, Swami mówi, że dom symbolizuje Sathya Yugę. Jest to dom Sathya Yugi.
Sathya Yuga będzie miała tych samych ludzi, żyjących w tym samym domu, w tym samym miejscu, w którym mieszkają oni w Kali Yudze. Dokonujemy tylko zmian. Ludzie zostaną przetransformowani na nowych ludzi.
Aravind, Aspekt Kaamadevy, dokonał kilku zmian w swoim domu. Teraz przyjedzie, aby zamieszkać w tym nowym domu. Tym razem wejdzie on jako Kaamadahana Dewa. Ganapathi Homa została odprawiona, aby usunąć wszystkie przeszkody.
Zakończyliśmy całą pracę, niezbędną dla Sathya Yugi. Ganapathi Homa usunie wszelkie zło i przeszkody, które są na drodze.
W Mukthi Nilayam odprawialiśmy yagnę przez dwadzieścia jeden dni, śpiewając mantrę, którą dał Mędrzec Vashista. Było to dla wprowadzenia Sathya Yugi. W domu Kaamadevy odprawili Ganapathi yagnę.
11 czerwiec 2008 r. Medytacja poranna
Vasantha:     Swami, powiedz coś o Aravindzie i Kaamadevie.
Swami:           Sathya Yuga jest jak dom ze zmianami. Pojechałaś tam, aby Karmasamhara i Kaamadahana miały miejsce. Teraz Kaamadeva zamieszka tam. Bez Kaamadevy nie ma stwarzania. To, że tam pojechałaś sprawiło, iż on stał się Kaamadahana Dewą.
Vasantha:      Teraz rozumiem, Swami.
Koniec medytacji
Dokądkolwiek jadę, biorę ze sobą zdjęcie Swamiego i Jego Paduki. Swami i ja udaliśmy się do domu Aravindana, świeżo odnowionego. To, że Swami i ja pojechaliśmy do tego domu, zarówno Karmasamhara, jak i Kaamadahana miały miejsce. Po Ganapathi Homa Aravind teraz tam zamieszka. Jest on Aspektem Kaamadevy. Bez Kaamadevy nie ma stwarzania. To, że Swami i ja pojechaliśmy tam, było przetransformowaniem go w Kaamadahanadewę. Jest to sekret Nowego Stworzenia. Świat nie zostanie unicestwiony. Wszystkie domy, ludzie, miejsca pozostaną takimi, jakimi są.
Tak jak stary dom poddany jest renowacji i zrobiony jak nowy, sprawi wiele zmian w Stworzeniu. Nawet zmienimy Pięć Elementów. Karma i kaama świata zostaną spalone. Przyjmę formę Durga i unicestwię karmę świata. Swami stanie się Shivą i spali żądzę świata. Po zakończeniu tego, wejdziemy we wszystko.
Bez Kaamadevy stwarzanie nie jest możliwe. Kaama jest niezbędna dla stwarzania. Jednakże jakiego rodzaju kaama jest wymagana? W 10-tym rozdziale Bhagavad Gity, wers 28, Sri Kryszna mówi:
„…Prajanascami kandarpah…”
„Jam jest seksualnym pragnieniem, które bierze udział w prokreacji.”
Kandarpa jest Kupidynem, bogiem seksualnego popędu w istnieniach. Potomstwo jest możliwe z powodu tego popędu. Kryszna wyjaśnia, że jest On popędem w człowieku, który kontrolował zmysły, wyrzekł się seksualnych przyjemności i który używa tego popędu, aby mieć potomstwo.
I znowu – Sri Kryszna mówi w siódmym rozdziale, wers 11:
‘…Jam jest prawym seksualnym pragnieniem, bez sprzeczności z cnotą ani nakazem pisma świętego…”
Kryszna mówi, że jest prawością kaama, mieszkającą w każdym istnieniu.
Kaama w człowieku, który nie kontrolował pięciu zmysłów, jest jak demon. Powoduje przywiązanie do ciała. Jednakże u tego, kto kontrolował pięć zmysłów, kaama jest zgodna z prawością i jest usprawiedliwiona. Kiedy kaamę kontroluje Sam Pan, jest to Kaamadeva i kaama wykorzystywana jest tylko dla prokreacji. Dla tego Nowego Stworzenia Sam Bóg staje się Kaamadevą i wchodzi w każdego człowieka. Ja wejdę w każdą kobietę. Bóg będzie funkcjonować w każdym rodzaju męskim jako Kaamadahanadeva. Ta czysta, usprawiedliwiona kaama, będzie funkcjonować tylko w celu stwarzania. Jeżeli Swami będzie funkcjonować w każdym mężczyźnie, jak zatem będzie możliwe, aby powstała żądza? Tu kaama staje się Ramą.
To wskutek tego w czasach Awatara Prema Sai Aravind narodzi się nam jako nasz syn Rama. Kiedy piszę o stwarzaniu, wyjaśniam również, że kaama jest podstawą dla stwarzania.
11 czerwiec 2008 r. Medytacja popołudniowa
Vasantha:      Swami, powiedz mi prawdę, kim Ty jesteś? Jesteś Kaamadeva? Dlaczego sprawiasz, że jestem szalona i nie pozwalasz mi mieć darszanu?
Swami:                Nie płacz. Jeżeli Ja jestem Rama, ty jesteś Sita, jeżeli jestem Kaamadeva, ty jesteś Rathidevi. Czy jest jakaś zmiana w tej prawdzie? To nasza miłość wyłania się jako stwarzanie. Przybyliśmy, aby dokonać transformacji kaamy. Nowe Stworzenie jest przedmiotem dotyczącym Kaamadahana. Przybyliśmy, aby rozprzestrzenić Premę na tym świecie.
Koniec medytacji
W Bhagavad Gicie Sri Kryszna mówi, że kaama jest jedną z bram do piekła. Ten, kto jest pełen kaamy, będzie mieć do czynienia z destrukcją. W obecnej  Kali Yudze większość ludzi niszczy swoje życie wskutek kaamy.
W Dwapara Yudze ujrzawszy mężczyznę i kobietę rozmawiających na ulicy, Dharmaraja i Pandavowie bezzwłocznie opuścili Ziemię. Byli bardzo przestraszeni, że przybywa Era Kali.
Obecnie, gdziekolwiek nie spojrzeć, mężczyźni i kobiety rozmawiają swobodnie, chodząc wszędzie. Stara kultura i tradycje stopniowo wymierały. Dharma zanikła. Wszyscy narodzeni w tym czasie, nowa generacja, ma złe cechy. Zapomniano o pismach świętych.
Teraz Awatar Purna, Sri Sathya Sai Baba przybył, aby przywrócić Dharmę Wed. Przybył On, ponieważ nie ma Premy na świecie i teraz naucza ścieżki Premy. Transformuje ludzi, bez unicestwiania Kali. Teraz naszym zadaniem jest zakończenie Kaamadahany.
Przybyliśmy, aby zademonstrować wersy Bhagavad Gity, gdzie Sri Kryszna mówi, iż jest On kaamą w tym, kto kontrolował swoich pięć zmysłów. Tego rodzaju kaama jest zgodna z nakazami pism świętych i jest uzasadniona. W obecnej Kali Yudze ludzie nie potrafią kontrolować pięciu zmysłów, jak zatem kaama może być usprawiedliwiona?
Istnieje tylko jeden sposób – Bóg i Jego Shakthi wchodzą we wszystkich i funkcjonują w nich. Tu Stworzenie wyłoni się bez żadnego śladu ludzkich cech. Społeczeństwo będzie wolne od ludzkich cech. Wszyscy narodzą się Bogu. Żądza nigdy nie zbliża się do Boga. Zatem Shiva, który spalił żądzę i Parvathi, która odprawiała intensywną pokutę, aby poślubić Shivę, będą prowadzić małżeńskie życie w Nowej Yudze.
Jakie będzie Stworzenie narodzone bezpośrednio z Boga? Jest to Stworzenie Kaamadahana.
W czerwcowym wydaniu „Sanathana Sarathi” w Swoim dyskursie Swami mówi: „…Kausalya Atmaja Rama”. Rama jest Atmą Kausalyi. „Vaidehi Priya Rama”. Rama jest drogi dla Sity.” Swami mówi, że Vaidehi znaczy, iż Sita nie ma ciała. „Jest ona pozbawiona świadomości ciała. Ona jest Moją Boginią.”
W dniu 11-go czerwca 2008 r. Swami powiedział mi: „Jeżeli Ja jestem Rama, ty jesteś Sita.” Sita znaczy Vaidehi, ta, bez ciała. Ponieważ nie ma świadomości ciała, żądza nie może zbliżyć się do niej. W Nowym Stworzeniu Rama i Vaidehi Sita wejdą we wszystkich. Wszyscy mężczyźni będą Rama, a wszystkie kobiety Vaidehi Sita. Kobiety będą wolne od świadomości ciała, zatem uczucia żądzy nie będą mogły wejść.
Swami powiedział: „Jeżeli Ja jestem Kaamadeva, ty jesteś Rathidevi.” Kaamadeva znany jest również jako Ananga. Ananga znaczy: ‘ten bez ciała’. Dlaczego Kaamadeva nie ma ciała? Ponieważ Shiva spalił jego ciało na popiół. Po spaleniu Kaamadevy Shiva poślubił Parvathi. Jeżeli Kaamadeva nie ma ciała, nie może istnieć żądza między nim a Rathidevi. W Sathya Yudze wszyscy mężczyźni będą Kaamadeva, a kobiety Rathidevi. Mężczyźni nie będą mieli świadomości ciała ani uczuć żądzy.
Niezależnie od tego, czy Rama i Vahidehi albo Kaamadeva i Rathidevi wejdą we wszystkich, rezultat będzie taki sam.
W Kali Yudze ludzie są pełni żądzy. Toną w pragnieniach tego świata i uczuciach żądzy. W Sathya Yudze wszyscy będą czcić Kaamę i Rathi. Ludzie będą oddawać im cześć jako bóstwom. Będą one znane jako Kaama Devai Rathi Devi. Wskutek swojej pokuty kaama, która postrzegana jest jako zła, niepożądana i przeznaczona do wyrzucona do kosza na odpadki, będzie czczona w Sathya Yudze.
W Bhagavad Gicie Kryszna mówi, że kaama jest jedną z bram do piekła. Wskutek naszej Premy ta brama do piekła przemieni się w bramę do Niebios. Swami i ja zmieniamy kaama na Kaamadahana Prema, jest to zaiste Sathya Yuga. W Sathya Yudze Swami otworzy wrota do Niebios dla wszystkich.
Prema Radhy i Kryszny jest podstawą dla Sathya Yugi. Mahavishnu i Mahalakshmi obdarzają Powszechnym Wyzwoleniem. Brahma i Saraswathi są dla zwyczajnego stwarzania. Wcześniej Swami powiedział: „Matryca dla Noowego Stworzenia wyłoniła się z twojego bindu, jest to Stan Brahmana.” Zasada Shiva i Parvathi jest dla Nowego Stworzenia. Zasada Kaamadeva i Rathidevi jest dla Kaamadahana. Wszystkie te Zasady funkcjonują razem w Misji Awatarycznej.

Rozdział 11
ADI MULA
W minionych erach dzieci mogły się rodzić poprzez payasam albo mantrę. Rama i Jego brat Laksmana narodzili się w ten sposób. Powiedziałam Swamiemu: „Awatar może narodzić się w ten sposób; ale dziecko Awatara nie powinno narodzić się poprzez payasam ani mantrę.” Napisałam o tym wyraźnie w książce „Prema Sai Avatar”.
W Sathya Yudze nikt nie będzie mieć świadomości ciała. Jeżeli istnieje ciało, wtenczas jest umysł. Jeżeli nie ma ciała, nie ma umysłu. Możecie zapytać: „Co to znaczy nie mieć ciała? Ja jestem tutaj. Mam ciało. Widzę wiele ciał wokół siebie!” Co to znaczy nie mieć ciała? Nie mieć ciała znaczy nie mieć świadomości ciała.
Ta Vasantha nie ma ‘ja’, jednak mam ciało. Poprzez sadhanę wszyscy osiągną Boga. Niezależnie od tego czy mają ciało, czy nie, jest to samo, nie ma różnicy.
Swami jest tutaj na Ziemi. On ma ciało; jest On jednak Bogiem. Ja jestem w takim samym stanie. Jego uczucia i moje uczucia łączą się, aby dać Nowe Stworzenie. Wszyscy narodzą się z nas, będą zatem jak my. Jest to stan, w którym ciało istnieje, jednak nie istnieje. Pozostaje ono w swoim czystym stanie. Jest ono jakie jest, To nie jest Istnienie, stan bezczynności, lecz Stawania się, stan działania. Jest to teraz stan Swamiego. W Sathya Yudze Stan Istnienia i Stawania się połączą się. Co to znaczy? Umysł będzie w stanie Istnienia, podczas gdy działania będą w stanie Stawania się.
W Kali Yudze ludzkość żyje jak zwierzęta z powodu pragnienia oraz uczuć żądzy. W Sathya Yudze ze względu na Kaamadahana wszystkie ludzkie istnienia i zwierzęta będą żyć w stanie czystym i boskim. Sathya będzie czysta, taka jaka jest jej natura, a Prema będzie czysta, jak w jej naturalnym stanie. Narodzą się dzieci pełne mądrości. Radha i Kryszna przybyli, aby zademonstrować Premę. Mahavishnu i Mahalakshmi przybyli, aby pokazać spokój, Wyzwolenie, błogość i Vaikuntę. Prema między Radhą a Kryszną jest ponad ciałem. Stale się rozrasta. Mahalakshmi jest ucieleśnieniem bogactwa; pokazuje ona pokorę i prostotę, trzymając się stóp Pana. Brahma pochłonięty tapasem i stworzył Stworzenie Mądrością Saraswathi.
Shiva i Parvathi zawarli związek małżeński po Kaamadahanie. Po tym, gdy Parvathi odprawiała surową pokutę, a Shiva wykonywał Kaamadahanę, zawarli związek małżeński. Kaamadeva i Rathi przybyli, aby pokazać Kaamadahanę dla Nowego Stworzenia.
Rama i Sita nigdy nie zboczyli ze ścieżki Dharmy nawet w myśli. Jest to przykład najwyższej formy Czystości.
Awatarzy zstępowali z różnymi misjami. A teraz pytam: „Kto jest wszech-obejmującym Awatarem? Kto jest Źródłem? Kto jest Pierwotnym Bytem, Adi Mula?”
To z Pierwotnego Bytu Awatarzy przybywają, aby wykonywać Swoje indywidualne zadania. W tym czasie powstała potrzeba, aby wszech-obejmująca Pierwotna Dusza inkarnowała się. Dopiero teraz jest możliwe dokonanie zmiany Kali Yugi. Teraz wszyscy Oni przybyli razem z imieniem i w formie Bhagawana Sathya Sai Baby, aby zmienić Kali.
Awatarzy przybywali w różnych erach, aby pokazać rozmaite ścieżki. Jednakże teraz, w szczycie Kali, konieczne jest, aby wszyscy przybyli razem. Jest to powód zstąpienia Swamiego. On jest Adi Mula, Pierwotnym Źródłem. Jest On ucieleśnieniem wszystkich poprzednich Awatarów. Przywiódł On pełną formę Swojej Shakthi: Radha, Sita, Parvathi, Lakshmi, Andal. Rathi, Saraswathi – wszystkie w jednej Formie. Przywiódł on Swoją Shakthi, aby ustanowić Dharmę.
13 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, jeżeli nie ma ciała, nie ma żądzy, jak wobec tego dzieci przyjmują formę?
Swami:                U zwyczajnego człowieka jest przywiązanie do ciała. Teraz, Sathya i Prema wejdą we wszystkich. Kiedy Sathya i Prema połączą się w osobie indywidualnej, osiągnięta zostanie Wyższa Mądrość. Człowiek Sathya poślubia Premę w formie swojej żony. Wyższa Mądrość wówczas przyjmie formę ich dziecka.
Vasantha:           Teraz rozumiem, Swami.
Swami:                 Jest to Sathya Yuga. Bóg ma ciało, nie ma kaamy. On nie zawiera związku małżeńskiego. On nie płodzi dzieci. On tylko wykonuje Swoje zadanie, będąc idealnym przykładem dla świata.
Koniec medytacji
To ‘ja i moje’ oznacza przywiązanie do ciała. Jest to żądza. Człowiek powiada: „Moja żona i ja”. Odnosi się to do ciała, imienia i formy. Przywiązanie do tego jest żądzą. Stąd też rodzą się dzieci kaama; są one dziećmi żądzy.
Kiedy mówimy Sathya i Prema, nie ma ciała, tylko uczucia, atrybuty i natura. Kiedy dwoje połączą się, Wyższa Mądrość przyjmie formę dziecka. Tu są tylko czyste dzieci.
Zazwyczaj człowiek żyje z przywiązaniem do ciała i myśli, że ‘ja i moje’ jest jego imieniem i ciałem. Ponieważ jego żona czuje to samo, powstaje żądza. Kiedy tylko człowiek usunie przywiązanie, żądza przemieni się w czystą Premę.
Od narodzin do chwili obecnej żyłam tylko dla Boga, bez przywiązania do ciała. Prema stała się moim ciałem. Ponieważ zawsze myślę o Swamim, jest to ciało Prema. Tym ciałem Prema stosowałam sadhanę i osiągnęłam Sathya. Osiągnęłam Stan Brahmana. Po osiągnięciu tego stanu, odseparowałam siebie, dzieląc na na Sathya i Prema i weszłam w każdego i we wszystko.
Kiedy Sathya i Prema połączyły się we mnie, narodziła się Wyższa Mądrość.
W rezultacie napisałam „Brahma Sutrę” i „Shiva Sutrę”. Poprzez połączenie Sathya i Prema, osiągnęłam Mądrość. W taki sam sposób Sathya wejdzie w każdego mężczyznę, a moja Prema w każdą kobietę i narodzą się dzieci Mądrości.
Wskutek mojej indywidualnej sadhany Swami wypełnił Sobą we mnie jako Prawdą. Prawda jest naturą Boga. Ta natura przyjęła imię i formę Sathya Sai. Moją naturą jest Prema. Ta natura przyjęła imię i formę Vasantha. Te dwie natury wchodzą w każdego i we wszystko. Tak przybywa Sathya Yuga. Bóg nie ma imienia ani formy. Nie ma On kaamy. On zna tylko Kaamadahanę. Małżeństwo, żona i dzieci nie są potrzebne Bogu. On tylko promuje Dharmę. Kiedykolwiek Dharma zanika, Bóg zstępuje w formie, aby ją ochraniać. Dla dobra świata przybywa On, aby zademonstrować, jak prowadzić przykładne życie. W obecnej erze natura Boga Sathya i Prema przyjęła formę. W Sathya Yudze, chociaż imiona i formy będą się różnić, uczucia Sathya i Prema będą we wszystkich. Ponieważ Sathya i Prema przyjmują formę, zatem Mądrość przyjmie formę dzieci.
Jak Bóg jest ponad kaamą?
Bóg podejmuje Sankalpę i natychmiast rodzi się Stworzenie. Rodzą się wielkie dusze i poprzez kontemplację, analizę i badanie ustanawiają one zasady i przepisy, które rządzą różnymi dyscyplinami życia.
- Chankaya jes autorem Artha Shastra, wielkiego wykładu o ekonomii.
- Mędrzec Bharadwaja jest autorem pism świętych o naukach medycznych.
- Panini Bhagavan ustanowił zasady gramatyki Sanskrytu.
- Mędrzec Patanjali napisał Joga Sutrę.
- Vatsyayana dał Kaama Sutrę.
- Manu ustanowił zasady Dharmy.
- Mędrzec Gautama – Nyaya Śastrę jak dyskutować.
- Bharatha napisał pismo święte o tańcu.

Czym jest Śastra? Jest to wiedza pisma świętego, zasady i przepisy. Wszystkie dziedziny działają zgodnie z tamtejszą Dharmą. Tworzą one zasady i przepisy  oparte na Dharmie. Znane są one jako Śastry.
Jest to powód tego, dlaczego Bóg jest ponad żądzą. On jest świadom tylko i pojmuje Kaamadahanę, spalanie żądzy. Bóg nie ma ciała. Zstępuje On, aby ochraniać Dharmę. Przykład: w kraju istnieje prezydent. Otrzymał on wszelkie moce, aby rządzić krajem. Każde miasto w tym kraju ma premiera, podlegają mu ministrowie, pod nimi są wiceministrowie, a im podlegają urzędnicy wiejscy. Zatem administracja funkcjonuje w ramach różnych departamentów. Nie wymaga się, aby prezydent wiedział o wszystkim. Kiedykolwiek łamie się przepisy, sprawę jemu się przedkłada. Wydaje on wówczas specjalne polecenia, aby uregulować problemy.
Tak samo Bóg jest Stwórcą. Ustanawia On zasady i przepisy dla funkcjonowania Uniwersum. Kiedy nie przestrzega się pism świętych, dotyczących prawidłowego prowadzenia się, kiedy Dharma zanika, Bóg zstępuje jako Awatar.
Istnieją dharmiczne przepisy dotyczące nawet kaamy. Na świętej Ziemi Bharatu (Indii – tłum.) Dharma jest podstawą każdego zadania. Każdy powinien stosować się do Dharmy. W Sathya Yudze Vasantha Sathya będzie funkcjonować jako Dharma we wszystkich mężczyznach, a Vasantha Prema będzie funkcjonować jako Dharma we wszystkich kobietach. Jest to Yuga stworzona przez moje czyste uczucia. Nie ma związku z fizyczną formą Swamiego.
Poprzedni Awatarzy byli inni. Bhagawan Sri Sathya Sai Baba przybył, aby unicestwić żądzę na świecie. To wskutek żądzy Dharma zaniknęła. Stąd też przybył On, aby unicestwić pożądliwe uczucia i ustanowić Dharmę,.
Rano, kiedy recytowaliśmy Vishnu Sahasranama, przypomniało mi się jedno z Imion: ‘Om Kamadevaya Namaha’ – Pan, którego pragną i czczą ci, którzy chcą ‘Dharma, Artha, Kaama, Moksha’. Inny wers mówi: ‘Om Sri Kaamapalah Namaha’ – Ten, który spełnia wszystkie życzenia. Następnie ‘Kaamenay’ – Ten bez pragnienia, zawsze zadowolony.
Bóg nie ma pragnień. On tylko spełnia nasze pragnienia.

Rozdział 12
KAMIEŃ PROBIERCZY

Chcę podzielić się jednym zdarzeniem ze swojego życia. Od młodego wieku pragnęłam poślubić Sri Krysznę. Jednakże wszyscy powiedzieli: „Na tym świecie nie jest możliwe poślubienie Boga.”
Moja babcia wybrała trzech młodzieńców i poprosiła mnie, abym wybrała jednego do ślubu. Powiedziałam: „Nie chcę wyjść za mąż.” Ona odparła: „Starzeję się, twój ojciec jest sam, twoja matka zmarła. Nie masz braci ani sióstr.” Ostatecznie zgodziłam się.
Pierwszy chłopak był bardzo wykształcony i bogaty i był dalekim krewnym. Drugi był bardzo bliskim krewnym. Był synem mojego wujka. Trzeci był moim przyszłym mężem. Nic nie wiedziałam o charakterze tamtych dwojga. Wiedziałam tylko, że trzeci chłopak pomagał mojemu ojcu około trzech lat w działalności dobroczynnej. Ojciec mój prowadził Gandhi Kaadhi Vidyalaya na wsi. Tam zaangażowany był w wiele czynności dobroczynnych. Codziennie rozdawał darmowe lekarstwa mieszkańcom wsi. Prowadził bibliotekę. Prowadzono codziennie wspólne modlitwy o godzinie 18.00. W każdy piątek śpiewano bhadżany.
Ojciec mój wyjaśniał dzieciom ze wsi Bhagavad Gitę, Narayana Suktha i Vishnu Sahasranama. W każde Ram Navami  śpiewy rozpoczynały się o godzinie 16.00 następnego dnia. On również karmił ubogich. W dniu urodzin Gandhi`ego rozdawaliśmy payasam dla harijan.
Gdy zmarł mój ojciec, nadal prowadziliśmy działalność dobroczynną przez pewien czas. Co miesiąc przybywali Sanyasi z Klasztoru Ramakrishna i prowadzili obozy Antar Yoga.
Wspomniany chłopak zawsze towarzyszył memu ojcu w sprawowaniu służby i w działalności duchowej. Dlatego wybrałam go. Uczył się on w szkole P.K.N. w Tirumangalam. Będąc w dziewiątej klasie, oblał egzamin i wyrzucił swoje książki, mówiąc: „Nie chcę się już uczyć.” On nie ukończył nauki i pozostał w połowie drogi.
Kiedy wybrałam go jako pana młodego, wielu stawiało mi zarzuty, mówiąc: „On nie jest odpowiedni dla ciebie. On nie ma wykształcenia na twoim poziomie. Jego rodzina nie jest tak zamożna jak twoja. On nie ukończył nauki i zrezygnował w połowie drogi.” Widziałam tylko jego oddanie i naturę służebną, zatem wybrałam jego. Po czym odbył się nasz ślub. Wszystko jest Sankalpą Boga.
Po moim przyjeździe do Aszramu Swami powiedział: „Kogo poślubiłaś? Porównaj jego zdjęcie z Moim. Tylko Ja byłem w tamtej formie.” Dopiero wtedy poznałam prawdę, ale wiele lat wcześniej moja Prajnana wiedziała i wybrała go.
13 czerwiec 2008 r. Medytacja wieczorna
Vasantha:     Swami, czy ja nie mam wstydu? Dlaczego napisałam o swoim życiu małżeńskim?
Swami:              Wszyscy wstydzą się mówić o kaama. Dlaczego wstydzisz się mówić, że nie masz kaamy? Nie płacz, pisz. Podoba mi się to. Dam ci za to prezent.
Vasantha:        Jaki prezent, Swami?
Swami:              Powiedz, czego chcesz?
Vasantha:         Nie wiem…Ty powiedz. Swami, dałam książkę  „Shiva Sutra” i list dla Ajita. Weź to od niego i powiedz coś dla mnie. To wystarczy. Jest to jedyny prezent, którego chcę.
Swami:              Daj mi pastę sandałową, którą stosowałaś do swego ciała. To jest Mój prezent.
Vasantha:         Co to jest, Swami? Dlaczego o to prosisz?
Swami:              Zawsze pytasz, czy to jest dobrze, czy nie. Zapytałaś: „Chce Twojej bliskości, czy jest to żądza?” Zawsze tak się żalisz. Jak uczyniłem przedtem, tak samo wezmę to od niego. Potem już nie będziesz mieć żadnych wątpliwości. To jest Mój prezent.
Vasantha:        Naprawdę…weźmiesz to od niego?
Swami:              Na pewno.
Vasantha:        Dobrze, daj zatem więcej vibuthi dla Kaamadahana.
Koniec medytacji
Wieczorem zobaczyliśmy duże ilości vibuthi na Padukach Swamiego i na Peetam. Było ono wewnątrz i na zewnątrz, dokoła, wszędzie. Teraz piszę o Kaamadahana. Kiedy napisałam więcej na ten temat przedtem, Swami powiedział wiele rzeczy. W tamtym czasie Swami poprosił mnie, abym dała jemu pięć rzeczy. Napisałam o tym w książce „Gita Govindam Again” („Gita Govindam znowu” – tłum.). W książce tej napisałam o naszych uczuciach rozdzielenia.
Swami poprosił mnie o pastę sandałową, której używałam do ciała, o kwiat z moich włosów, moją fotografię, nadgryziony przeze mnie rodzynek, kankan i mój włos. Swami wziął te wszystkie rzeczy na darszanie.
Teraz przez jeden miesiąc wszystko musi pozostać czyste i święte. Jest to ostatni etap Kaamadahana. Bardziej płaczę o Jego bliskość. Tęsknię za Jego darszanem, sparszanem i sambaszanem. Pisząc, często pytam Swamiego: „Czy jest to żądza?”
Dlaczego czuję się zawstydzona pisząc, że nie mam żądzy? Tylko ci, którzy mówią o żądzy, powinni czuć się zawstydzeni. Bharath (Indie – tłum.) jest bardzo świętą ziemią. W dawnych czasach kobiety nie wychodziły z domu. Indie przesączone są tradycją. W Dwapara Yudze Pandavowie opuścili Ziemię, widząc mężczyznę i kobietę rozmawiających ze sobą na ulicy. Jest to święta tradycja tego kraju.
Obecnie, pozbawieni wstydu, ludzie swobodnie mówią o kaama. W kinie, w czasopismach, książkach, wszędzie mówią i piszą o żądzy i miłości. Mężczyźni i kobiety poruszają się wszędzie, bez skromności i wstydu. Związek, który musi być ukrywany, jest pokazywany wszystkim na zewnątrz.
Piszę o tym, aby pokazać, że Swami i ja nie mamy żądzy. Dlaczego płaczę o Swamiego darszanu, sparszan i sambaszan i bliskość? Dlaczego tęsknię za tym? On jest Bogiem. Od narodzin do chwili obecnej pragnęłam Boga. Jak wiele książek napisałam? Jak wiele się zdarzyło? Wciąż jednak nie  mogę zbliżyć się do Niego. Ta tęsknota, ta Czystość, ten święty związek zmienia Erę. Każdy może napisać przepis na kaama, jednak nikt nie może napisać zasady Kaamadahana. Całe moje życie jest zasadą Kaamadahana. Ktoś, kto bada i analizuje moje życie, z pewnością zrozumie, że jest to zasada Kaamadahana.
Nie mam przywiązania do rodziny, męża, dzieci, ani do nikogo. Nie ma przywiązania ani zainteresowania biżuterią, domami, sari ani pieniędzmi. Miałam te wszystkie rzeczy, kiedy byłam młoda, jednak podjęłam postanowienie, że nie będę nosiła biżuterii ani kosztownych sari. Powiedziałam: „Będę nosiła tylko sari za 30 rupii.” Wyrzekłam się wszystkiego dla Boga. Nie miałam żadnego kaama ani rzeczy tego świata. Mam tylko jedno pragnienie. Chcę swojego Swamiego. Nie chcę niczego na tym świecie, tylko Jego.
Oni zatrzymują mnie, tego, kto prowadził takie życie, przed ujrzeniem Swamiego. Pewien mężczyzna powiedział: „Swami jest Kryszna, a ty jesteś Radha, Kosmiczne Łono.’ Jak ten człowiek może patrzeć na Boga swoim nieczystym wzrokiem i przypisywać sobie ludzkie cechy? On nawet nie ma cechy człowieka; to jest zwierzę! Czy Kosmiczne Łono wyłania się ze zwyczajnej ludzkiej istoty? Bóg jest Stwórcą. Stworzenie jest Łonem Kosmicznym. Czy sugerujesz, że jest to zwyczajne, na poziomie człowieka? Czy jest to łono zrodzone z żądzy?
Och, człowiecze ignorancie! Nawet małe dziecko potrafi to zrozumieć. Radha jest Prakrithi. Ona jest zaiste Stworzeniem. Jaki jest związek między tym a żądzą? Nawet piasek, którego dotknęłam, usunie pożądliwą myśl. Przybyłam tutaj, aby spalić żądzę świata.
Jeśli nawet dotkniesz mojego cienia, staniesz się czysty i wolny od żądzy. Bóg nie ma żądzy. Nikt nie może zbliżyć się do Niego z pożądliwymi myślami. Odprawiam surową pokutę, aby spalić kaame świata. Jeżeli ktoś przejdzie przez moją ścieżkę, zostanie spalony.

Następnie napisałam list do Swamiego. Co napisałam?

Mój Kochan Boże. Mój Prabhu. Moja siło życia. Mój Amrit Raja.
Nie mogę dotknąć, rozmawiać ani mówić do Ciebie, który jesteś moją siłą życia, który należysz do mnie. Dlaczego te wszystkie przeszkody? Dałam swojego Pana światu. Teraz stoję jak sierota. Kiedy ten dramat cierpienia zakończy się?
Dosyć Swami! Nie mogę tego wytrzymać. Wezwij mnie. Wkładam książkę „Shiva Sutra” i pastę sandałową do tego listu. Proszę, przyjmij go. Piszę Sutrę, formułę dla Kaamadahana. Kocham Ciebie. Kocham Ciebie. Kocham Ciebie. Tylko ja, zawsze i na wieki należę to Ciebie.
Twoja
Agni Malar Vasantha
Napisałam niniejszą książkę z odwagą żołnierza. Pisząc jednak list do Swamigo, zaczęłam mięknąć. Czy ten list ma jakiś ślad żądzy w sobie?
Gdy wysłałam list, płakałam: „Kiedy zobaczę Ciebie? Kiedy znowu Ciebie zobaczę?” Wieczorem Sri Latha powiedziała: „Coś zostało napisane na twoim krześle.” Wszyscy popatrzyliśmy i zobaczyliśmy ‘27’ napisane w kolorze czerwonym. Na innym krześle były litery ‘DA’ w kolorze brązowym. Nirmala znalazła dwie litery zielone ‘GP’ napisane na stole. Następnie przyszedł Kanha i położył swój komputer na krześle na satsang. Zapytałam: „Czy widziałeś coś na krześle?” Natychmiast zobaczyliśmy ‘C 7 A’, napisane w kolorze czerwonym.
Rano, w trakcie pisania listu na tarasie, Gopal zrobił zdjęcie nieba. Chmury przyjęły formę dziwnie wyglądającego ptaka.
15 czerwiec 2008 r. Medytacja poranna
Vasantha:     Swami, wczoraj coś zostało napisane na trzech krzesłach i na stole. Jakie jest znaczenie?
Swami:            Wczoraj bardziej płakałaś. Napisałem więc coś, aby ciebie pocieszyć. Wiadomość znaczy, że po 27., dzień Guru Purnima, przyjedź na 7 dni. Ananda.
Vasantha:       Jestem szczęśliwa, Swami. Zobaczyliśmy formę ptaka w chmurach. Co to jest?
Swami:            Chodź, pokażę ci.
Wizja
Udajemy się do Deva Loki, Ptak siedzi na Drzewie Kalpavriksha, Swami mówi: „Ty płaczesz, Indra wysłał tego ptaka, aby ciebie pocieszyć.”
Koniec medytacji
Rano, kiedy rozmawialiśmy o tym, amrita ukazała się na zdjęciu. Powiedziałam: „Kiedy płakałam, dewy pocieszały mnie natychmiast. Wszechobecny Bóg odpowiedział, pisząc na krześle, na którym siedzę i na stole, z którego korzystam. Zapytałam Swamiego: „Kiedy będę mogła zobaczyć Ciebie?” Natychmiast za pomocą trzech krzeseł i stołu przyszła wiadomość, mówiąca: „Przyjedź, wołam ciebie, przyjedź na Guru Purnima.”
Nie mam żądzy. Powszechne Wyzwolenie jest na to jedynym dowodem. Istnieje tak wiele mocy wrodzonej w ciele człowieka. Jednak ludzie marnują swoją energię na żądzę, gniew itd. Marnują swoją energię, próbując spełnić swoich wiele pragnień. Ponieważ nie mam pragnień, jestem w stanie konserwować swoją energię. Ta niewykorzystana energia otworzyła Sahasrarę i wyłoniła się, wypełniając cały świat. To dokonanie zmiany Kali Yugi jest, aby spełnić moje jedyne pragnienie, abym żyła z Bogiem. Tym, którzy znajdują wadę w mojej Premie dla Swamiego, mówię: ‘O brudny człowiecze, zbadaj swoją kaamę i moją Premę kamieniem probierczym Wyzwolenia Świata. Wtenczas zrozumiesz prawdę, że moja Prema jest Kaamadahana Prema!’
^  ^  ^
Jest wielki wielbiciel Swamiego. Okazał mi on największy szacunek i był bardzo dobry. On również przyjechał do Mukthi Nilayam, a ja odwiedziłam jego centrum. Kiedy jednak usłyszał on moje Nadi (Liść Palmowy – tłum.), powiedział: „Nie wierz w to. Swami nie może być żonaty.” Ten człowiek jest w wysokim stanie; powiedział, że Nadis są fałszywe. Wskutek swojego pożądliwego widzenia, postrzega on związek Swamiego i mój jak związek zwykłego męża i żony.
Nie jest on świadomy prostej prawdy: ‘Nie krytykujcie innych’. Może mieć on fundację, dużo pieniędzy, dużo wielbicieli i być wielkim wielbicielem Swamiego, jednak twierdzi, że objawienia riszich są kłamstwem. Wskutek swego pożądliwego postrzegania, widzi on nasz związek z poziomu tego świata – męża i żony.
Nie zmieniając postrzegania, nigdy nie osiągniecie Boga.
‘…Och, człowiecze krytykujesz mój stan, porównując go z żądzą. Szukasz własnej zguby. Twój krytycyzm nie może powstrzymać mnie. Pewnego dnia uświadomisz sobie prawdę. Wszyscy święci pokazują mój stan Kaamadahana. Możesz posiadać moc uzdrawiania oraz moc dokonywania cudów, jednak to nie ujawni ci prawdy. Brud, który przebywa w tobie, jest odbiciem twoich słów. Pokazuje on twarz, która jest za maską łaski Swamiego.’

Rozdział 13
DOSKONAŁY CZAS
14 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:      Swami, czy zobaczę Ciebie w trakcie Guru Purnima?
Swami:            Na pewno, zobaczymy się.
Vasantha:       Swami, prosiłeś mnie, abym dała pastę sandałową, czy mam dać? Moje ciało ma zapach brudnej ryby. Jak mogę Ci je ofiarować?
Swami:           Dlaczego tak myślisz? Jesteś kwiatem róży. Tylko ty masz tę woń.
Vasantha:      Swami, kiedy moje ciało się zmieni? Moje oczy, nos, zęby są niezdrowe i niedoskonałe.
Swami:           Zmień to sama. Jeżeli możesz zmienić całą Erę, nie możesz tego zrobić?
Vasantha:      Swami, nie wiem. Nie mogę tego zrobić.
Swami:            Dlaczego nie możesz? Ponieważ nie masz ‘ja’, nie możesz. Zawsze mówisz: „Ty jesteś. Ty jesteś.” Powiedziałaś: „Swami, kiedy przybędę do Ciebie, wszystko stanie się zdrowe i nowe.’ Stanie się to w taki sposób, jak pomyślałaś.
Vasantha:      Swami, Ty dokonujesz cudów, wyleczyłeś wiele ludzi. Zmień mnie.
Swami:            Gdybym nawet miał Wolę, aby zmienić ciebie, nie mogę. Tylko twoja Sankalpa może sprawić, że to się stanie. Nic nie będzie mieć wpływu na ciebie.
Koniec medytacji
Po porannej kąpieli ubrałam sari, które dała Yamini. Pokazałam jej i powiedziałam: „Dlaczego kupiłaś mi te sari? Jesteś na utrzymaniu swoich rodziców. Gdzie są pieniądze, aby kupować mi sari? Proszę, nie wydawaj pieniędzy na mnie.”
Yamini powiedziała: „Moja matka przekazała kwotę pieniędzy na moje konto, korzystam z nich.”
Powiedziałam: „Jeżeli będziesz wybierać, na ile dni wystarczy? Umieść je na oprocentowanym depozycie i wybieraj odsetki, wtedy będzie dobrze. Nie kupuj tak, nie wydawaj pieniędzy. Gopal robi to samo. On też zależy od rodziców. On mnie nie słucha, kupił dwa pióra. Niepokoję się o niego.”
Jak zwykle odprawiliśmy Abhishekam, yagnę itd.  Napisałam list do Swamiego, a potem recytowaliśmy Vishnu Sahasranama. W tym czasie zadzwonił brat Yamini. Po rozmowie telefonicznej Yamini powiedziała: „Rano martwiłaś się o mnie i płakałaś. A teraz zadzwonił mój brat i powiedział: „Matka założyła oprocentowany depozyt dla ciebie. Możesz z niego wybierać odsetki.”
Yamini powiedziała: „Amma, jak to wszystko się stało? Moja matka odziedziczyła pieniądze po ciotce. A tu ty się martwiłaś i mój brat otrzymał informację o pieniądzach. Jak te wszystkie zdarzenia się dzieją?”
Później wezwałam Kanhę, aby porozmawiać o wątpliwościach dotyczących książki. Kiedy rozmawialiśmy, Kanha nagle powiedział: „Mój ojciec zostawił mi swój dom. Jeżeli dom zostanie sprzedany, dam pewna kwotę Yamini i Gopalowi. Oboje zależą od swoich rodziców. Dam im pieniądze, oboje będą wolni.” Zapytałam Kanhę: „Co ty mówisz? Ty nie masz pieniędzy. Wcześniej pracowałeś dwa miesiące, aby zarobić pieniądze. Co zrobisz?” Odpowiedział on: „Nie…mam pieniądze. Trochę zatrzymam i trochę dam.” Dopiero wtedy powiedziałam Kanhie, co się zdarzyło rano Yamini i jak płakałam w związku z Gopalem. Zastanawiałam się, jak rozwiązanie przybyło natychmiast, z chwilą kiedy martwiłam się o coś. Martwiłam się o Yamini i Gopala, a teraz przybył natychmiastowy odzew.
Medytacja w południe
Vasantha:     Swami, dałeś cudownego syna, Kanhę. Pobłogosław ich wszystkich.
Swami:           Błogosławię wszystkich. Chodź…pójdziemy do naszego domu. Będziemy tam mieszkać. Zobacz, wszyscy przybywają.
Wizja: z Sathya Yugi
Raja otwiera drzwi Swargi. Wszyscy siedzą dokoła, śmiejąc się i rozmawiając, spędzając czas razem. Synowie mojego wuja, Madhu i Kanha, córka mojego wuja, Nirmala, Siostra Vasantha i kilka starszych osób jest tam. Przyszła rodzina, wszyscy rozmawiają radośnie. Vijay przybył z przyjaciółmi. Wszyscy jedli, rozmawiali śmiali się…
Swami pokazał to wszystko.
Koniec wizji
Vasantha:       Swami, jestem bardzo szczęśliwa. Rano, kiedy martwiłam się o nich, nagle wszystko się zdarzyło.
Swami:            Podejmij Sankalpę. Nie potrzebujesz prosić nikogo, nie musisz się modlić Z chwilą, kiedy byłaś zaniepokojona, problemy zostały rozwiązane. Wybrałaś tych, którzy przybędą w czasach Awatara Prema Sai i sprawiłaś, że przebywają z tobą. Oni mieszkają z tobą, ponieważ przyprowadzisz ich następnym razem. Doświadczą oni świtu Awatara Prema.
Koniec medytacji
Jak mogę ofiarować swoje ciało Swamiemu, skoro nie jest ono zdrowe? Codziennie kicham i nie mogę medytować. Moje oczy, zęby i nos nie są doskonałe. Ciało jest pełne potu, moczu i śliny. Ponieważ martwię się o to, zapytałam Swamiego w medytacji.
Swami:         Zrób to sama. Dajesz wszystkim Wyzwolenie, dlaczego nie możesz tego zrobić?
Vasantha:     Nie mogę tego zrobić…Ty zrób.
Swami:          Ponieważ nie masz ‘ja’, nie możesz zrobić. Ale jak powiedziałaś, kiedy przybędziesz do Mnie, wszystko będzie dobrze.
Koniec medytacji
Codziennie wypłakuję się o Powszechne Wyzwolenie. Codziennie modlę się za cały świat, jednak nie mogę niczego zrobić dla siebie. Nawet gdybym chciała, nie mogę. Dałam wszystko Swamiemu i opróżniłam siebie, nie ma zatem ‘ja i moje’. Wszystko należy do Swamiego. Jak mogę uczynić swoje ciało perfekcyjnym? Które ciało jest moje? Kim jestem? Jak mogę wyleczyć tamto, co nie istnieje? Jestem wypełniona tylko Prawdą. Gdy opróżniłam siebie, Swami wypełnił mnie Sobą. Jeżeli jestem Sathya, wobec tego, które jest moim ciałem? Moim ciałem jest Stworzenie. Kiedy Stworzenie stanie się perfekcyjne, moje ciało również stanie się perfekcyjne. Kiedy Stworzenie osiągnie perfekcję? Kiedy Stworzenie zobaczy Stwórcę, będzie ono perfekcyjne. Kiedy Swami wezwie mnie, kiedy zobaczę Go, dopiero wtedy Stworzenie osiągnie perfekcję.
^ ^ ^
Martwiłam się o Yamini i Gopala. Uroniłam tylko kilka łez. Yamini powiedziała: „Mam pieniądze na koncie, kiedy chcę, mogę wziąć.” Powiedziałam, że jeżeli weźmie, kwota zmaleje. Kiedy weźmie tylko odsetki, podstawa nie zmaleje.
Wtenczas zadzwonił brat Yamini i powiedział, że wpłacił pewną kwotę w banku, aby mogła zbierać odsetki. Potem Kanha powiedział, że wpłaci pieniądze na oprocentowanym depozycie zarówno dla Yamini, jak i Gopala. Jak te cuda dzieją się? Ja nawet nie potrzebuję modlić się do Swamiego, nie potrzebuję prosić nikogo o pieniądze. Z chwilą, kiedy zaniepokoiłam się, rozwiązanie przyszło natychmiast. Swami powiedział, że kiedykolwiek martwię się o tych, którzy przybędą ze mną w czasach Awatara Prema, będzie natychmiastowe rozwiązanie. Wielu narodzi się w czasach Awatara Prema. Teraz żyją oni na świecie. Jednakże tylko ci, którzy mieszkają ze mną teraz, odniosą korzyść w ten sposób.
Swami powiedział: „Ty ich wybrałaś. Będą oni mieszkać z Awatarem w Sathya Yudze. Doświadczą oni teraz świtu Awatara Prema Sai.”
Co to znaczy? Ci, którzy przybędą ze mną w czasach następnego Awatara, posiadają cechy i poświęcenie, podporzadkowanie oraz uczucie należenia do rodziny Boga.
W zwyczajnych rodzinach bracia kłócą się o 100 rupii. Jeden powinien poświęcać się drugiemu, ale kto to robi? W niektórych rodzinach bracia i siostry składają pozwy w sądzie przeciwko sobie w sprawie o zwykłych 1000 rupii. Wydają lakhs pieniędzy na opłacenie adwokata. Wszystko to się dzieje, ponieważ nie ma miłości.
Jeżeli członkowie rodziny pozywają siebie do sądu, wobec tego można sobie wyobrazić, w jakim stanie jest reszta społeczeństwa. Tu, w Mukthi Nilayam, aszramici są z różnych krajów, różnych kultur i różnych religii. Jedzą inne pożywienie i mieli inne wychowanie.
Są cztery rodzaje aszramów: Brahmacharya, Grihastha, Vanaprastha, Sanyasa. Każdy jest z innego rodzaju aszramu. Jest to jedność w różnorodności – Ekathwam no Binathwam. Przybyliśmy razem tylko dla Boga. Tylko to uczucie jest obecne tutaj. Stąd też są oni teraz ze mną i muszą przybyć ze mną.
Wielu będzie przybywać w czasie Awatara Prema Sai. Ich stan jest inny, ci, którzy są tutaj ze mną, doświadczają Najwyższej Błogości. To Swami miał na myśli mówiąc, że doświadczają świtu Sathya Yugi.
Tutaj, pierwszym i najważniejszym jest uczucie poświęcenia. W innych rodzinach bracia i siostry chodzą do sądu w związku ze 1000. rupiami. Tutaj, jakże wiele różnic, jednakże oni mają więcej miłości, ekspansywnej miłości. W minionym roku Kanha pojechał do Londynu i ciężko pracował dwa miesiące, aby mieć na swoje wydatki. Fred powiedział, że ma emeryturę. Ze swojej emerytury da każdego miesiąca 400 rupii dla Kandhy i 400 rupii dla Gopala. W tamtym czasie Fred mówił, a teraz Kanha powiada: „Dam pieniądze Yamini i Gopalowi.” Jest to prawdziwa miłość. Jest to poświęcenie.
Ich działania stanowią dowód, że jest to rodzina Boga. Każdy ma miłość i poświęcenie. Za te uczucia oni doświadczą świtu Awatara Prema.
Wzięłam książkę „Summer Roses on the Blue Mountain 1976.” (“Letnie Róże na Niebieskiej Górze 1976 r.” – tłum.). Otworzyłam na stronie 205, gdzie Swami powiedział: „Musimy promować miłość, współczucie i poświęcenie. Jeżeli wypełnimy nasze serca tymi trzema cechami, nasze serce rozkwitnie na nandavana. Wtenczas będziemy mogli osiągnąć Premę Paramatmy.” Tak jest w Mukthi Nilayam. Dlatego w czasach Prema Sai są oni blisko Boga i doświadczają Premy Paramatmy.

^ ^ ^
Nie jest dobre dla ludzi, którzy tu mieszkają, aby kontaktowali się z krewnymi i przyjaciółmi. Kiedy to pisałam, nadszedł ogromny podmuch wiatru. Przez okno zobaczyłam małe drzewo neem. Drzewo było targane przez wiatr na wszystkie strony. Nie może być ono mocne ani stabilne. Pokazałam to Gopalowi i Yamini. Biedna roślina, jak bardzo cierpi. Wszystkie inne drzewa są mocne. Jednakże tamto małe drzewo kołysze się do tyłu i do przodu, we wszystkich kierunkach. Nie mogę słuchać, jak ono cierpi. Jak ten wiatr, naszych wiele vasan, ‘ja i moje’, które są w nas, pchają nas tu i tam.
Gdyby nawet mała rzecz przydarzyła się nam, to ‘ja’ powstaje z gniewem. Trzęsie ono człowiekiem jak drzewem, pchając je tu i ówdzie. Nie jest on w stanie być silnym.

Rozdział 14
SEKRETEM JEST CZAS
16 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, prosiłeś mnie, abym napisała o Kaamadahana. Od tamtego czasu nie jestem w stanie doświadczyć Twojej miłości; nie mogę medytować, a Ty nie rozmawiasz ze mną.
Swami:              Wkrótce wezwę ciebie i będziemy rozmawiać.
Vasantha:        Kiedy dasz mi darszan, sparszan i sambaszan? Co więcej mam zrobić tutaj? Jak długo mam cierpieć? Pozostaje mi tylko włożyć swoje ciało do Ognia yagny.
Swami:              Nie pozwolę ci. Twoje ciało jest Moje. Ono należy do Mnie.
Vasantha:        Kiedy zaakceptujesz mnie?
Swami:              Wkrótce wezwę, będziemy razem 7 dni. Dla innych będzie to okres 7. dni, ale my będziemy się radować doświadczeniem 70. lat.
Vasantha:         Chcę Twojej bliskości teraz, nie tylko akurat w czasach Prema Sai. W ciągu ostatnich siedmiu dni, będziemy w naszym naturalnym stanie Jedności, zatem bez doświadczania.
Swami:              Doświadczymy teraz. W okresie 7. dni , doświadczymy 70 lat. Na polu bitwy czas został wydłużony dla Arjuny, a skrócony dla innych. W ten sposób ty doświadczysz. Wskutek mocy Mayi, Mędrzec Narada doświadczył życia dziesięciu lat w ciągu dziesięciu minut. Ty doświadczysz 70 lat z Bogiem w ciągu 7. dni.
Koniec medytacji
Kiedyś Kryszna i Mędrzec Narada szli. Narada zapytał Krysznę: „Czym jest Maya?” Kryszna odpowiedział: „Powiem ci…pójdź do tamtego domu i przenieś mi wody do picia. Jestem spragniony.” Narada zgodził się i dotarł do domu. Tam poprosił o wodę. Wyszła piękna dziewczyna z domu i dała mu wodę. Narada został oczarowany jej pięknem i poszedł do jej ojca prosić o rękę, aby ją poślubić. Pobrali się i żyli w tamtej wsi. Narada miał dwoje dzieci. Prowadził szczęśliwe, rodzinne życie.
Pewnego dnia pojawiła się z łoskotem wielka powódź, przetaczając się przez wieś. Wszyscy zabrali wartościowe rzeczy i uciekali ze wsi. Narada umieścił klejnoty, złoto i pieniądze w worku i położył go na głowie. Trzymając każde dziecko pod ramionami, szedł za swoją żoną. Wszyscy biegli, aby przejść przez rzekę. Narada i jego rodzina również przybyli, aby przejść przez rzekę, jednak wody powodziowe zmyły jego żonę, dzieci i bogactwo.” Narada przeszedł przez rzekę i usiadł nad brzegiem, płacząc: „Moje dzieci, żona, moje bogactwo……wszystko poszło” W tym momencie przybył Kryszna i zapytał Naradę: „Hej, Narada, gdzie jest Moja woda?”…”To jest Maya, w ciągu dziesięciu minut doświadczyłeś 10 lat życia.” Narada modlił się do Kryszny: „Wystarczy, Panie, nie więcej Mayi.”
W jednej chwili Narada szukał wody, w następnej ożenił się i prowadził rodzinne życie. Zarobił pieniądze i bogactwo. Jednak wszystko zostało zmyte przez wody powodziowe i pozostał, płacząc z powodu zniszczalnych przedmiotów. To jest Maya. Maya sprawia, że człowiek zapomina o Bogu.
Swami ma zamiar pozwolić mi doświadczyć siedemdziesięciu lat życia z Nim w ciągu siedmiu dni. Kryszna zademonstrował moc Mayi sprawiając, że Narada doświadczył dziesięciu lat życia w dziesięciu minutach.
Swami pokazuje mi siedemdziesiąt boskich lat w siedmiu dniach. To jest boskie. Moc Yoga Maya przykrywa Boga.
Ponieważ Yoga Maya przykrywa Boga, nikt nie może poznać Go całkowicie. Oto przykład: Matka Yashoda zobaczyła całe Uniwersum w ustach Balakrishny. W następnej chwili Bóg przykrył Siebie Yoga Mayą i Yashoda pomyślała: „On jest moim synem, zwykłym chłopcem.” To jest Yoga Maya. Przykrywa ona Boga, tak więc nikt nie może poznać Go całkowicie.
Jestem w odseparowaniu od Swamiego przez ostatnich siedemdziesiąt lat. Cierpię ogromnie. Za moje zmartwienia i cierpienie Swami obdarzy tą błogością. Dla innych będzie to 7 dni, ale my doświadczymy 70. lat. Tak samo w czasach Awatara Prema będziemy razem 70 lat bez odseparowania. Narada doświadczył 10. lat w ciągu 10. minut. Jest to dobry przykład, aby pokazać, jak doświadczę 70. lat w 7. dniach.
Sri Kryszna nauczał Bhagavad Gity Arjunę na polu bitwy Kurukshetra. Pan wydłużył czas dla Arjuny, chociaż innym się zdawało, że było to tylko kilka minut.
Aby Kryszna mógł wyjaśnić 700 slok Arjunie, potrzebnych było kilka godzin. Godziny, których Arjuna doświadczył, były tylko kilkoma minutami dla innych. Jak Kryszna zmienił Czas? Kiedy Aszramici i ja zobaczymy Swamiego, będziemy przebywać w tym samym domu. Tam ja doświadczę 70. lat, podczas gdy oni doświadczą 7. dni. W ten sposób Swami zmieni Czas.
Jest to sekret Czasu.
Jak oblicza się Czas? Zegary ustawia się według południka Greenwich. Zatem dwoje ludzi w tym samym miejscu doświadcza tego samego czasu. Dlaczego jeden Czas jest dla Arjuny, a inny dla innych na polu bitwy? Który kalendarz pokaże 7 dni dla innych i 70 lat dla mnie? Tylko Swami ma dziwny kalendarz. Jest to sekret Czasu Boga. Kryszna miał również unikatowy zegar. Gdzie zatem jest Czas? Co jest prawdziwe – 7 dni czy 70 lat? Jak zmierzyć Czas? Bóg nie ma Czasu. On jest ponad Czasem. On jest Kalajit, zwycięzcą Czasu. On przekracza czas. Zegarki, kalendarze są tylko dla nas. Bóg nie potrzebuje niczego.
Medytacja
Vasantha:     Swami, powiedz mi, jak moje doświadczenie 70. lat odbędzie się w 7. dniach?
Swami:           Chodź, chodź, pokażę ci. Codziennie będziemy przychodzili do tego pokoju, rozmowy, śmiech i doświadczanie. Opowiemy sobie o starych opowieściach i o nowych.
Vasantha:       Swami, jestem bardzo szczęśliwa.
Wizja
Aszramici i ja jesteśmy w Prashanthi Nilayam. Dom obok domu Swamiego przygotowano dla nas. Na parterze jest pokój dla mnie. Wszyscy rozpakowujemy swoje torby i szykujemy się na darszanu Swamiego. Swami przychodzi. Biegnę i chwytam się Jego stóp i zaczynam płakać. Moje łzy leją się jak Abhishekam dla Jego stóp. Swami delikatnie unosi moją głowę. Po 70. latach pragnienia w końcu widzimy się. Wszyscy biorą padanamaskar. Siadamy wokół Swamiego, rozmawiamy i śmiejemy się.
Po długim czasie Swami przychodzi do pokoju i woła mnie. Siadamy na łóżku i rozmawiamy. On mówi przez długi czas i usuwa wszystkie moje wątpliwości.
Jak Arjuna, mam wiele pytań. Pytam Swamiego: „Dlaczego cierpiałam tak bardzo? Dlaczego zostawiłeś mnie samą?” Swami wyjaśnia wszystko mi szczegółowo. Nagle ukazuje się Apsara z rozmaitymi posiłkami. Zastanawiam się: ‘Co to jest, Swami?’. Swami mówi: „Przybyło to z Dewa Loki. Jak wiele dni prosiłaś mnie o okruchy z Mojego talerza?”
Oboje jemy. Odkładam trochę na bok dla tych, którzy przybyli ze mną.
Swami następnie zabiera starą biżuterię, zrobioną z dziewięcioma kamieniami i wkłada pierścień na mój palec. Jestem bardzo szczęśliwa. Potem wychodzimy z pokoju. Gdy Swami wychodzi, mówię wszystkim i daję im jedzenie z Dewa Loki. Wszyscy są bardzo szczęśliwi.”
Vasantha:       Swami, czy będziesz codziennie pokazywać te wizje?
Swami:             Na pewno.
Vasantha:       Swami, czy jest to Twoja forma fizyczna czy forma moich myśli?
Swami:            Chodź, pokażę ci.
Wizja
Wszyscy śpią. Wychodzimy z domu i idziemy do rezydencji Swamiego. Tam wszyscy śpią. Idziemy do pokoju Swamiego. Swami pokazuje mi puste łóżko i mówi: „Widzisz, Mnie tu nie ma, Ja jestem tylko z tobą. To jest Moja fizyczna forma.” Odpowiadam: „Jestem bardzo, bardzo szczęśliwa Swami.”
Koniec medytacji
Radość, której doświadczyłam, była nie do wytrzymania. Jak  wiele Swami robi dla mnie? W ten sposób wszystkie moja pragnienia zostaną spełnione.
Medytacja wieczorna
Swami:         Chodź…chodź, udamy się do Swargi.
(Siedzimy na huśtawce i rozmawiamy. Kołysze się ona delikatnie do tyłu i do przodu.)
Swami:         Czy pamiętasz, kiedy udaliśmy się do bardzo wysokiego miejsca?
Vasantha:    Tak Swami, jak mogę zapomnieć? Pokazałeś mi pałac Swojego serca.
Swami:          Pewnego dnia udamy się tam. Wcześniej widziałaś to miejsc, ten dom, Swargę, wszystko w medytacji. Teraz pokażę ci fizycznie to wszystko. Codziennie pokażę ci jedno miejsce.
Vasantha:      Och, mój Panie…nie mogę tego znieść Swami. Jakże wiele mówisz?
Swami:            Doświadczymy wszystkiego w siedmiu dniach.
Koniec medytacji
Powiedziałam aszramitom. Jest to bardzo błogie i cudowne. Swami powiedział, że weźmie mnie fizycznie i pokaże dom Prema Sai, Swargę oraz wiele innych miejsc. Czy naprawdę zobaczę te miejsca z fizyczną formą Swamiego? Dom, w którym będziemy mieszkać, Swargę…jak? Widziałam wszystko w medytacji. Teraz wszystko zdarzy się w rzeczywistości. Jak to wszystko się zdarzy? Wczoraj dyskutowaliśmy o tym. W dzień i w nocy mam te same myśli. W końcu Swami pokazał sposób za całą moją tęsknotę i łzy.
17 czerwiec 2008 r. Medytacja poranna
Swami:        Chodź, udamy się do naszego domu. To jest kuchnia; czy ugotujesz posiłek dla nas?
Vasantha:        Na pewno ugotuję ryż, dhal i jedno warzywo. Jeżeli pomożesz Swami, szybko zakończę.
Potem bierzemy talerz i siadamy na huśtawce w hallu wejściowym. Jemy, dzieląc się swoimi myślami. Jak wiele błogości? Doświadczamy takiej samej błogości, jakiej doświadczą Prema i Raja w czasach następnego Awatara. Jest to Sayujna. Doświadczam z Bogiem, jest to Mukthi. Jest to Wyzwolenie tutaj, teraz! Jest to Najwyższa Błogość.
Vasantha:   Swami, jak to wszystko się zdarzy?
Swami:        Przyjdę do twojego pokoju. Będę rozmawiać z tobą. Będzie to jak 10 minut dla tych na zewnątrz. Dla ciebie będzie to dzień lub dwa. W ten sposób wszystko się zdarzy. Pisz.
Vasantha:       Nie, nie Swami. Najpierw doświadczę, a potem napiszę.
Swami:             W tamtym czasie nie będziesz w stanie pisać; teraz pisz. Cokolwiek jestem w stanie zrobić, ty również będziesz w stanie. Możesz to zrobić. Pokazuję to. Cokolwiek Ja mogę zrobić, ty też możesz zrobić. Nie masz ‘ja’, zatem Ja pokazuję. Napisz to.
Koniec medytacji
Dzisiaj powiedziałam o wszystkim, że Swami prosił, abym napisała. Pomyślałam: ‘Swami, proszę pokaż dowód.’ W trakcie Prema Yagny Gopal zrobił fotografię. Na jednym zdjęciu było widać formę jelenia, jego głowa była odwrócona. W moim pamiętniku jest podobne zdjęcie jelenia. Swami niesie sarenkę.
Kiedyś demon przyjął formę złotego jelenia, jelenia maya. Matka Sita chciała tego jelenia, zatem cierpiała. Tutaj jeleń nie jest demoniczny. Jest to Jeleń Agni. Patrzy on na Boga. Narada doświadczył Mayi, to był złoty jeleń. Całe cierpienie powstaje z Mayi. Jednak Swami pokazał mi Yoga Maya, która ma naturę Ognia. Pokazuje to tylko Boga.
Swami powiedział: „Cokolwiek Ja mogę zrobić, ty możesz również. Pokazuję to.
Ponieważ nie mam ‘ja’, On pokazuje.
Przez minione 4 lub 5 lat tęskniłam za okruchami z talerza Swamiego. Tęsknię i wypłakuję się o to. W końcu wiele okruchów z talerza Swamiego przybyło.
Teraz zobaczymy się ze sobą fizycznie. Z Dewa Loki anioł przyniósł jedzenie. Kiedy pisałam ‘Swami i ja jedliśmy razem i dajemy pozostałe pożywienie aszramitom’, przypomniała mi się książka, gdzie było napisane, że anioł dał jedzenie. To samo się stało. Zapytałam o to Gopala, a on natychmiast znalazł opowieść w książce „Sai Humor”, str. 33.
Swami i Hislop mieli zjeść posiłek w domu wielbiciela. Osób towarzyszących Swamiemu było więcej niż spodziewała się gospodyni. Aby uwolnić ją od zakłopotania, Swami powiedział Hislopowi: „Idź do samochodu i przynieść jedzenie.” Hislop, wiedząc, że nie ma jedzenia wyszedł, mając nadzieję, że znajdzie tam kogoś. To, co ujrzał tam, przeszło jego oczekiwanie. Przed samochodem były dwa anioły. Tak, ze skrzydłami, trzymające talerze z jedzeniem. Hislop wziął jedzenie od nich i wrócił do Swamiego, mając usta otwarte, będąc w szoku. Swami powiedział: „Zamknij usta, Hislop, one zawsze tam są. Tylko ty ich nie widzisz!’
Anioły zawsze powinny być gotowe, aby służyć Swamiemu. Chcę jeść ze Swamim, jest do pragnienie od dawna będące w pamięci. Jakże bardzo tęskniłam za tym? Jak wiele łez uroniłam? Wielu, zobaczywszy moje łzy i tęsknotę, dało okruchy z talerza Swamiego. Kiedyś z jednego domu otrzymałam łyżkę ryżu, innym razem mały kawałek dosy i mały kawałek vada. W ten sposób przybyły okruchy z talerza Swamiego.
Teraz z Dewa Loki anioł dał jedzenie. Swami i ja jemy i dajemy resztki aszramitom. Jeżeli porównamy opowieść o dwóch aniołach, będziemy mogli zrozumieć, że moje łzy i Prema dla Swamiego może uczynić takie same cuda, jakie Swami czyni dla wielbicieli.
Kiedy pisałam o tym, nadeszła paczka z Puttaparthi. Wiedziałam, że jest ona od określonego wielbiciela. W środku było mango, Swamiego prasad. Powiedziałam: „Jest to owoc mojej sadhany.”
18 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:      Chodź, dzisiaj udamy się do Dewa Loki.
Udajemy się do Dewa Loki. Indra przybywa i daje nam swój tron, abyśmy usiedli. Następnie Indra i Indrani zdejmują korony, kładą je przed nami i wykonują pada pudżę. Swami mówi: „Za twoje modlitwy, oboje jesteśmy razem.”
Wracamy do naszego domu.
Swami:            Widziałaś? Kto może udać się do Dewa Loki? Człowiek z ciałem nie może wejść do Deva Loki. Znasz opowieść o Trisanku? Viswamitra stworzył Niebiosa dla niego. Nikt z ciałem nie może wejść do Nieba. Ty weszłaś tam, nie jesteś więc zwyczajnym człowiekiem. Ty jesteś Brahmanem. Wskutek sadhany i łez przyniosłaś Niebo na dziedziniec swego domu. Wszystkie dewy przychodzą do ciebie z wizytą. Jak wobec tego możesz być zwyczajną kobietą?
Koniec medytacji
Żadna dusza z ciałem nie może wejść do Nieba. Jeżeli uzyska się zasługi w życiu, Niebo będzie można osiągnąć tylko po śmierci. Kiedy zasługi zostaną wyczerpane, człowiek będzie musiał znowu narodzić się na Ziemi. Nikt nie może w ciele wstąpić do Nieba.
Przodek Ramy, Trisanku pragnął iść z ciałem do Nieba. Udawał się do wielu świętych, aby mu pomogli w tym przedsięwzięciu. Wszyscy powiedzieli: „Nie możemy ci pomóc.” W końcu Mędrzec Viswamitra odprawił wielką yagnę, aby spełnić pragnienie wspomnianego króla. W trakcie Yagny król Trisanku zaczął wznosić się coraz wyżej. Przybył do Nieba, jednak dewy zepchnęły go. Działo się to wiele razy. Viswamitra cały czas posyłał go, a dewy spychały go. Biedny Trishanku. W końcu mocą swojej pokuty Viswamitra stworzył oddzielne Niebo dla Trisanku.
Poprzez sadhanę i łzy  jestem w stanie przynieść Niebo do swojego ogrodu na tyłach, abyśmy Swami i ja mogli się radować. Chcę radować się Swamim i chcę, aby Swami również cieszył się mną. Wskutek mocy mojej pokuty Niebo zstępuje na Ziemię. Dewy przychodzą do naszego domu. Takiego czynu nie może dokonać zwykły człowiek, tylko Bóg może to zrobić.
Poślubiam Boga i wszystkie dewy przybywają na Ziemię. Kto może poślubić Boga? Tylko Jego Shakthi. Jego Shakthi odseparowała się od Niego i się narodziła. Teraz wskutek jej pokuty ona ponownie połączy się z Nim. Wszystko to miało miejsce dla Zadania Awatarycznego – Powszechnego Wyzwolenia. Dzieje się to, aby pokazać subtelne tajemnice Czasu.
Swami zabierał mnie przedtem do Dewa Loki, Brahma Loki i Kailash wiele razy. Jednakże wszystko to zdarzyło się w medytacji. Tu On fizycznie zabiera mnie do Dewa Loki, aby pokazać, że osiągnęłam Stan Purna. Ponieważ nie mam ‘ja’, On Sam ujawnia wszystko. Swami powiedział: „Od dzieciństwa miałaś tylko jedno pragnienie: aby poślubić Boga. Wszystko to dzieje się dla tego pragnienia.”
Od młodego wieku chciałam poślubić Boga. Wszystko dzieje się wskutek tego pragnienia. Narodziłam się jako zwyczajna kobieta. Krok po kroku poprzez ścieżkę sadhany osiągnęłam Stan Brahmana. Swami poprosił mnie, abym pisała Brahma Sutrę. Teraz piszę Shiva Sutrę. Sutra ta ujawnia, jak Stworzenie zaczyna istnieć i ujawnia o Stwórcy i Stworzeniu. Wszystko to dzieje się, aby pokazać sekret Czasu Boga. Podstawą wszystkiego jest moje pragnienie, aby poślubić Boga.
Jak Swami zabrał mnie do tamtych wszystkich miejsc? Bóg jest ponad Czasem i miejscem. Gdziekolwiek On pomyśli, tam może się On ukazać. W ten sposób Swami zabrał mnie do tych wszystkich miejsc. Pokazał mi On nasz dom w czasach następnego Awatara w Gunaparthi, stan Mysore. Udaliśmy się tam w naszych fizycznych formach.
Swami demonstruje, że cokolwiek On może zrobić, ja również mogę zrobić.
19 czerwiec 2008 r.
Vasantha:     Swami, dlaczego doświadczenie 70. lat?
Swami:           W dzieciństwie miałaś pragnienie, aby poślubić Boga i żyć z Nim. Dlaczego? Jest to dla Awatarycznego Zadania. Poprzez to doświadczenie wszystkie twoje pragnienia zostaną spełnione. Jest to konieczne dla Nowego Stworzenia. Chcesz, aby cały świat poślubił Boga, nie tylko ty sama. Wszystko to jest dla Awatarycznego Zadania. Wcześniej napisałaś: ‘Czy Rama i Sita nie wiedzieli o swoim Awatarycznym Zadaniu?’ Tak samo to jest dla Awatarycznego Zadania. Ponieważ nie masz ‘ja’, Ja ci mówię.
Koniec medytacji
Mam silne pragnienie, aby poślubić Boga i mieszkać z Nim na Ziemi. Przez minionych 70 lat jakże bardzo płaczę i tęsknię za tym? Tęsknię za Jego bliskością.
Wielu pytało mnie: „Jeżeli jesteś w wysokim stanie, dlaczego płaczesz o darszan fizyczny Swamiego?” Wszyscy są zdziwieni. Ja również pytam Swamiego i siebie o to samo: „Dlaczego? Dlaczego?” Teraz rozumiem po tym, jak Swami wyjaśnił, że wszystko to jest dla Awatarycznej Misji.
Jak napisałam w „Miracle Maya” („Maja cudu” – tłum.), wielu myśli, że moje uczucia dla Swamiego powstają z przywiązania do ciała i żądzy. Tak nie jest! Wszystko jest dla Kaamadahany świata. Gdyby to była żądza, wtenczas byłabym zadowolona ze swojego ślubu z Awatarem. Dla dobra świata odprawiałam surową pokutę, aby wszyscy poślubili Boga jak ja.
Teraz powiedzcie: jest to żądza czy transformacja Kali Yugi?
Swami da wszystkim doświadczenia siedmiu dni w celu Nowego Stworzenia. Tylko jeżeli moje pragnienia zostaną spełnione, narodzi się Nowe Stworzenie. Kiedy ta jedna Vasantha dotknie Boga, albo kiedy Bóg dotknie tej jednej Vasanthy, zostanie dotknięte Stworzenie Vasanthamayam. Stworzenie dotyka Boga. Wszystko zdarzyło się dla Zadania Awatarycznego.
Wielu jeździ fizycznie ze Swamim do Kodaikanal i Brindavan. Jest to jedno doświadczenie, moje jest inne. Nie porównujcie tych dwojga. Jest to dla Awatarycznego Zadania, że zabiera mnie On do tamtych wszystkich miejsc. Nie mam ‘ja’, tak więc On mnie zabiera i pokazuje mi i sprawia, że piszę.
Jeśli nawet ktoś mógłby znaleźć wieś, gdzie Awatar się narodzi, jak znaleźć Jego dom? Czy jest to możliwe? Kiedyś bliski wielbiciel Swamiego przyjechał do Aszramu i powiedział: „Przeczytałem o Awatarze Prema Sai i pojechałem szukać Gunaparthi, ale nie mogłem znaleźć tej miejscowości. Wtenczas przypomniałem sobie, że zanim Swami się narodził, Puttaparthi nazywało się inaczej. Tak samo tylko kiedy Prema Sai się narodzi, nazwa miejscowości zmieni się na Gunaparthi.”
Swami pokazuje czasy przyszłego Awatara. Pokazuje On dom, w którym będziemy mieszkać i Swargę w ogrodzie na tyłach. On również zabrał mnie do Dewa Loki.
Zawsze mówię Swamiemu: „Pewnego dnia będę gotować i usługiwać Tobie, a potem zjadać okruchy z Twojego talerza. Będę masować Twoje stopy. Chcę żyć z Tobą.” Wszystko to są moje pragnienia. Dlatego Swami zabrał mnie do kuchni w naszym domu i powiedział: „Gotuj dla Mnie.” Gotuję i usługuję Mu i jemy razem. W ten sposób Swami spełni wszystkie moje pragnienia w ciągu 7. dni.
Swami już dał mi te doświadczenia w moim życiu małżeńskim. Jednak nie byłam świadoma, kogo poślubiłam. Przez wiele lat płakałam i płakałam. Następnie Swami Sam udowodnił, że to był On, którego poślubiłam. Kto inny może poślubić Shakthi Awatara, który zstąpił dla Awatarycznego Zadania?
Swami powiedział mi: „Doświadczysz 70. lat w ciągu 7. dni.” Teraz rozumiem, kim jestem. Swami sprawił, że zobaczyłam Nadis (Liście Palmowe – tłum.), abym ja i świat zrozumiał. W każdym Nadi mowa jest, że tylko Swami poślubił mnie. Ja jestem Jego Shakthi, która przybyła, aby zmienić karmiczne rachunki Yamy, czego nikt inny nie może zrobić. Przybyłam, aby zmienić Kali. Jam jest jedyną Shakthi, aby dać Shanti całemu światu. Riszi napisali Nadi przed tysiącami lat, aby świat teraz zrozumiał. Jednakże niektórzy nie akceptują tego jako Prawdy. Ego i zazdrość nie pozwoli im zaakceptować jej, Prawdy nie można sfałszować. Niezależnie od tego, czy zaakceptujecie ją, czy nie, Prawda pozostaje jako Prawda.
18 czerwiec 2008 r. Medytacja poranna
Vasantha:     Swami, czy Ty mówisz mi to wszystko, abym napisała? Czy naprawdę doświadczę tego?
Swami:            Naprawdę doświadczysz. Tylko kiedy będziesz usatysfakcjonowania, wtenczas Stworzenie stanie się Purnam. Nasze połączenie jest Stworzeniem. Jest to połączenie Sathya i Prema.
Koniec medytacji
Poszliśmy na Vinayaka Abhishekam. Zobaczyliśmy, że tam zostało coś napisane na wewnętrznej ścianie świątyni Swamiego. Zrobiono fotografię. Widać było litery M,V,D,P,S. Powiedziałam: „Swami mówi: ‘Spotkać Vasanthę w Boskim Prashanthi.’ Zobaczyliśmy również literę ‘S’ w lustrzanym odbiciu. Powiedziałam: „Oznacza to, że Sai i Jego Shakthi są Jednym, lustrzanym odbiciem każdego.”
Stworzenie stanie się perfekcyjne tylko, kiedy doświadczę bliskości fizycznej formy Swamiego. Połączenie Sathya i Prema jest Sathya Yugą. Tu będzie tylko Shanthi. Poprzez moją sadhanę osiągnęłam Stan Brahmana, który jest równorzędny ze Swamim. Tylko po osiągnięciu tego mogę doświadczyć tego wszystkiego.
Chcę doświadczyć Boga i chcę, aby Bóg mnie doświadczył. Dlatego się narodziłam. To doświadczenie jest Nowym Stworzeniem.
Swami pisze na krzesłach, stołach i ścianach, aby pokazać, że On wzywa mnie: ‘Przybądź na Guru Purnima’. Wszystko to się zdarzyło, abym stała się Stworzeniem. Bóg, który mieszka we wszystkich, woła mnie: ‘Przybądź, przybądź’.
^ ^ ^
Mieliśmy satsang na werandzie. W tamtym czasie zobaczyliśmy wielką ‘V’ i formę Swamiego narysowaną na moim sari. Swami narysował Swoją podobiznę i trzy ‘V’. Przy Jego ustach były litery ‘O’ i ‘V’. Powiedziałam, że Swami wzywa mnie: ‘O, Vasantha, Vasantha, Vasantha.’ Pierwsze wołanie jest bardzo delikatne i powolne, stąd też pierwsze ‘V’ jest małe, potem woła On głośniej, zatem ‘V’ jest trochę większa. Potem na koniec zawołał On głośno, tworząc głośny dźwięk, zatem trzecia ‘V’ jest bardzo duża.
Zapytałam Swamiego o to. On powiedział: „Przybądź, przybądź, wzywam ciebie na Guru Purnima.”
Rozdział 15
STAWANIE SIĘ STWORZENIEM
Wcześniej napisałam o tym: ‘Jak skorygować niedoskonałości w tym ciele i jak wyleczyć to, co nie istnieje?’ Moje ciało jest modelem Uniwersum. Jeżeli to ciało ma stać się perfekcyjne, Uniwersum musi stać się perfekcyjne. Pięć zmysłów i Pięć Elementów jest nierozerwalnie związanych. Stąd też kiedy moje zmysły staną się doskonałe, Pięć Elementów dostosuje się.
Prakrithi teraz musi zobaczyć Boga. Jednakże istnieje dysharmonia w Stworzeniu, jak zatem Prakrithi zobaczy Boga? Kaamadahana musi mieć miejsce w całym Stworzeniu.
Spójrzmy na przykład. Napisałam o jeleniu, którego zobaczyliśmy w Yagni. Jeleń symbolizuje Mayę. Jelenie z natury są pięknymi i spokojnymi zwierzętami. Jednakże jeleń, który przybył do Matki Sity, był złoty. Jak jest możliwe, aby jeleń był złoty i jak można sprawić, że złoty posąg będzie chadzał wszędzie? W tym przypadku był to demon o złotej skórze, który przybył w formie jelenia. Matka Sita zobaczyła jelenia i zapragnęła go. Aż do tego momentu Matka Sita nie miała pragnień. Wyrzekła się wszystkiego i szła za Ramą do lasu. Rama udał się w pogoń za jeleniem, aby spełnić pierwsze pragnienie Sity. W konsekwencji Sitę uprowadził Ravana.
Tak samo Stworzenie jest z natury piękne. Jest ono wiernym odbiciem Boga. Jednakże cechy demoniczne stworzyły ogromny, złoty kobierzec, zakrywający całe Stworzenie, zatem nie możemy widzieć piękna Boga. Człowiek jest oczarowany pięknem tego kobierca. Jakiekolwiek piękno widzi, pragnie mieć je dla siebie. Jeżeli widzi piękną dziewczynę, chce ją poślubić. Jeżeli widzi piękny dom, o którym myśli, że chciałaby go mieć, pragnie tego domu. Jeżeli zobaczy piękne dziecko, chce mieć takie dla siebie. Cokolwiek widzi, chce posiadać. Te pragnienia są przyczyną jego ruiny. Birze on narodziny i umiera, będąc w pułapce cyklu narodzin i śmierci. To jest Maya. Jest to jeleń Mayi; złoty jeleń.
Jeżeli Maya uchwyciła się Narady, który zawsze był z Kryszną, jaka nadzieja istnieje dla ludzi świata, którzy nigdy nie myślą o Bogu? Jak jest to możliwe, aby uciekli oni od cyklu narodzin i śmierci?
Wczoraj, zanim zaczęłam pisanie, zobaczyliśmy formę jelenia w Ogniu Yagny. Jest to Agni Jeleń. Jest to Yoga Maya Jeleń. Pokazuje to tylko Boga. Yoga Maya zawsze przykrywa Boga. Teraz Yoga Maya powoli odsłania zasłonę. To Stworzenie przykryte jest Yoga Mayą. Całe Stworzenie jest pięknem Boga. Jeżeli ktoś uświadomi to sobie, Yoga Maya ukaże mu Boga. W Nowym Stworzeniu stałam się wszystkim. Jest to Uniwersum Vasanthamayam. Stąd też kiedy ciało tej jednej Vasanthy zmieni się, Uniwersum Vasnthamayam również się zmieni, całe Stworzenie zmieni się.
Wczorajszego wieczoru, po satsangu zobaczyliśmy vibuthi na całych Padukach Swamiego. Swami dawał vibuthi codziennie, aby pokazać Kaamadahana. Vibuthi także ukazało się na stole w moim pokoju w formie siedzącego jelenia. Rano zobaczyliśmy Jelenia Agni, a wieczorem Jelenia Vibuthi. Rano jeleń stał; wieczorem siedział.
18 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:      Swami, dlaczego wieczorem pokazałeś Jelenia Vivuthi?
Swami:            Jest to Jeleń Kaamadahana. Stanie się Bogiem jest bardzo łatwe. Człowiek łączy się z Bogiem. Jednakże po uzyskaniu Stanu Brahmana, ty wyjaśniłaś Brahma Sutrę. Pokazujesz, jak Brahman staje się Stworzeniem. Dlaczego prosisz o Mój sparszan? Tylko po to. Ty nie masz żądzy. Nie masz uczucia dotyku. Abyś stała się Stworzeniem, pragniesz sparszanu Boga. Po to całe Stworzenie staje się Bogiem. Wskutek mocy swojej pokuty Niebo staje się Ziemią. Stawanie się Bogiem jest łatwe, ale stawanie się Stworzeniem jest bardzo trudne. Dlatego twoje ciało cierpi.
Koniec medytacji
Jeleń Vibuthi symbolizuje Jelenia Kaamadahana. Teraz nie ma ‘kobierca złotego jelenia Maya’, aby przykryć Stworzenie. Stworzenie jest przykryte kobiercem Jelenia Kaamadahana Yoga Maya. Całe Stworzenie jest Stworzeniem Kaamadahana. Czegokolwiek dotkniemy, jest Bogiem. Uczucie dotyku nie dotyka niczego innego prócz Boga. Nie mam żądzy. Tej jednej Vasanthy uczucie dotyku Kaamadahana, dotyka tylko Boga. Staje się to Uniwersum Vasanthamayam. To uczucie dotyku Kaamadahana, które  dotknęło tylko Boga, staje się naturą Stworzenia. To po to moje ciało cierpi.
Na ścieżce sadhany człowiek wznosi się ponad ciało fizyczne, subtelne i przyczynowe i łączy się z Bogiem. Mój stan nie jest taki. Teraz jestem w Ciele Nad Przyczynowym, które jest ponad fizycznym, subtelnym i przyczynowym. Pragnęłam praktykować Sharira Nivedhan, ofiarowanie ciała fizycznego. Dlaczego ta dziwna myśl powstała we mnie? Jest tak, ponieważ moje ciało jest Prakrithi. Transformacja mojego ciała jest transformacją Stworzenia.
Pragnę, aby moje ciało stało się młode, piękne i dziewicze; a moje zmysły stały się zdrowe. Kiedy ta zmiana nastąpi u tej jednej Vasanthy, zdarzy się ona w Vasanthamayam Uniwersum.
Czym jest młodość? Oznacza to wieczne zielone Stworzenie.
Czym jest piękno? Oznacza to nie być dotykanym.
Czym jest doskonałość pięciu zmysłów?
Jest to doskonałość Pięciu Elementów.

Co jest dziewicze? Oznacza to świeżość, bez śladu pragnienia świata. Ma to być całkowita ofiara Panu. To całe Stworzenie będzie takie, bez śladu pragnienia. Jest to Stworzenie Kaamadahana.
Pojadę do Swamiego, aby otrzymać sparszan i sambaszan dla dobra Stworzenia. Tylko poprzez darszanu, sparszan i sambaszan Boga Stworzenie będzie wypełnione Bogiem. Kogokolwiek zobaczymy, będzie Bogiem. Kogokolwiek dotkniemy, będzie Bogiem. Z kimkolwiek będziemy rozmawiać, będzie Bogiem. Jest to nowe, wiecznie zielone, doskonałe, młodzieńcze, piękne i dziewicze Stworzenie.
Czy Sita wiedziała, że nie ma takiej rzeczy jak złoty jeleń? Dlaczego zapragnęła jelenia? Rama też wiedział, że jeleń nie istnieje. Dlaczego zatem gonił On go? To dla Awatarycznej Misji wszystkie te zdarzenia miały miejsce.
Od narodzin do chwili obecnej, nie mam innego pragnienia prócz Boga.
Czy Swami nie wie o moim cierpieniu? Czy nie wie On jak bardzo cierpię, aby uczynić swoje ciało doskonałym? On nawet wie, kiedy źdźbło trawy trzęsie się w tym wielkim Kosmosie. Dlaczego zatem trzyma mnie On z dala od Siebie? Jest to dla Jego Awatarycznego Zadania. Zmienię siebie. Muszę zmienić siebie. Nadszedł czas, aby świat się zmienił. Tylko na to On czeka.
Nie widziałam Swamiego od sześciu miesięcy. Stworzył On wiele przeszkód, aby tak było. W medytacji zapytałam Swamiego o to.
Medytacja
Vasantha:     Swami, dlaczego nie mogę Ciebie zobaczyć?
Swami:           W trakcie tych sześciu miesięcy napisałaś sześć książek. W przeciwnym razie przychodziłabyś jak zwykle na darszanu, siedziałabyś w wylosowanych rzędach, biegałabyś tu i ówdzie, czekając godziny na dwie minuty darszanu. To usatysfakcjonowałoby ciebie. Kiedy to zostało zatrzymane, chciałaś abym wezwał ciebie i dał sparszan, darszan i sambaszan.
Vasantha:     Teraz rozumiem, Swami.
Koniec medytacji
W minionym roku napisałam:
*„Teraz 7 Dni z Bogiem”
*„7 Dni z Bogiem”
* „Brahma Sutra”, część 1 i 2
* „Shiva Sutra”, część 1 i 2
* „Prema Sutra”
* „Autobiografia: Ja bez ‘ja’
* „Szlify diamentu”
* „Ananda Sutra”
* „Shanthi Sutra”, cz. 1 i 2
* „Światłość Miliona Słońc”

Wcześniej moje doświadczenia z darszanu tworzyły dużą część moich książek. Książki te są inne; zawierają niewiele doświadczeń z darszanu. Stąd też wszystko jest „Brahma Sutrą”. Gdybym napisała „Awatar Sutra”, napisałabym o doświadczeniu z darszanu. Powiedziałabym, jak biegam wszędzie bez spokoju, mam do czynienia z szorstkimi słowami ochroniarzy i że jestem wypełniona napięciem i niepokojem. To jest Brahma Sutra, gdzie istnieje tylko spokój, błogość, Wyższa Mądrość.
W niniejszej książce „Shiva Sutra” piszę jak Prema dla Awatara staje się Stworzeniem. Wskutek tego spokoju i błogości rozumiem, kim jestem, Jam jest Bahman. Nikt nie stanie na przeszkodzie mojej ścieżki. Jak człowiek-komar może powstrzymać Brahmana? Nikt nie powinien myśleć, że może odseparować Swamiego i mnie.
Niektórzy tworzą plotki swoimi uczuciami zazdrości. Nikt nie może odseparować nas. Jest to Swamiego Awataryczne Zadanie. Swami jest Pierwotnym Bytem, Panem wszelkiego Stworzenia. Dowiodę prawdy, że całe Stworzenie wyłania się z Pierwotnej Duszy.
Rozdział 16
USTALENIE CZASU
20 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasntha:      Swami, wezwij mnie wkrótce, abym doświadczyła bliskości.
Swami:         Ustaliliśmy czas. Kiedy czas przyjdzie, wszystko się zdarzy.
Vasantha:   Dlaczego dla Boga jest ustalony czas? Proszę, spraw, aby wszystko zdarzyło się szybciej, przed czasem. W Wojnie Mahabharata zmieniłeś dzień Nowiu Księżyca sprawiając, że przybył on dzień wcześniej.
Swami:         Dobrze, dobrze. Mimo iż Bóg trzyma koło Czasu w Swojej ręce, może On go zmienić dla Swoich wielbicieli. Za twoje łzy i tęsknotę, pokażę ci 70 lat, których doświadczymy w czasie Awatara Prema Sai. Czas kłania się Premie. Chodź, pójdziemy do naszego domu.
Wizja
Idziemy do naszego domu w czasach Awatara Prema Sai. Swami pokazuje mi wiele rzeczy. W naszym pokoju jest szafka. Swami otwiera szafkę i wszystkie sari są pięknie złożone i położone jedno na drugim. Następnie wskazuje On na czerwone sari i prosi, abym je ubrała. Ubieram sari.
Vasantha:      Swami, czy podoba Ci się czerwone sari, które oni kupili? W wizji z czasów Awatara Prema sari pokazałeś takie same sari.
Swami:           Czerwone sari pokazuje, kim jesteś. Zatem Ja również je pokazuję w czasach Awatara Prema Sai. Teraz doświadczaj i raduj się. Miejsce, zdarzenia i nasze uczucia są takie same, tylko czas, forma i imię się zmienia. Radujemy się teraz tym, co zdarzy się w przyszłości.
Vasantha:      Teraz rozumiem, Swami. W moich Nadis mędrcy oznajmiają, że wezwiesz mnie w styczniu. Oni również mówią, że mogę sprawić, iż zmienisz datę. Proszę więc Ciebie, zmień datę i wezwij mnie wkrótce.
Swami:           Ty zmień ją poprzez swoje łzy i tęsknotę.
Koniec medytacji
Chcę, aby Swami wezwał mnie wkrótce. Jednakże Swami powiedział, że czas już został ustalony. Awatarzy ustalają czas przed swoim zstąpieniem. Wszystkie zdarzenia dzieją się zgodnie z ustalonym czasem.
Funkcjonowanie świata oparte jest na czasie. Tak samo zdarzenia, które mają miejsce w życiu osoby indywidualnej, oparte są na jej karmie. Dyktuje ona, co powinno się zdarzyć i kiedy.
Czas funkcjonuje jak jest ustanowione; Bóg nigdy nie ingeruje w naturalny cykl świata. Jednakże przy rzadkich okazjach, wskutek nasilonego oddania Swoich wielbicieli, zstępuje Łaska, aby zmienić stan rzeczy.
Przykład: przed rozpoczęciem Wojny Mahabharata, Duryodhana zapytał Sahadevę, eksperta pism świętych: „Którego dnia powinniśmy rozpocząć wojnę, aby odnieść zwycięstwo?” Sahadeva sprawdził gwiazdy i powiedział, że odniosą triumf, jeżeli rozpoczną bitwę w dniu Nowiu Księżyca. Kauravowie byli bardzo szczęśliwi.
Był także zwyczaj przed rozpoczęciem wojny, aby poświęcić jedną osobę. Osoba, którą się ofiarowano, musiała dostosować się do  opisu ‘Raja Lakshana’ w pismach świętych.
Gd poszukali, znaleźli syna Arjuny, Aravana, który nadawał się idealnie na poświęcenie. Duryodhana poprosił Aravana, aby był ofiarą poświęcenia. On zgodził się. Usłyszawszy to, Kryszna bardzo się zezłościł. Poszedł do Pandavów i powiedział: „Bardzo ciężko pracuję dla was. Jednak wasz młodszy brat, Sahadeva, podał Kauravom prawidłowy czas rozpoczęcia bitwy, aby odnieść zwycięstwo. A teraz daliście Aravana jako ofiarę dla poświęcenia!”
Sahadeva powiedział: „Oni przyszli i zapytali mnie, jak mogłem im odmówić?” Kryszna zmienił czas Nowiu Księżyca – na jeden dzień wcześniej. Bóg może zrobić wszystko. Według kalendarza dzień Nowiu Księżyca miał przypaść następnego dnia. Jednakże Kryszna zmienił datę na jeden dzień wcześniej. Pokazuje to, jak Bóg zmienia Prawo Czasu.
Dlaczego Pan zmienił porządek Czasu?
Pandavowie byli bardzo biedni. Byli ludźmi Dharmy, którzy nigdy nie schodzili ze ścieżki prawości. Kauravowie dawali kłopoty i wykonali wiele okrutnych czynów przeciwko nim, jednak Pandavowie zachowywali cierpliwi. Jeżeli wróg zapyta: „Chcę zabić ciebie. Czy podasz prawidłowy czas?” Na tym świecie, kto podałby prawidłowy czas? Jest to najwspanialsza cecha Pandavów.
Kauravowie w sposób przebiegły ukradli królestwo Pandavów i wypędzili ich do lasu na dwanaście lat. Przez jeszcze jeden rok mieli oni pozostawać w przebraniu.
Kauravowie popełnili wiele okrutnych czynów. Jednakże Pandavowie nigdy nie okazali wrogości wobec nich, nigdy nie postrzegali ich jako przeciwników. Zawsze robili, co było najlepsze, dla swoich wrogów. Nie mieli samolubstwa.
Aravan poświęcił swoje życie dla Kauravów. Jakże oni są szlachetni. Pandavowie całkowicie podporządkowali swoje życie Krysznie. Całkowicie byli zależni od Niego i mieli niewzruszone oddanie i całkowite podporządkowanie się. Ponieważ tak było, Pan zmienił porządek na świecie dla nich. Ich czyste, boskie cechy przyciągnęły Boga, a On obdarzył ich łaską. Specjalna łaska Boga zmieniła porządek na świecie. Tak samo Swami zmienił czas, abym mogła dowiedzieć się, co się zdarzy w czasach Awatara Prema.
Przez siedemdziesiąt lat tęskniłam i płakałam z tęsknoty za Swamim. Kiedy Go zobaczę? Kiedy uzyskam Jego bliskość? Kiedy będę w stanie rozmawiać z Nim? Takie same myśli nieustannie przychodziły do mojego umysłu.
Teraz pomyślcie, jeżeli oddzielicie się od kogoś bardzo bliskiego, jak wiele łez będziecie ronić? Jak będziecie zmartwieni? Nasz związek nie jest zwyczajny. Przybyłam tylko od Niego. Teraz On nie pozwoli, abym zbliżyła się do Niego. Kiedy pytam, On mówi: „Czas jest ustalony.” Czym jest Czas dla Boga?
Teraz w końcu przesunął On do przodu czas Awatara Prema Sai. Czas jest w rękach Boga. Funkcjonuje on w ustalonym porządku. Jednakże teraz, wskutek mojej intensywnej Premy, Czas zmienia się.
W moich Nadis wszyscy Mahariszi mówią, że Swami wezwie mnie w styczniu. Oni mówią także: „Amma może sprawić, że Swami zmieni datę. My o tym nie wiemy, tylko Amma i Swami wie. Są to Boskie Sekrety, których nie możemy poznać.”
Co to znaczy? Oznacza to, że istnieją tajemnice, których nie znają nawet mędrcy. Są to Boskie Sekrety, Sekrety Brahmana. Nie ujawnia się ich innym.
Swami tylko wie. Mędrcy mówią, że wszystko zostanie zmienione poprzez moje łzy i tęsknotę. Dopiero kiedy Swami wyjaśnił to, rozumiem, co zostało napisane w Nadi.
W czasach Awatara Prema Raja wskazuje na czerwone sari i prosi Premę, aby je ubrała. Napisałam o tym w rozdziale zatytułowanym „Leśna Róża czy Niebiańska Róża?”. Teraz Swami zabrał mnie w to samo miejsce, zdarzenia i uczucia są takie same, ale imię, forma i Czas się zmienił.
Okres Awatara Prema – Raja i Prema – te same uczucia, On prosi ją, aby ubrała czerwone sari.
Okres Awatara Sathya Sai – Swami i ja – te same uczucia, On prosi mnie, abym ubrała czerwone sari.
Wskutek moich łez i tęsknoty okres Awatara Prema Sai jest teraz tutaj. Napisałam pięć tomów o Awatarze Prema Sai. W tych książkach piszę o każdym zdarzeniu i czasie, w którym to się zdarzy. Ustaliłam Czas. Swami i ja demonstrujemy Czas przyszłości z uczuciami, które mamy teraz. Jeżeli Bóg pomyśli, On może zmienić Czas. Tu nie ma samolubstwa. Wszystko dzieje się tylko dla Powszechnego Wyzwolenia.
Dlaczego Czas okresu Awatara Prema przybył teraz? Bóg nie ma Czasu. Cokolwiek ma się zdarzyć w przyszłości, dzieje się teraz w teraźniejszości. Pan Kryszna zmienił dzień Nowiu Księżyca dla dobra Swoich wielbicieli. Mędrcy podali czas, w którym Swami i ja spotkamy się. Teraz, wskutek cierpienia z powodu odseparowania i nie dającego się znieść bólu Sami przesunął czas do przodu.
Wskutek nie dającego się znieść bólu, moje ciało cierpi. Zawsze kicham, skóra swędzi. Mam ból w kolanach. Nie mogę chodzić prawidłowo. Nie mogę siedzieć. Dlaczego moje ciało cierpi tak bardzo? Moje ciało jest Prakrithi. Cierpienie, które ma miejsce na świecie, odbija się w moim ciele.
Jeżeli moje ciało stanie się kompletne i zdrowe, Stworzenie też stanie się kompletne i zdrowe. Jeżeli moje ciało ulega wpływowi, wtenczas Stworzenie jest dotknięte. Yath Bhavam Tat Bhavathi. Bhava tej jednej Vasanthy staje się bhavą całego Stworzenia Vasanthamayam.
Moje ciało uległo wpływowi wskutek tęsknoty za darszanem, sparszanem i sambaszanem Swamigo. Ma to wpływ na świat.
Teraz, gdziekolwiek spojrzycie, jest destrukcja, trzęsienia ziemi, powodzie, cyklony i pożary. Świat ulega wpływowi Pięciu Elementów, stąd też pięć zmysłów jest dotkniętych. Istnieje tylko jedno rozwiązanie na to wszystko. Swami i ja powinniśmy się spotkać, a ja powinnam uzyskać Jego darszanu, sparszan i sambaszan. Kiedy to się stanie, świat uzyska spokój.
To ze względu na mnie świat jest dotknięty i ze względu na to, co się dzieje na świecie, ma to wpływ na mnie. Wszyscy powinni rozumieć to jasno. Jeżeli ta Vasantha odseparuje się od Boga, świat musi się odseparować od Boga. Tylko kiedy ta Jedna Vasantha będzie szczęśliwa i doświadczy błogości, Uniwersum Vasanthamayam będzie szczęśliwe.
Kiedy ta Vasantha będzie szczęśliwa…tylko kiedy otrzyma Swamiego darszanu, sparszan i sambaszan. Jeżeli zrozumiecie teorię Stwórcy i Stworzenia, wtenczas świat odniesie korzyść.
Rozdział 17
CIAŁO CHANDAN
Kiedy pisałam o swoim życiu małżeńskim, ze łzami w oczach zapytałam Swamiego: „Dlaczego piszę o tym wszystkim bez uczucia wstydu?”
Swami powiedział: „Dlaczego masz czuć się zawstydzona, by mówić, że nie masz żądzy?”
Swami poprosił: „Daj pastę sandałową, której używałaś do swojego ciała.”
Użyłam trochę pasty sandałowej, pozwoliłam, aby wyschła i zebrałam proszek, włożyłam go do koperty razem z listem. Potem poprosiłam Ajita, aby ofiarował to Swamiemu na darszanie.
W medytacji zapytałam Swamiego…
Vasantha:     Dlaczego poprosiłeś o pastę sandałową?
Swami:           Dowodzę, że nie jest to żądza. Jest to prezent za to, co napisałaś o swoim życiu małżeńskim.
Vasantha:      Moje ciało jest brudne. Pełne jest paskudztwa. Jak mogę dawać pastę sandałową, używaną do swego ciała? Dlaczego prosisz mnie?
(Płakałam, płakałam. Swami pocieszył mnie. Wtenczas zapytałam Go…)
Vasantha:      Co zrobisz z tą pastą sandałową?
Swami:            Użyję jej do Swojego ciała.
Vasantha:       Swami, pocierałam nią swoje brudne ciało. Jak możesz użyć jej do Swojego czystego ciała?
Swami:           Twoje ciało jest ciałem amritą.
Koniec medytacji
Byłam zakłopotana tym, co Swami powiedział: „Skąd pasta sandałowa przybyła, tam poszła.”
Jaki jest związek? Jakie jest znaczenie tego: „Skąd pasta sandałowa przybyła, tam poszła”? Nie mogłam zrozumieć.
Cokolwiek Swami mówi mi, zgadzam się z tym. Jeżeli On mówi: „To jest orzeł”, mówię „Tak”. Jeżeli On mówi: „To jest wrona”, znowu mówię „Tak”.
Ktoś mnie zapytał: „Jak jest możliwe, aby Swami pokazał fizycznie 70 lat w 7. dniach?”
Wcześniej Swami powiedział; „Przybędę do Jaskini Vashista w fizycznej formie”, ale On nie przybył. Spowodowało to wątpliwości w umysłach niektórych. Jednakże cokolwiek Swami mówi mi, wierzę w to tak, jak jest. Moja natura jest taka. Czasami dokonuje On zmian. Ponieważ zdarzyło się to przedtem przy wielu okazjach, wszyscy obawiają się. Wierzę w Jego słowa, ponieważ całkowicie zależę od Niego.
Na tym świecie nie mam nikogo innego prócz Niego. Jestem jak noworodek, który nie wie o niczym i który całkowicie zależy od swojej matki. To jest mój stan. Tylko Swami jest moim światem.
16 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:       Swami, czy użyjesz pasty sandałowej na Swoim ciele?
Swami:             Tak, dam dowód kładąc pastę sandałową na twoim łóżku.
Vasantha:        Kiedy pokażesz, napiszę, porównując Stwórcę i Stworzenie.
Koniec medytacji
Jam jest Prakrithi. Reprezentuję Stworzenie. To Stworzenie daje Swamiemu pastę sandałową, która została użyta do tego brudnego ciała.
Teraz brud w Stworzeniu będzie usunięty, Ziemia uświęcona.
Zawsze mówię Swamiemu, że moje ciało musi stać się czyste. Ślina, mocz, flegma i odchody nie powinny istnieć w ciele.
Całe Stworzenie jest pełne nieczystości. Dharma jest nieobecna. Nie ma miłości. Gdziekolwiek nie spojrzycie, istnieje nienawiść, wrogość, zazdrość. Nie ma prawdy, prawości, spokoju, czystości ani dyscypliny.
Chcę zmienić swoje ciało, aby oczyścić Stworzenie. Dałam pastę sandałową, której używałam do swego ciała. Potem Swami użył jej do Swojego ciała i zwrócił ją mi dla mojego ciała. Teraz całe Stworzenie zostanie uświęcone. Wszystkie nieczystości zostaną usunięte i będzie ono miało boską woń.
17 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:      Swami, boję się, nie opuszczaj mnie.
Swami:            Dokąd pójdę, zostawiając ciebie? Ty jesteś wszędzie. Nie płacz. Dokąd mogę pójść?
Vasantha:        Swami, weź mój list i pastę sandałową i pokaż dowód tutaj.
Swami:             Ty jesteś dziewicą. Twoja macica nie jest zwyczajna. Wewnątrz jest pełno amrity. Staje się to Stworzeniem Amrita i dlatego ukazał się chandan*.
Vasantha:        Pokaż dowód na to, a ja napiszę, porównując to  ze Stworzeniem.
·       Cchandan – pasta sandałowa, tłum.
Koniec medytacji
Teraz jestem jeszcze bardziej zakłopotana. ‘Jaki jest związek między macicą a sandałową pastą? Powiedział On, że Stworzenie Amrita wyłania się ze mnie’.
W książce „7 Days with God” („7 Dni z Bogiem” – tłum.) napisałam, że jestem dziewicą. Swami powiedział: „Ponieważ zawsze płaczesz, że powinnaś stać się dziewicą, teraz twoja macica jest zamknięta.”
Swami to powiedział, a ja napisałam rozdział w książce „Last 7 Days with God” („Ostatnich 7 dni z Bogiem” – tłum.). Teraz Swami mówi, że macica jest pełna amrity. Dlaczego chandan ukazał się, kiedy piszę o Stworzeniu Amrita? Nie mogłam niczego zrozumieć, tak więc zostawiłam to.
Jam jest Stworzenie. Jam jest Stworzenie Vasanthamayam. Aby to pokazać ,Swami powiedział: „Dokąd mogę pójść bez ciebie, ty jesteś wszędzie.” Napisałam w „Beyond the Upanishads” („Ponad Upaniszadami” – tłum.): „Stanę się Stworzeniem i uchwycę się Swamiego.”
Dzisiaj znaleźliśmy litery ‘HO’ na dnie mojego pojemnika z wodą. Zrobiono fotografię. Swami użył tego, aby pokazać, że zarówno woda do picia, jak i naczynie, w którym jest woda, są święte.
19 czerwiec 2008 r.
Dzisiaj, kiedy usiadłam na zewnątrz, na werandzie, aby pisać, zobaczyliśmy pastę sandałową na włosach Swamiego, na Jego zdjęciu. Wyglądało to jak kaskada pasty sandałowej, jak wodospad. Wszyscy zobaczyli i zrobiliśmy fotografię. W medytacji zapytałam Swamiego o to.
Medytacja
Vasantha:     Swami, powiedziałeś mi, że pokażesz mi pastę sandałową na łóżku, ale widziano ją na Twoim zdjęciu.
Swami:           To zdjęcie leży na łóżku. Wylewasz swoje uczucia temu zdjęciu i poprzez to zdjęcie uczucia te docierają do Mnie. Zawsze mówisz, płaczesz i śmiejesz się. Czuję poprzez to zdjęcie. Moje uczucia docierają do ciebie poprzez to samo zdjęcie. Zatem dałem pastę sandałową tutaj. Dałaś pastę sandałową, której używałaś do swego ciała. Teraz poprzez zdjęcie pokazuję, że użyłem jej do Swojego ciała.
Vasantha:      Jestem bardzo szczęśliwa, Swami.
Koniec medytacji
Połączyłam się ze Swamim w 2002 r. w Jaskini Vashista. Po powrocie do Whitefield Swami powiedział, że pokaże dowód na to połączenie. Zrobił On to poprzez zdjęcie. Na jednej połowie zdjęcia są kształty różowych płatków róż; jest to dowód na to, że stałam się połową Swamiego. Pokazał On to, aby ujawnić, że jestem połową Jego ciała. Dokądkolwiek jeżdżę, zabieram to zdjęcie Swamiego i Swamiego Paduki ze sobą. Nigdy nie wychodzę z Aszramu bez nich. To zdjęcie jest zawsze blisko mnie na łóżku. Kiedy idę i siadam na zewnątrz na werandzie, zabieram zdjęcie ze sobą. Kiedy piszę wewnątrz, umieszczam zdjęcie na łóżku, gdzie piszę.
Ciągle rozmawiam z tym zdjęciem. Płaczę, śmieję się, całuję i wylewam wszystkie swoje uczucia do tego zdjęcia. To nie jest zwyczajna fotografia, lecz forma Swamiego stworzona przez moje uczucia.
Tutaj, o cokolwiek pytam, Swmai odpowiada, dając amritę na zdjęciu. To poprzez to zdjęcie moje uczucia docierają do Swamiego i Jego uczucia docierają do mnie.
W ten sposób pasta sandałowa, którą wysłałam Jemu, już do Niego dotarła. On odesłał ją z powrotem poprzez zdjęcie i ukazała się ona na połowie fotografii Swamiego.
Kiedy dotknęłam bóstwa Panduranga w Pandaripuram, fala uczuć weszła w moje ciało poprzez ten posąg. To ujawniło, kim jestem. Uświadomiłam sobie prawdę, że jestem tą samą Rakumayi, na której szyi Swami zawiązał Mangala Sutrę.
21 czerwiec 2008 r. Medytacja
Swami;        Napisz o paście sandałowej.
Vasantha:   Mówiłeś wiele razy przedtem, ale nie wiem jak napisać.
Swami:         Dlaczego zawsze mówisz: „Moje ciało jest pełne nieczystości”? Wszyscy mają takie same ciało.
Vasantha;     Swami, chcę ofiarować to ciało Tobie.
Vasantha:     Sita, Rukmini…wszystkie ofiarowały swoje ciało. Dlaczego myślisz inaczej?
Vasantha:    Nie chcę tych wszystkich złych rzeczy w swoim ciele, nie chcę, aby ciało miało przykry zapach. Chcę je oczyścić i ofiarować je Tobie.
Swami:         Jak drewno sandałowe ociera się o kamień, tak samo ty ścierasz swoje ciało. Potem używasz ‘pasty sandałowej’ na Moim ciele. Poprzez tę nieustanną ofiarę, na koniec przestaniesz istnieć. Bez imienia, bez formy. Stajesz się Jednością ze Mną. Jednakże twoja woń pozostanie i rozprzestrzeni się wszędzie. Stwarzasz Stworzenie z gęstych lasów sandałowych. Rozprzestrzeni ono woń twojej Boskości.
Vasantha:   Och, Swami, Panie…mój Prabhu. Czy to dlatego powiedziałeś: „Skąd pasta sandałowa przyszła, tam musi iść”?
Swami:         Tak, tak, stapiasz swoje ciało dla Mnie. Stapiasz swoje ciało dla świata. Nie ma samolubstwa, tylko poświęcenie.
Koniec medytacji
Od najwcześniejszego dzieciństwa martwiłam się o nieczystości w ciele. Kiedy widzimy ślinę, mocz albo flegmę itd., czujemy wielką odrazę. Wszystko to wyłania się tylko z ciała; jest to w środku. Jak zatem ofiarować to ciało Swamiemu?
Pewnego dnia w łazience płakałam: „Moje ciało jest jak łazienka!” Później ustaliliśmy, że łazienka roztaczała woń róż. Zapach utrzymywał się cały dzień. Swami powiedział: „Twoje ciało będzie miało woń róż.”
Ponieważ chcę ofiarować to ciało Swamiemu, chcę sprawić, aby było ono dziewicze, młode, zdrowe i piękne. Dlatego zawsze płaczę. Ci, którzy są blisko mnie, wiedzą jak bardzo płaczę o to.
Ponieważ płaczę codziennie, aby moje ciało zmieniło się, Swami porównał to ciało do drewna sandałowego. Płaczę tylko o Niego. Swami wyjaśnia, że moje łzy są ‘pastą sandałową’, użytą do Jego ciała.
Drewno sandałowe ‘topnieje’, stając się drobnym proszkiem, kiedy pociera się je wielokrotnie. Ma ono słodką woń i działanie chłodzące, kiedy pociera się nim ciało. Co ono samo zyskuje? Wykorzystywane jest ono tylko dla innych. Poprzez stałe pocieranie i tarcie nic nie pozostaje. Traci ono nazwę i formę. Tak samo ja stapiam swoje ciało w każdej chwili jak drewno sandałowe i ofiaruję je Bogu. ‘Topnieję’ również dla świata. Dla dobra Powszechnego Wyzwolenia cierpię, biorąc na swoje ciało karmę świata. Dla dobra świata, moje życie ‘topnieje’ we łzach.
Na koniec dam wszystkie moce, które są w tym ciele, dla Powszechnego Wyzwolenia. Ciało stanie się Jyothi (dżjoti, Światło – tłum.) i połączy się w Swamim. Gdzie jest teraz forma Vasantha o wzroście pięciu stóp? Gdzie jest imię i forma? Jakże wiele pokuty odprawiłam tym ciałem? Wszystko wychodzi do Stupy, aby przetransformować świat. Gdyby nie było ciała, nie byłoby pokuty. Ciało jest narzędziem. Dano je nam nie po to, aby radować się przyjemnościami tego świata. Dano je nam, abyśmy osiągnęli Boga i służyli światu.
Wszystkie moce, które uzyskałam tym ciałem, zostały dane Swamiemu i światu. Na koniec utraci ono imię i formę i połączy się z ciałem Swamiego. Dlatego Swami powiedział: „Skąd pasta sandałowa przybyła, tam poszła.”
Drewno sandałowe, zwane Vasantha, narodziło się ze Swamiego jako Jyothi i ofiaruje siebie Swamiemu i światu. Następnie stanie się ono Jyothi i połączy się w Nim. To drewno sandałowe Vasantha z cechami poświęcenia, braku egoizmu, żyjące dla Boga i innych, będzie przenikać wszędzie jako Stworzenie Vasanthamayam. Stanie się ono lasem sandałowym. Ta czysta woń będzie przenikać wszędzie.
Swami użył terminu ‘dziewica’, aby pokazać, że Nowe Stworzenie będzie bez wrażeń niczyich. Wyłania się ono z mojego łona jako Stworzenie Amrita. Jest to Dziewicza Yuga.
Medytacja popołudniowa
Vasantha:      Swami, piszę o paście sandałowej, proszę, powiedz mi coś.
Swami:            Twoje ciało jest drewnem sandałowym. Ścierasz je i robisz pastę swoimi łzami, stosując ją na Moim ciele. Ta pasta to twoje uczucia. Twoje uczucia powstają tylko dla Mnie. Ciało zostaje poświęcone dla Mnie i świata. Kiedy zakończysz, ciało już nie będzie istnieć. Ta drewno sandałowe pokazuje twój stan bez imienia i formy. Tylko twoja woń przenika wszędzie.
Drewno sandałowe = Ciało
Woda = Łzy
Pasta = Uczucia
Koniec medytacji
Wieczorem znaleźliśmy sporo proszku sandałowego blisko posągu Meenakshi. Począwszy od tego dnia, proszek sandałowy ukazywał się w wielu miejscach – na Padukach, na zdjęciach, lingamach i na podłodze.

Rozdział 18
ZWIĄZKI – PRAWIDŁOWE
2 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Swami, mój Prabhu.
Swami:           Chodź, pójdziemy do naszego domu.
Wizja
Udajemy się do naszego domu w Sathya Yudze. Raja pokazuje każde pomieszczenie. Idziemy do naszego pokoju i siadamy na łóżku. Raja pokazuje dziecko Ramę.
Vasantha:      Swami, Swami, spójrz na naszego syna, nasz skarb. Jest bardzo piękny jak Ty. On jest jedynym świadkiem naszego związku. Jestem przepełniona radością. Kiedy przybędziemy ponownie, dziecko to narodzi się nam.
Swami:           Tak samo Nowe Stworzenie jest dowodem naszego związku. Poprzez nie  ustanawiasz swoje prawo. Jeżeli ktoś zapyta; „Kim jest Lava i Kusha?’, odpowiedzią jest, że są to synowie Ramy i Sity. Pradyumna narodził się Krysznie i Rukmini. Tak samo Sathya Yuga narodziła się tobie i Mnie. Jest świadkiem naszego związku. Poprzez to dowodzisz światu, że tylko ty masz prawo do związku ze Mną.
Vasantha:      Teraz rozumiem, Swami. Jest to dowód, który pokazuje nas związek w każdej erze.
Swami:           Jak i kto może temu zaprzeczyć?
Koniec medytacji
Kontemplowałam. Na tym świecie nie tylko związek, ale również prawo dane przez akceptację społeczną jest bardzo ważne. Jest tak, ponieważ świat jest polem działania. Każdy, kto rodzi się na Ziemi, musi mieć taki lub inny związek. Nawet ci, którzy wyrzekli się świata, są związani z innym. Sanyasi i urzeczywistnione dusze nie spadły z nieba. Narodzili się rodzicom. Stąd też mają związek z matką i ojcem. Nawet Awatarzy narodzeni na Ziemi mają związki.
Teraz spójrzmy na moją sprawę. Narodziłam się i dorastałam jako zwyczajna osoba. Jednakże moje uczucia były nadzwyczajne. Od urodzenia miałam to samo uczucie; powinnam poślubić Boga. Moje uczucia nie dotykają żadnych innych związków. One zawsze szukają związku z Bogiem.
Po tym, kiedy Swami powiedział, że jestem Radha, a On jest Kryszna, poprosił mnie On, abym napisała książkę. Tę książkę On podpisał. Myślałam, że Swami ogłosi publicznie. Spodziewałam się, że wezwie mnie i będzie ze mną rozmawiać.
Jestem prostą, niewinną wiejską kobieta. Znam jedynie Sathya, Prawdę. Wiem, że Bóg jest Prawdą. Pomyślałam: ‘Ten, który poprosił mnie, abym napisała, Swami, ogłosi kim jestem’. To się nie stało. Potem napisałam drugą książkę. Swami poprosił mnie, abym w książce tej napisała o Puruszy i Prakrithi. W tym czasie przeczytano wiele Nadis (Liście Palmowe – tłum.), w których riszi powiedzieli o Swamim i mnie.
Niektórzy w Prashanthi Nilayam przeczytali Nadis, przestraszyli się i odesłali mnie. Zaczęłam rozumieć świat i również zaczęłam się obawiać. Uświadomiłam sobie, że nie mogę zbliżyć się do Swamiego; świat nigdy  nie zaakceptuje związku ujawnionego w medytacji. Było to w tym czasie, kiedy Swami dał 108 Imion, a ja zaczęłam pisać wiele książek.
Swami pokazał Swoją łaskę pośrednio, lecz nie otwarcie. Wszystkie Nadis ujawniły kim jestem. Swami również powiedział w medytacji, kim jestem . Niezależnie od tego nie zaakceptowałam niczego i kontynuowałam stosowanie nasilonej sadhany.
Swami ujawnił wiele stanów osiągnięcia: Radha, Sita, Parvathi i Rukmini. Powiedziałam: „Jaki jest pożytek?” Byłam zdecydowana dowieść poprzez sadhanę kim jestem.  Ponownie Nadis oznajmiają, jaki jest mój związek ze Swamim. Swami już pokazał dowód na to.
Jednakże ten świat domaga się świadka. Na tej Ziemi nie ma prawa dla Boskiego Związku. Powiadają: „Możesz być Shakthi Swamiego. Możesz być Swamiego Lakshmi. Jeżeli Swami jest Shiva, ty jesteś Parvathi. Ale trzymaj to dla Vaikunty i góry Kailash.”
Na tej Ziemi kto w to uwierzy? Nikt nie przyjmie tego, co sami Mahariszi oznajmili, Wszyscy pytają: „Jaki jest dowód na twój związek? Gdzie jest twoje prawo? Czy Swami poślubi ciebie w obecności świata? Albo czy poszłaś do urzędu, aby wpisać do rejestru swój związek małżeński?! Jeżeli tak, pokaz dowód.”
Wielu na świecie jest zakłopotanych i nie są oni w stanie odróżnić między tymi, którzy są wyjątkowi, a tymi, którzy są nieprawdziwi.
Nieustannie żalę się Swamiemu, a On powiedział: „Osiągnęłaś Stan Brahmana.” Ponieważ nie mam ‘ja’, nie jestem w stanie tego rozpoznać. Gdybym miała ‘ja’, byłabym Awatarem. Wtenczas cały świat zaakceptował mnie jako Boga. Jednakże nie chcę tego. Co mam zrobić? Chcę tylko Boga. On jest oddechem mojego życia. Jaki jest pożytek z dawania wartości ciału bez życia?
Jeżeli położycie martwe ciało na ołtarzu Boga i każdy zacznie czcić je, jaki będzie pożytek? Nie chcę Stanu Brahmana, stanu Boga. Chcę tylko Swamiego. Chcę być Jego żoną. Jeżeli On będzie robakiem, ja tez będę robakiem.
Teraz Swami poprosił mnie, abym pisała „Shiva Sutrę”. Stwarzanie jest wyłącznie  zadaniem Shiva Shakthi. W swojej pierwszej książce napisałam o Zasadzie Purusha Prakrithi. Teraz demonstruję tę Zasadę poprzez „Shiva Sutrę”. Ten jeden miesiąc jest okresem Kaamadahana. Po to cicho wylewam swoje uczucia.
Wczoraj napisałam rozdział „Ciało Chandan”, który opisuje, jak moje ciało staje się Nowym Stworzeniem. Teraz Swami pokazał nasze dziecko Sathya Yugi. Jakże piękne jest nasze dziecko! Jest to dziecko Boga. Narodziło się ono Swamiemu i mnie. Ono jest naszą krwią. Jest ono jedynym świadkiem naszego związku. Jest ono dowodem na prawo, które mam do Swamiego. Jest ono tym, które łączy nasze dwie siły życia. Symbolizuje ono naszą miłość. Jest ono symbolem tego, jak bardzo kochamy się. Wszystko to zdarzy się w czasach następnego Awatara.
W tamtym czasie zawrzemy związek małżeński w sposób, który świat zaakceptuje. Dziecko nam się narodzi. Dopiero wtedy świat zaakceptuje nasz związek. Jest to na poziomie indywidualnym, nasze prywatne życie.
W skali kosmicznej ma to miejsce jako Nowe Stworzenie. Nowa Yuga zaświta. Swami powiedział, że to Nowe Stworzenie jest dowodem na nasz związek. Czym jest ten związek? Jest to związek Purusha Prakrithi. Pierwsza Yuga wyłania się z formy Purusha Prakrithi. Bóg separuje Siebie na dwoje, rodzaj żeński i męski i zaczyna się stwarzanie. Bóg, Stwórca i Jego Stworzenie są takie same. Shakthi Boga rozrasta się jako Prakrithi. Jak to się zdarzyło?
Od młodego wieku miałam pragnienie, aby poślubić Boga i mieć Jego dziecko. To niespełnione pragnienie stale wzrasta. Przyjęło ono ogromną formę. Teraz chcę, aby świat narodził się Swamiemu i mnie. Po to zaślubiny Shiva Shakthi muszą mieć miejsce. Po wykonaniu Kaamadahana cały świat narodzi się jako Nowe Stworzenie. Jest to Stworzenie Kaamadahana.
Swami powiedział, że ustanowiłam swoje prawo dla związku z Nim poprzez ten stan. Sathya Yuga rodzi się nam. Swami powiedział, że nikt nie może temu zaprzeczyć.
Swami przywiódł mnie tutaj, abym obdarzyła Go Premą, dla Zadania Awatara. Ja wiecznie płaczę, nie będąc w stanie zapomnieć o Nim ani przez chwilę. Uczucia te idą przez Stupę i transformują świat. Swami chce, abym pisała wszystko w książkach dla ludzi, a by rozumieli. To nie jest dla tych, którzy angażują się w próżną dyskusję. Jest to dla tych, którzy pragną Prawdy. Jest to pożyteczne dla poszukiwaczy duchowych oraz badaczy Prawdy.
Sathya Yuga symbolizuje intensywną Premę między Swamim i mną. Jest to związek naszych uczuć. Narodziłam się jako zwykła wiejska kobieta. Osiągnęłam Stan Brahmana poprzez sadhanę. Stwarzam nowe Uniwersum. Będzie to Uniwersum Vasanthamayam, takie same jak ja.
Jak osiągnęłam ten stan? Moja Prema dla Swamiego, pragnienie, aby Go poślubić, pragnienie dziecka od Niego jest przyczyną świtu Nowego Stworzenia.
Poprzez to  ustanawiam prawo dla związku ze Swamim.
Dowodzę naszej Prawdy światu. Dowodzę tego, wchodząc w Ogień w każdej minucie. Dharma może zanikać, jednakże Prawda nigdy nie zanika. Niezależnie od tego ile razy wchodzi ona w Ogień, Sathya pozostaje Sathya.
Dharma zanika, maleje, ale Prawda nigdy. Prawdę ustanawia się przeciwko czasom oraz opozycji ludzi. Za każdym razem, kiedy złoto jest doskonalone w ogniu,  świeci ono jaśniej.

Rozdział 19
PREMA SAPTAHA
22 czerwiec 2008 r.
Cały dzień płakałam z tęsknoty za Swamim. Żadna wiadomość nie przyszła z Puttaparthi. Swami nie wziął mojego listu. Było mi bardzo smutno i wszyscy pocieszali mnie. W trakcie każdej medytacji wypłakiwałam się Swamiemu, a On mnie zapewnił, mówiąc:
„Na pewno zobaczymy się na Guru Purnima.”
Wieczorem, kiedy płakałam, Nirmala powiedziała: „Amma, spójrzmy na stół, czy nie ma tam wiadomości.” Kiedy to powiedziała, spojrzała pod stół. Zobaczyliśmy tam litery COSV oraz podobiznę Swamiego. Widać było Swamiego ubranego w pomarańczową szatę. Jego włosy były skręcone na górze. Ktoś powiedział, że wygląda to jak podobizna Shivy, niektórzy powiedzieli, że jest to jak Rama w lesie. Powiedziałam: „Swami przysłał wiadomość, aby mnie pocieszyć.”
Wieczorem poszliśmy do Stupy, aby ofiarować Arathi. Zobaczyliśmy tam dziwnego ptaka, siedzącego na palmie kokosowej. Każdy powiedział: „Jest to taki sam ptak, który siedział na drzewie neem z wiewiórką.” Siedział on bez ruchu jak posąg, gotowy, aby zrobić mu fotografię. Siedział przez długi czas. Powiedziałam: „Swami przysłał tę wiadomość, ponieważ wkrótce On wezwie.’ Wszyscy powiedzieli: „Jakże bardzo płakałaś Amma, zatem Swami pociesza ciebie.”
Później tamtego wieczoru zadzwonił Raj Kumar z Puttaparthi i powiedział: „Rano Swami nie przyszedł na darszanu. Po południu przybyło dwudziestu jeden kapłanów w procesji, niosąc posągi Ramy, Sity, Lakshmana i Hanumana. Swami przybył w fotelu. Przez siedem dni Ramayana Pravachan będzie trwać. Dzisiaj mówili o ‘Bala kandan’. Ostatniego dnia, 28-go, jest koronacja.” Wszyscy byli bardzo szczęśliwi i powiedzieli, że dlatego podobizna Swamiego na stole wyglądała jak Rama.
Wieczorem zadzwonił Ajit z Puttaparthi i powiedział, że miał gorączkę przez ostatnie dwa dni. Dwukrotnie Swami przybył w fotelu , ale nie patrzył na niego ani na list z chandan (pastą sandałową – tłum.). Powiedziałam mu: „Daj list w dniu koronacji.”
Wieczorem zobaczyliśmy pastę sandałową, vibuthi i amrtę na Swamiego Padukach. Wszyscy byli bardzo szczęśliwi.
Tamtej nocy nie mogłam spać. Myślałam o Swamim, płacząc: „Dlaczego Swami nie wziął mojego listu? Dlaczego Ajit ma gorączkę? Ta pasta sandałowa ma wielką moc, zatem on nie może znieść wibracji. Jego temperatura wynosiła 103 stopnie Fahranheita (29,3 stopnie Celsjusza – tłum.). O północy medytowałam.
Medytacja
Vasantha:     Tu dajesz pastę sandałową codziennie. Dlaczego nie wziąłeś mojego listu? Ajit nie czuje się dobrze. Nie jest dobrze, aby on nosił mój list z pastą sandałową, której używałam do ciała. Jeżeli powiesz, poproszę go, aby położył ją w Chitravathi albo spraw, by zniknęła..
Swami:             Wszystko jest po to, aby pokazać wielkość twojej czystości. Nie martw się, nie płacz. Wezmę.
Vasantha:        Proszę, Swami, Spraw, aby zniknęła.
Swami:              On jest naszym synem. Jeżeli ona pozostanie tam, gdzie jest, będzie to dla niego dobrze. Wiele przeszkód zostanie usuniętych.
Vasantha:        Swami, dlaczego recytują Ramayanę w Twojej obecności?
Swami:              To dla twojego dobra. Jest to po to, aby przyprowadzić ‘Ashokavana Sitę z powrotem do Ayodhyi’. Pokutowałaś przez miniony miesiąc. Powiedziałaś, że po koronacji Rama zostanie królem.
Vasantha:        Co Ty mówisz? Piszę „Shiva Sutrę”. Powiedziałeś Shiva Shakthi. Teraz mówisz Ramayana.
Swami:              Shiva Shakthi jest Sutrą. Jest to Zasada. Ramayana demonstruje jak człowiek powinien prowadzić idealne życie. Tę Zasadę zademonstrowała Sita i Rama. Po Kaamadahana nasze zaślubiny odbędą się w Sathya Yudze. Wszyscy będą jak Sita i Rama. Ramayana daje przykład dla związku męża i żony, dla braterstwa i związków małżeńskich, cały kraj służył jako ideał zwany Rama Raja.
Vasantha:        Swami, czy wezwiesz mnie?
Swami:              Dlatego teraz wszystko robię. Rama i Sita żyli w lesie, odseparowali się; kiedy już klan demonów został unicestwiony, połączyli się i ostatecznie byli koronowani.
Vasantha:        Rozumiem, Swami. Czy wezwiesz mnie?
Swami:              Wezwę i pokażę światu, kim jesteś. Wtenczas będziemy szczęśliwi.
Vasantha:        Mam to napisać…
Swami:             Po to pokazałem linię na obrazie Rama, Sita i Laksmana.
Koniec medytacji
Jak Swami poinstruował, świętości należy przestrzegać przez miesiąc. Swami powiedział mi: „Nie rozmawiaj zbyt wiele, nie dotykaj nikogo, nie pozwól, aby ktoś wszedł do twojego pokoju.” Stosując się do tego, piszę więcej i więcej płaczę. Nie mogę znieść odseparowania. Swami ujawnia wiele objawień, a ja stale piszę.
Wczoraj płakałam nawet więcej. Natychmiast ukazała się na stole wiadomość Swamiego: ‘Co S V’, przybyć do Sai Vasantha’. Swami narysował Swoje zdjęcie ze stosem włosów na głowie, tak jak u Ramy. Niektórzy powiedzieli, że jest to Sai Rama, a inni, że Sai Shiva. Wieczorem zadzwonił Raj Kumar i poinformował o Ramayana Saptaha. Zastanawialiśmy się: ‘Tutaj pokazał On Sai Ramę i Sai Shivę, a w Puttaparthi wykonywana jest Ramayana Saptaha.’
Teraz Swami powiedział, że wszystko to się dzieje, aby sprowadzić Sitę z powrotem z Ashokavany do Ajodhyi. Wcześniej napisałam wiele wierszy o cierpieniu Sity w Ashokavanie. Kiedy oddzielam się od Sai Ramy, cierpię jak Sita w Ashokavanie. Moje cierpienie zna tylko Sai Rama.
Matka Sita została odseparowana od Ramy tylko na 10 miesięcy; ja jestem odseparowana przez 70 lat. Rezultatem tego odseparowania jest, że napisałam czterdzieści pięć książek.
Po zakończeniu „Brahma Sutry” zaczęłam pisać drugą część „Shiva Sutry”. Tylko dla dobra tej książki utrzymujemy ten jeden miesiąc w świętości. Jest to bardzo ważny okres Sathya Yugi. Cokolwiek Swami robi w Prashanthi Nilayam, związane jest z Mukthi Nilayam. Ten jeden miesiąc jest okresem Kaamadahana. Zadanie musi być ukończone.
Stąd też Swami wykonuje Ramayana Sapthaha przez siedem dni. Ravana jest symbolem kaamy. Wskutek żądzy stracił życie. Nie tylko jego życie zostało utracone, lecz cały klan demonów był unicestwiony. Swami powiedział, aby traktować ten miesiąc jako okres Kaamadahana. Musimy wykonać Kaamadahana, aby pozbawić świat żądzy.
Ostatnia pieśń Ramayany, „Uttarakandam”, która jest ostatnią bitwą, to reprezentuje. Wszystkie złe cechy na świecie muszą ulec zniszczeniu. Najpierw były zaślubiny Ramy i Sity, następnie spędzili oni 14 lat w lesie. Rama i Sita mieli do czynienia z separacją z powodu Ravany. Po unicestwieniu klanu demonicznego Rama wrócił do Ayodhyi z Sitą i był koronowany.
Dlaczego Swami teraz wykonuje Ramayana Sapthaha? Tu, w Mukthi Nilayam, wykonuję Kaamadahana. Ravana symbolizuje żądzę. Ja wykonuję Kaamadahana tutaj, a Swami unicestwia złe cechy poprzez Sapthaha. Tu, w Mukthi Nilayam, wszystko jest na poziomie uczuć. Tam, w Puttaparthi widać to poprzez działanie, na poziomie fizycznym.
Piszę „Shiva Sutrę”; jest to dla stwarzania. Najpierw Shiva wykonał Kaamadahana i dopiero wtedy poślubił On Parvathi. Swami nazywa to sutrą życia. Shiva Sutra jest zasadą dla Nowego Stworzenia, a Kaamadahana jest sutrą dla życia małżeńskiego.
W czasach starożytnych system edukacji Gurukula był na miejscu. Dzieci wchodziły do Gurukula i mieszkały tam w celibacie przez dwanaście lat; dopiero potem małżeństwo miało miejsce.
Gdyby ktoś wykonał Kaamadahana jak Shiva i Parvathi, małżeństwa byłyby jak Ramy i Sity. To jest sutra. Dopiero wtedy umysły nie zboczyłyby ze ścieżki Dharmy. Jest to życie czystości; idealne życie, prowadzone przez Sitę i Ramę. Był to przykładny związek męża i żony, bez odseparowania. Przez 14 lat żyli w lesie, co było jak tapas, z kontrolą zmysłów. Jest to przykładny związek męża i żony.
Jakiż był ich związek! Jak oni żyli! Są oni przykładem dla świata. W Ramayanie nie jest to tylko związek męża i żony, stanowiący przykład, lecz również związek brata i siostry, rodziców i dzieci, przyjaciół i krewnych. Jest to demonstracja tego, jak wszystkie związki powinny być oparte na miłości.
Napisałam o tym wszystkim w pierwszej książce o Awatarze Prema Sai. W czasach Awatara Prema Sai Swami i ja przybędziemy jako Raja i Prema. Wszystkie związki będą idealne, jak w czasach Ramy. Wszystkie rodziny będą związane miłością. Wszystkie związki będą idealne.
W „Shiva Sutra” mowa jest o tym, że ten, kto osiągnie Stan Brahmana, może pragnąć nowego stworzenia. Napisałam o tym, jak odseparowałam siebie, dzieląc na dwoje: Vasantha Sathya i Vasantha Prema. Vasantha Sathya wchodzi w każdego mężczyznę, a Vasantha Prema wchodzi w każdą kobietę. Dopiero po tym dzieci Mądrości się narodzą.
W czasie, kiedy to pisałam, zauważyliśmy linię, która ukazała się pośrodku obrazu, gdzie jest Rama, Sita i Laksmana. Podzieliła ona obraz na dwie połowy. Rama jest ucieleśnieniem Sathya. Rama uosabia Sathyę, a Kryszna Dharmę.
W Sathya Yudze Sathya wejdzie w każdego mężczyznę; będą oni mieli naturę Ramy. Prema wejdzie w każdą kobietę; będą one miały naturę Sity. Wszystkie dzieci narodzą się jak Laksmana – pełne Mądrości, poświęcenia, oddania i podporządkowania się.
Wcześniej odniosłam się do koronacji Ramy w Epilogu pierwszej części „Shiva Sutry”. Kiedy Mędrzec Vashista nakłada koronę na głowie Ramy, wszyscy obywatele czują się, jakby to oni sami byli koronowani na króla. Jest to zaiste Rama Rajyam. W Sathya Yudze każdy będzie królem.
Kiedy zakończyłam pisać Epilog do „Shiva Sutry”, cz. 1 tu, w Mukthi Nilayam, Swami odebrał list od każdego na darszanie w Prashanthi Nilayam. Porównałam to z koronacją Ramy. Napisałam, że cokolwiek piszę tutaj, Swami pokazuje tam.
Teraz, kiedy zbliżam się do zakończenia „Shiva Sutry”, cz. 2, Swami wykonuje Ramayana Sapthaha i koronację Ramy. Cokolwiek piszę tutaj, Swami pokazuje związek poprzez wydarzenia, które dzieją się w Prashanthi Nilayam.
Sathya Yuga jest Ramą. Wcześniej porównałam Sathya Yugę do koronacji Ramy. Swami odbierający listy od każdego symbolizuje to. Napisałam o tym wszystkim w Epilogu „Shiva Sutry” cz. 1.
24 czerwiec 2008 r. Medytacja
Vasantha:     Teraz piszę o Ramayana Sapthaha.
Swami:            Twoje życie jest Prema Sapthaha. Nie płacz, pisz.
Vasantha:       Swami, nie mogę znieść tego dłużej. Chcę być z Tobą teraz. Siedem dni, których doświadczymy, jest jak Sapthaha. Wyślę Ci list. Proszę, przyjmij go. Nie ma niczego w liście…tylko ‘Kocham Ciebie, kocham Ciebie.’ Nie mogę znieść tych uczuć, zatem wylewam je w liście. Jakże bardzo kocham Ciebie!
Swami:            Jak mam pokazać głębię twojej Premy? Twoja Prema zmienia Kali na Sathya Yugę i obdarza Powszechnym Wyzwoleniem.
Vasantha:      Kiedy wezwiesz mnie?
Swami:            Wkrótce zobaczymy się. Przez minionych siedemdziesiąt lat żyliśmy razem w Świecie Nad Przyczynowym. W czasach przyszłego Awatara Prema, będziemy żyć razem 70 lat. W ciągu tych 7. dni doświadczamy tych lat jak Sapthaha. Żyjemy w Świecie Nad Przyczynowym 70 lat, a potem w fizycznym ciele 70 lat. Doświadczymy wszystkiego w ciągu siedmiu dni. Nazywa się to Prema Sapthaha.
Koniec medytacji
Dzisiaj miałam dobrą medytację przez półtorej godziny. Dlatego jestem bardzo szczęśliwa. Dzisiaj w medytacji Swami i ja rozmawialiśmy o Prema Sapthaha.
Czym jest Sapthaha? Jest to recytowanie i słuchanie świętych tekstów przez siedem dni.
W dzieciństwie słuchałam recytacji Ramayany  uczonych pandytów w domu mojego wuja. Czasami trwało miesiąc, aby opowiedzieć całą Ramayanę. Na koniec czcili to wielką ceremonią – koronacją Sri Ramy.
Wujek mój często czytał i wyjaśniał Ramayanę mieszkańcom wsi. Wielu przychodziło do naszego domu, siadali na werandzie i słuchali jak on mówił.
Wielbiciele czytali Satcharithę Shirdi Baby przez siedem dni. Praktykę tę stosuje się, aby przezwyciężyć trudności i problemy.
Skąd pochodzi ta praktyka? Na czym polega jej ważne znaczenie? Rzucono klątwę na Parikshita, aby zmarł w ciągu siedmiu dni. Mędrzec Suka recytował Srimad Bhagaatham przez siedem dni, aby myśli Parikshita były stale skupione na Bogu.
Wielu riszich przybyło, aby ujrzeć Parikshita i słuchać o chwale Sri Kryszny. Jeżeli ktoś umiera, słuchając o chwale Boga, jego śmierć zostaje uświęcona. Taka jest przyczyna Sapthaha.
Teraz wielki epos Ramayana jest podzielony na siedem części i są recytowane w obecności Swamiego. Codziennie recytowana jest jedna część. Swami porównuje to do naszego życia.  Przez siedemdziesiąt lat żyłam ze Swamim w Ciele Nad Przyczynowym. Rozmawiam, płaczę i śmieję się z Nim. Zrobiło się z tego wiele książek o Wyższej Mądrości, wyjaśniających zasady duchowe i Prawdy.
W czasach Awatara Prema Sai będziemy żyć razem fizycznie przez 70 lat. Niezależnie od tego, czy żyję ze Swamim w Ciele Nad Przyczynowym, czy w ciele fizycznym, jest to tym samym. Jeżeli ktoś wzniesie się ponad Ciało Przyczynowe, opuszcza ciało fizyczne. Moje ciało jest Ciałem Boskim, które zstąpiło dla Zadania Awatarycznego. Żyję dla Zadania Awatarycznego w ciele fizycznym.
Teraz nie mam żadnych doświadczeń fizycznych, zatem stale płaczę. Stąd też Swami da mi doświadczenia 70. lat w ciągu siedmiu dni. Jest to Prema Sapthaha.
W książce „Last 7 Days of God” („Ostatnich 7 Dni z Bogiem: - tłum.) porównuję swoich siedem dni na Ziemi z dniami Parikshita.  Suka recytował Bhagavatham Parikshitowi w trakcie jego ostatnich dni. Będę żyć z Bogiem przez 7 dni fizycznie. Ci, którzy dołączą do mnie, będą żyć ze Swamim przez siedem dni, a potem narodzą się ponownie w czasach Awatara Prema Sai. Tylko dlatego będziemy żyć z Bogiem w ciągu ostatnich siedmiu dni.
W Sapthaha święte teksty są recytowane przez siedem dni. Niektórzy czytają te książki w ciągu siedmiu dni, aby spełnić swoje pragnienia. Nazywa się to Parayana. W moim życiu nie jest to Sapthaha Parayana; nie jest to zwykła recytacja świętych tekstów. Jest to życie z Bogiem przez siedem dni. W ciągu ostatnich siedmiu dni ci, którzy są ze mną, również będą żyć z Bogiem. W ciągu siedmiu dni teraz tylko ja będę żyć z Bogiem. Jest to Prema Sapthaha. Nie jest to tylko rozmowa, lecz życie. Jest to bezpośrednie doświadczenie.
Ponieważ żyję ze Swamim jak serce z sercem, z każdą chwilą ta Prema zyskuje bliskość z Bogiem. Jest to bezpośrednie doświadczenie. Bliskość Boga daje błogość ciału, umysłowi i uczuciom.
Przekroczyłam siedem czakr poprzez sadhanę i osiągnęłam to doświadczenie Sapthaha. Cyfra siedem odgrywa ważną rolę w moim życiu. Napisałam książki: „Ostatnich 7 Dni Boga”, „Ostatnich 7 Dni z Bogiem” i „Teraz 7 Dni z Bogiem”. Ile siódemek? Teraz kończy się zadanie Sita Ashokavana. Swami wezwie mnie 7-go miesiąca.
W dniu 16-go lipca 2008 r., mojego pierwszego dnia w Puttaparthi, Swami przyjął na darszanie niniejszą książkę „Shiva Sutra”, moją następną książkę „Prema Sutra”, mój list i chandan.

Jai Sai Ram